Ja mam kredyt w złotówkach i też chcę pomocy jak wszyscy. Dlaczego ktoś kto miał tańszy kredyt bo ryzykował nagle ma coś dostać od państwa bo kurs się zmienił i weszło ryzyko. Niech lepiej KNF zajmie się procedurą kredytową gdzie aby otrzymać kredyt w jednym banku trzeba dokupić taki produkt a w innym inny, Na końcu i tak klient dostaje po łapach

Kredyty to jak hazard, panienki, alkohol, imptezy itp...
Mogą sobie na to pozwolić dzieci bogatych rodziców.
Inni powinni się trzymać od tego daleko.
No chyba, że chcą skończyć pod mostem.

Hej. Ja nie zdecydowałem się na ryzyko związane z braniem kredytu w obcej walucie. Chciwość nie zaślepiła mnie przed rozsądkiem. Jeśli mamy pomagać ludziom którzy ryzykują to może pomożemy jeszcze tym co przegrali na giełdzie papierów wartościowych (przecież oni też chcieli tylko wygrać i nie byli do końca świadomi że kurs aż tak może spaść), może pomożemy również przegranym w kasynie itd. żenada. Reasumując mając na uwadze własne wyliczenia jak również w/w arytkół frankowicze w dalszym ciągu wydali na kredyt mniej niż ci co zaciągnęli kredyt w złotówkach. Raty kredytu zaciągnięte w po kursie 2,5 dopiero teraz zrównały się ze ratami kredytu wziętego w złotówkach (ale od 2007-2014 frankowicie płacili przecież mniejsze raty wiec jest to oszczędność). Ponadto raty zaciągnięte we franku po kursie 3,5 zrównają się dopiero ze złotówkowymi przy kursie franka 5,5 zł. Podsumowując do wzięcia kredytu we frankach popchnęła was "kochane flamingi" chciwość a teraz mimo dalszych korzyści względem kredytu w złotówkach bezczelnie powtarzam bezczelnie upominacie się o więcej. Proszę się nie odzywać zasadnym jest wrócić do rozmów przy kursie franka 8zł. A tak od siebie dodam że rozwiązaniem problemu jest przeprowadzenie się do Szwajcarii i spłacanie w walucie w której się zarabia. Nie odbierajcie mojego wywodu jako złośliwości to są suche fakty. Pozdrawiam

widziały gały co brały, niech się martwią sami kradytobiorcy,nie mam ochaty dokładać tak jak górnikom,nauczycielon , szpitalom itd i ip!!!!

NIE OCZEKUJĘ OD RZĄDU III RP pomocy z publicznych pieniedzy DLATEGO JA NIE PROSZĘ ALE ŻĄDAM PRZYMUSZENIA BANKOW DO PRZESTRZEGANIA ZAKAZU LICHWY MOŻE TO ZROBIĆ TYLKO RZAD LUB SEJM.!!
Niech pokażą mi choć jedną osobę której Bank wypłacił choć jedną transzę kredytu we franku zamiast po prostu w złotym! [RZECIEŻ GDYBY RZECZYWIŚCIE BANKI POWSZECHNIE WYPŁACAŁY TE KREDYTY WE FRANKACH TO ZE WZGLĘDU NA POPYT FRANK BYŁBY RÓWNIE DROGI WTEDY CO I TERAZ !!! Oznacza to tyle, że w momencie w którym 'idioci ekonomiczni" zaczęli spłacać frankiem swoje kredyty frank byłby już dawno przewartościowany! Dlatego proszę nieustannie nie strofować mnie z ekranu gadzinówki, że jestem idiotą bo biorąc kredyt we franku zagrałem w ruletkę, zrobiłem zakład o kurs franka , czy też zrobiłem coś równie strasznego i głupiego!
TO w końcu po ten kredyt szliśmy do KASYNA albo do jakiegoś CINGCIARZA lub LICHWIARZA? Czy jak "idioci" uwierzyliśmy że bierzemy je ( te kredyty ) w uczciwym, o międzynarodowej renomie banku -bo tylko takie mieliśmy na terenie IIIRP . Dlaczego więc jakiś telewizyjny bigot teraz wmawia mi, że grałem w ruletkę? - To po pierwsze . A po wtóre. -O ile dobrze mi wiadomo, lichwa jest "w tym kraju" prawnie zakazana i nie ważne jest czy powstała ona 10 lat temu na etapie podpisywania umowy kredytowej, czy też w dniu 19 stycznia 2015 w wyniku nieprzewidywanej zwyżki kursu FRF kiedy to umowa kredytowa stała się zwykłą lichwą . No i po trzecie: Czy Bank pożyczył mi złotówki czy franki !!! Jeśli przyjąć że banki doskonale o tym wiedziały na jak gigantyczną skalę prowadzona jest "sprzedaż" kredytów w lokalnych walutach a denominowanych w FRF to wiedziały także że to spowoduje Gigantyczny wzrost popytu oraz ceny FRANKA nie w momencie wypłat transz kredytowych w złotych forintach, a dopiero po paru latach - gdy "nabrani na franka" "ekonomiczni idioci" zaczną milionami kupować FRANKI spłacać w nimi raty !

Otrzymałem wczoraj z banku (PKO BP SA) informacje o wysokości rat kredytu. Wyliczenia banku nie uwzględniają ujemnego LIBORu (tylko 0). Deklaracje prezesa NBP, ministra, prezesa PKP BP i innych prezesów) są deklaracjami bez pokrycia. Uważam, że tylko sądy swoimi wyrokami mogą spowodować, że banki będą postępowały mniej chciwie czyli bardziej uczciwie nie tylko w odniesieniu do LIBORu ale również w odniesieniu do nieuprawnionego naliczania spreadu.

LUDZIE ZROZUMCIE ŻE NAJWIĘKSZĄ BOLĄCZKO KREDYTOBIORCÓW W CHF NIE JEST RATA TYLKO KAPITAŁ KREDYTU. JAK TO MOŻE BYĆ ŻE PŁACĄC KREDYT 10 LAT NA DZIEŃ DZISIEJSZY KLIENT W CHF MA TAK NP PRAWDĘ DO SPŁATY JESZCZE 150% KAPITAŁU + ODSETKI.!!! KLIENCI W ZŁ NAJWIDOCZNIEJ TEGO NIE ROZUMIEJĄ!!! MIESZKANIE WARTE 300.000 ZŁ. A KAPITAŁU DO SPŁATY 450.000 ZŁ. GDZIE TU JEST SPRAWIEDLIWOŚĆ!!

BŁAGAM WPROWADŹCIE TO W ŻYCIE, ZGADZAM SIĘ NA PRZEWALUTOWANIE Z DOPŁATĄ ABY TYLKO UWOLNIĆ SIĘ OD FRANKA. TO BARDZO DOBRY POMYSŁ !!!!!!