jan257
/ 83.10.247.* / 2015-12-07 10:05
wysłuchałem Pana, Panie doradco, opowiada Pan to jak bajkę o Jasiu i Małgosi... ludzie nie są tak głupi jak się Panu wydaje, ludzie znają się na finansach i ekonomii, umieją czytać i wiedzą jak to się stało na Węgrzech... Pan zniekształcił fakty, po prostu przedstawił Pan punkt widzenia a nie fakty... a to jak widać są dwie różne sprawy... proszę nie kłamać i nie oszukiwać ludzi, bo to robili poprzednicy... chyba że nadal idziecie ich śladami...