Forum Forum finansoweKredyty

Kredyty we frankach ciążą coraz bardziej

Kredyty we frankach ciążą coraz bardziej

Money.pl / 2008-10-23 07:27
Komentarze do wiadomości: Kredyty we frankach ciążą coraz bardziej.
Wyświetlaj:
Elendir / 2008-10-23 08:45 / Łowca czarownic
Moim zdaniem frank zrobi korektę, a później będzie dalej rósł. A każdy przewalutowany kredyt będzie się do tego przyczyniać gdyż banki będą wychodzić z pozycji terminowej sprzedaży franka zabezpieczających (dotychczas) ich aktywa względem kursu franka.
cxc / 91.146.242.* / 2008-10-23 09:23
A jeśli dodać do tego prawdopodobne obniżki stóp procentowych w Polsce, to można się spodziewać dłuższego okresu umacniania franka. Zresztą, co tu dużo mówić, kilka lat temu były bardzo "atrakcyjne" kredyty w EUR. Wszyscy wiemy jak to się skończyło dla wielu osób. Później były artykuły w stylu "dlaczego Polacy pokochali franka". Osobiście nie wiem dlaczego, ale wiem, że Ci wszyscy "doradcy kredytowi" zazwyczaj lekceważą coś takiego jak ryzyko kursowe.
kredytobiorca CHF / 193.19.140.* / 2008-10-23 10:30
Co za bzdury piszesz
to ze jest ryzyko kursowe to każdy normalny człowiek wie i chyba rozumie.
Znacznie gorzej rozumie z czego składa się oprocentowanie i jak ono wpływa na raty
Analizując obie te składowe czyli ryzyko kursowe, LIBOR, WIBOR okazuje się ze na przestrzeni lat zawsze taniej jest we frankach - OCZYWIŚCIE ludzie którzy wieli kredyd jak frank był po 2,10 a przyjdzie im spłacać po 2,8 bedą to odczuwać ale ta różnica jest i tak DUŻO DUŻO NIŻSZA w porównaniu do takiego samego kredytu w PLN więc o czym tu mówić ?
Elendir / 2008-10-23 21:12 / Łowca czarownic
Czy wiesz chociaż co to jest kurs forward po jakim są zawierane transakcje na rynku i ile on aktualnie by wynosił w dłuższej perspektywie? Jak już to sprawdzisz, to może zastanów się raz jeszcze nad swoją odpowiedzią.
zsaq / 213.192.75.* / 2008-10-24 18:26
Przeczytaj najpierw swoje pytanie. Potem odpowiedz sobie czy je rozumiesz.
Elendir / 2008-10-24 18:46 / Łowca czarownic
Rozumiem je. Ty masz problem? To może spróbuję jeszcze raz. Czy wiesz co to jest kurs forward? Oraz czy orientujesz się w jego aktualnych kwotowaniach dla franka?
zsaq / 213.192.75.* / 2008-10-25 15:28
Nie neguję, że wiesz co to jest kurs forward. Napisałem tylko, że Twoje pytanie jest nie logiczne. Jaki sens ma takie pytanie? "ile on aktualnie by
wynosił w dłuższej perspektywie?"

Tak, a propo kurs forward danej waluty to nic innego jak zakładanie, że dana waluta będzie w przyszłości tyle kosztowała i tyle. To tak jak zakłady bukmacherskie. Twoja teoria, którą budujesz na wierze w proroctwo kursów forward na rzeczywistą wartośc pieniądza w przyszłości, ma gliniane nogi. Świat nie jest taki prosty jak się chyba Tobie wydaje. Wiele może się wydarzyc i żaden kurs tego nie przewidzi.
Elendir / 2008-10-26 20:57 / Łowca czarownic
Pytanie dotyczyło perspektywy czasowej gdyż kurs forward może dotyczyć różnych terminów zapadalności. Nie twierdzę że przyszły kurs franka będzie taki jaki jest kurs franka. Twierdzę natomiast że ponieważ jest to kurs po jakim są zawierane transakcje na rynku jest on lepszą prognozą niż naiwne założenie że kurs się nie będzie zmieniać.

