CKN
/ 87.206.36.* / 2009-05-13 01:16
A czego się Heffner spodziewał po tych plastikowych, burdelowatych, wulgarnych lalach, które były może i dobre dla erotomanów z lat 60-tych, 70-tych, może nawet 80-tych, ale nie w dobie internetu, gdzie za darmo można sobie pooglądać tysiące ładniejszych i NATURALNYCH dziewczyn bez odrobiny plastiku, kółek w uszach, sznurów korali sięgających do wygolonej pipki, różowych szlafroczków i bazarowych plastikowych pantofli z pomponikami... ;)))