Chodzi o kwotę rzędu 650 mln zł rocznie.
Tylko po co ? czy nie jest tak, że media "publiczne", zwłaszcza TV wchłoną każdą kwotę dając w zamian niewspółmiernie mało.
Może w końcu zamiast biadolić o niedostatecznych wpływach z abonamentu radykalnie zmniejszyć koszty bizancjum przy Woronicza i ośrodkach regionalnych ?
Czy naprawdę TVP musi mieć tyle kanałów ?