Choć oczywiście zawsze można próbować dowodzić że rynek w sposób systematyczny się myli oraz że można na tym zarobić...
idea2000 / 2008-10-23 08:12 / portfel
Analiza opłacalnosci kredytu walutowego na przestrzeni 12 miesiecy 12 mija sie z celem kto bierze kredyt hipoteczny na rok - proponuje rzetelne analizy dla dłuższych okresów 5 10 15 20
Elendir / 2008-10-23 08:34 / Łowca czarownic
A kto jest w stanie podać rzetelną prognozę kursu franka oraz wysokości stóp procentowych za 5, 10, 15 i 20 lat?
idea2000 / 2008-10-23 08:37 / portfel
Mówimy o analizie historycznej bo taką tutaj zaserwowal nam autor artykułu a wiec na podstawie znanych kursów
Elendir / 2008-10-23 08:50 / Łowca czarownic
A to jeszcze zabawniej. Chciałbyś cofnąć się 20 lat wstecz i porównać kredyt we frankach i w złotówkach? Wybacz, ale już o wiele większy ma sens porównanie ostatniego roku. A zresztą autor wcale takiego porównania nie dokonuje, tylko stwierdza fakt, że rata wzrosła o ponad 15% bez oceny czy to oznacza że kredyt we frankach jest lepszy, czy też jest gorszy.
arch / 2008-10-23 08:12 / Tysiącznik na forum

Złoty traci do wszystkich głównych walut, gdyż zagraniczny kapitał ucieka z naszego regionu

A dlaczego ucieka ,czyżby nie uwierzyli w cud ?
Rok temu tylu frajerów uwierzyło ,gdzie oni są ?

A co robi rząd ?
Elendir / 2008-10-23 08:35 / Łowca czarownic
A od kiedy to rząd ma walczyć z osłabieniem złotówki? A jak eksport na tym skorzysta...
łowca tępych głów / 81.219.159.* / 2008-10-26 08:52
Panie mędrku,celem gospodarki jest import a nie eksport.Importuje ziemniaki w produkcji których jestem dobry i mam ich ponad miare,tylko i wyłacznie po to żeby za zarobione ze sprzedaży pieniądze kupic sobie niemiecki samochód i chiński komputer.Logika wystarczy.
climbus / 80.52.177.* / 2008-10-23 08:00
Jakoś nikt nie pisze, że kredyty w zł podrożały wcześniej dużo więcej. Wystarczy popatrzeć na wibor. Wiem, że rata kredytu w zł w ciągu 2 lat z 1200 zł zwiększyła się prawie o 400 zł. I to miała być ta bezpieczniejsza rata. Autorom proponuję zrobić symulację dwóch kredytów, w zł i we frankach a dopiero potem się brać za pisanie.
mam kredyt / 83.230.121.* / 2008-10-23 09:05
dokladnie,
bralem kredyt w zlotowkach, bo te spiewki PKO i ING, ze nalezy brac w walucie, w ktorej sie zarabia (mieli bardzo slabe warunki dla franka, wiec promowali kredyty zlotowkowe...) i co? wzialem kredyt i przez rok splacalem same odsetki... sotsunek odsetek do kapitalu wynosil 7 do 1... po roku przewalutowalem kredyt na franki... dzieki zmianie kursu wartosc raty spadla - przez co oplacalo sie nadplacac (np. 10% kapitalu)... teraz, mimo wzrostu - i tak rata jest POLOWE tego co mialem w zlotowkach (nie liczac juz wzrostu raty od kwietnia w kredytach zlotowokowych)... co z tego ze frank poszedl w gore - wszystko poszlo...(zaluje ze nie kupilem kilku tys $ jak staly po 2zl) - poczekamy kilka miesiecy i wszystko wroci do normy... kredyt trwa jeszcze 28lat... nie wierze ze caly czas bedzie rosnac...
Pilsener / 2008-10-23 08:19 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Co racja, to racja - należy porównać kredyty w popularnych walutach kontra złotówki. Ja mam w złotówkach choć wiedziałem, że raty będą rosły - ale wiedziałem też, że złotówka musi zacząć się w końcu osłabiać, Szwajcaria jest trochę bardziej rozwiniętym krajem i CHF w końcu odbije od dna, co może być bolesne - zwłaszcza, że zadłużenie wzrasta, a nie tylko kapitał - po roku spłacania może się okazać, że jesteś bardziej zadłużony niż na początku. Nie wierzę, że CHF spadnie jeszcze kiedyś poniżej 2,20 - te czasy już nie powrócą.
gejzer / 83.21.154.* / 2008-10-23 21:53
jak spadnie do tego poziomu w ciągu następnych 6 miesięcy ... to masz u mnie dużego browca :)
Kwachs / 89.74.170.* / 2008-10-23 07:27
Przez ostatnie 4 lata frank taniał i jakoś nikt nie robił z tego powodu szumu. Teraz cena franka jest na poziomie zbliżonym do tego z lat 2005-2006, czy tego, przy którym były brane te kredyty (najcięściej). Więc każdy kto brał przy takim kursie kredyt, jest przygotowany na płacenie rat. Nie wspominając już o tym, że od 2006/2006 roku pensje poszły w górę.
A mók kolega mówił: "nie należy brać kredytu w innej walucie, niż się zarabia". Nikt nie chciał słuchać tego przynudzania...
andy00 / 2008-10-23 07:38
więc brać teraz kredyt we frankch czy nie Jesli dobrzez zrozumiałem to brać jak jest drogi - czyli w zasadzie teraz lub w najbliższej przyszłości np miesiąca ???
Muszę kupić mieszkanie i dzisiaj muszę się zdecydować w jakiej walucie mam go wziąć ?
staruch / 2008-10-23 09:21
Jeśli dostaniesz to w euro, bo niski procent a jak przejdziemy do strefy to jesteś w domu.!
hamereczek / 79.187.233.* / 2008-10-23 08:11
ja mam przyznany kredyt 175 tys pln (80 tys chf po kursie 2,17) i czekam na wypłatę bo jeszcze nie kupiłem tego własnego M i jakbym teraz uruchomił to miałbym wypłatę po kursie 2,48 czyli 198 tys. pln czyli 23 tys pln wiecej. w moim przypadku to jest kasa na pokrycie udziału własnego 10 tys. koszty notrarialne i bankowe ok 8 tys i jeszcze 5 tysi zostaje a przy racie ok. 370 chf to jest jakieś 166 pln więcej ale i tak o ok 300 pln mniej niż w byłaby rata w pln. więc kryzys przeczekamy powinno wszystko wrócić do normy (chf ok 1,9 do 2,3)
rrtty / 193.187.43.* / 2008-10-23 08:32
Nie do konca tak. Wziales kredyt na mieszkanie za ktore placisz w zlotowkach a nie w CHF. Czyli 175 000 to Twoj kredyt na mieszkanie. I tyle bank ci wyplaci, a nie 198.000zl. Sprawdz w umowie. Tzn. dostaniesz na mieszkanie, ale zadnej dodatkowych srodkow nie dostaniesz. Na wyzszym kursie franka zyskasz w ten sposob, ze te 175.000 zl przeliczone w momencie wyplaty (2,48) da ci 70 565 CHF. Bank zmniejszy Twoje zadluzenie automatycznie z 80 tys CHF do 70 565 CHF. Czyli masz mniej frankow do splacenia i mniejsza rate liczona we frankach. :)
staruch / 2008-10-23 09:26
Mylisz się!Kredyt jest we CHF a nie w PLN.Bank sciąga od nas franki bez względu na kurs i wyplaca równowartość kredytu w złotówkach wg kursu dnia.
anty|_pkobo / 194.17.229.* / 2008-10-23 09:02
Bank PKOBP, robi tak jak pisze hamereczek, wiem bo sam musialem pokryc roznice kursowa z wlasych pieniedzy.
Kredytobiorca / 89.76.39.* / 2008-10-23 09:00
Guzik prawda, 3,5 raku temu brałem kedyt na 190 tys PLn co dawało wtedy 73150 CHF, przez dwa tygodnie frank poszedł w góre i zostało mi wypłacone 195 tys PLN, za te 5 tys mogłem sobie zrobić nie planowaną wymię okien.
hamereczek / 79.187.233.* / 2008-10-23 08:56
nie jest tak do końca bo tak jak piszesz to jest np. w Millenium, Kredyt Banku... ja mam kredyt w PKO BP SA i tam jest właśnie tak, ze jak waluta drożeje to za mieszkanie płaca sprzedającemu 175 tys. a różnice mi na ROR (oczywiście jeśli zachodzi odwrotna sytuacja to niestety wypłacają mniej kasy i trzeba różnice dopłacić)
neocom / 83.238.70.* / 2008-10-23 08:54
Mylisz się, w momencie wydania decyzji przez bank czyli przyznania kredytu na 175 tyś bank przeliczył to na franki czyli frank po 2.17 i mamy ok. 80000 franków i w momencie uruchomienia kredytu bank wypłaca te 80000 franków po kursie w dniu wypłaty czyli 2,48
ziutek55 / 79.187.101.* / 2008-10-23 10:03
Dokładnie tak umowę kredytową podpisuje się na określoną w umowie ilość franków. I banku nie interesuje jaki jest kurs przy wypłacie: może być wyższy a może być niższy niż kurs po którym była przeliczona kwota pożyczki na franki.
Bank wypłaci tyle ile wynosi iloczyn kwoty we frankach z umowy i aktualnego kursu franka.
meem / 87.204.242.* / 2008-10-23 09:41
Są dwie opcje kredytu w walucie: denominowany lub dewaluowany. Już nie pamiętam który jest który ale polegają na tym że albo wypłacają wam równowartość we frankach w momencie podpisania umowy (czyli jeśli kurs w międzyczasie urośnie to dostajemy więcej PLN) lub równowartość w PLN.
marcin 12345 / 83.13.247.* / 2008-10-23 09:52
"Spadek wartości złotego powoduje, że wysokość rat kredytobiorców wyrażane w złotówkach rosną z każdym miesiącem" - chyba się walnąłes koleś!
qwasde / 83.15.2.* / 2008-10-23 10:28
Nie walnął się. Ty czytasz prostacko.
Raty WYRAŻANE W złotówkach ale dla kredytów w frankach lub euro.
Grzegorz-Śląsk / 83.22.28.* / 2008-10-23 11:21
Zapominacie o jednym. Liczycie na to, że głównie amerykańskie instytucje finansowe będą dalej spekulować na rynkach wschodzących jak przed kryzysem. Gdyby tak było to złotówka by się umacniała. Ale tak już na pewno nie będzie. To też jeden z powodów obecnej sytuacji. Rządy wprowadzą regulacje ograniczające ryzykowne operacje. Frank może dojęć do ponad 3 PLN i tego pułapu już nie opuścić. Tylko ludzie bez wyobraźni biorą kredyt z ratą wynoszącą około 50% dochodu. To spekulacja nie mniejsza od tych, z którymi rekiny finansjery nie dali sobie rady. Kredyt powinno się brać w walucie w której sie zarabia, a rata nie powinna wynosić więcej niż 20% dochodu. Wy ryzykujecie jak Holendrzy w XVI wieku na tulipanach. I tak samo skończycie czego Wam nie życzę. Pozdrawiam.
falling fund / 94.42.2.* / 2008-10-23 16:28
Instytucje będą spekulować jak przed kryzysem...oczywiscie te które przetrwaja kryzys i o ile nie powstaną nowe regulacje prawne ograniczające takie zachowania. Biznes nie znosi próżni a jeśli da sie zarobic więcej pieniędzy w krótszym czasie to będą chętni aby skorzystać. Kraje takie jak Polska czy Węgry mają ten problem że są pikusiami na rynkach finansowych,, PKB Polski jest mniejsze niż wartość niejednej korporacji międzynarodowej i przez to zależni jestesmy od międzynarodowych przepływów finansowych w większym stopniu a obecnie kasa odpływa za granicę bo zagranica ratuję własne tyłki u siebie. Odnośnie kredytów we CHF, były brane tak chętnie nie tylko z powodu sporej różnicy w stopach procentowych, także dlatego że zdolność kredytowa dla kredytobiorcy we franku wyliczana byla korzystniej (czyt. jako większa) niż dla złotówki. pzdr.
Kwachs / 82.177.111.* / 2008-10-23 11:58
Z tą różnicą, że mieszkanie, to nie tulipan, a cała afera z tulipanami tak naprawdę nie była taka duża, jak się ją rozdmuchuje.
edaa / 83.9.248.* / 2008-10-23 16:40
po przeczytaniu waszych opinii mam wielki dylemat!!!!!!!kuszą mnie franki bo jest duzo taniej ale i ryzyko :(
frank sie teraz poniósł czyli warto teraz brac czy poczekac jeszcze miesiac??????
wytłumaczcie mi to jak dla przedszkolaka
z góry dziekuje
ereres / 195.150.63.* / 2008-10-23 21:23
Dwa lata temu brałem kredyt w CHF - koledzy mówili: "nie bierz (przewalutowanie), bo frank jest teraz bardzo tani. Pójdzie w górę i będziesz dopłacać". Przed zmiana kredytu na CHF (w lutym 2006) płaciłem 1280 zł a rok wcześniej zaczynałem od raty 800 zł(!). Po zamianie do CHF rata spadła do 750 zł. Teraz przyjdzie mi może zapłacić 850-900zł w przeliczeniu. Dla mnie CHF może drożeć i drożeć... Skali podwyżek jakie przeżyłem w zł nic chyba nie przegoni. Nie wiecie co będzie jutro (gdybyście wiedzieli kupilibyście dolary), ale boicie się że kredyt będzie drożał i drożał ... co?! przez 25 lat? :)
hejka / 83.5.75.* / 2008-10-24 11:19
brałam kredyt w CHF rok temu i rata do tej pory wachała sie między 1370 a 1450, w porownaniu z kredytem w PLN musiałabym spłacac raty po ponad 1800zl wiec nawet jak frank wzrosnie do 3zl to najwyzej wyjdzie na taka sama rate a przez rok splacalam mniejsze wiec i tak jest ok
marioboss2 / 2008-10-24 16:16
Ludzie! Ratunku! Czytam sobie te różne wypociny i nie wiem czy się śmiać czy płakać. Jak niska jest świadomość podstaw ekonomii w naszym społeczeństwie?? Skąd te chore teorie na forum? Nie dziwi mnie już, że nasze społeczeństwo jest tak podatne na wszelkie komentarze medialne, że łyka jak ciepłe bułeczki wszystko to co im wciskają "wujowie dobra rada" oraz dziennikarze którzy uważają się za exspertów ekonomii oraz setki innych "samozwańczych ekspertów". A tych teorii i bzdur jest tyle ile takich waldków! A potem mamy panikę, chaos i totalnie nieracjonalne decyzje kredytobiorców i akcjonariuszy. Tylko idiota w dzisiejszych czasach musiałby przewalutować swój kredyt z pln na chf.!Tylko totalnie nieświadomy nowobogacki sprzedaje teraz akcje! Ludzie! pomyślcie zanim to zrobicie! Zachowajcie jaja, nie napędzajce spirali spadków! Przecież nie ma ku temu żadnych racjonalnych przesłanek. Ja osobiście brałem kredyt w CHF w momencie kiedy był już nisko tj na poziomie 2,21 (uruchomienie) A teraz przychodzi mi go splacac po 2,68. Czy żałuje swojej decyzji? NIE. Bo % CHF mam na poziomie 3,66 czyli blisko dwa razy mniejsze niż kredytu w PLN. Na momenct uruchomienia mojego kredytu miałem breaka wyliczonego na poziomie 3,17. Dla nieświadomych - break to jest kurs po jakim moja rata kredytu w chf zrównałaby sie z ratą od analogicznego kredytu w pln. Do kursu 3,17 mam jeszcze dalego i historycznie takiego w ogole nigdy nie bylo i nie wierze ze bedzie. Poza tym na kredyt powinno się patrzyć długoterminowo (30lat) a nie panikować pod wpływem chwili! Gdybym teraz mial wziac ponownie kredyt to oczywiscie tym nardzie wzialbym go w CHF (tylko ze niestety teraz banki zaostrzyly polityke kredytowa szczególnie dla kredytow walutowych)
To co się teraz dzieje nie ma żadnych fundamentalnych podstaw w naszej gospodarce. To jest chore i trzeba przeczekac az ta goraczka przejdzie.
andy00 / 2008-10-27 12:46
mam pytanie czy raty w ChF malejące czy stałe ? dzieki z góry
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy

Kredyty hipoteczne - najlepsza oferta: