Krym nigdy nie był nawet historycznie Ukraiński należał albo do Turków albo do Rosjan. Więc bzdury tego dziadka o Ukraińskim Krymie można zostawić.Krym zamieszkany przez Rosjan został w bratniej decyzji włączony do Ukrainy w 1954 roku kiedy de facto nie miało to żadnej różnicy,bo Ukraina była w ZSRR.
Żydostwo światowe oczywiście nie może się pogodzić z utratą Krymu ,bo to strategiczny punkt w rozgrywce osaczania Rosji.Międzynarodówka liczyła na osłabienie wojskowe Rosji na morzu czarnym w związku z utratą bazy na Krymie.Być może w planach już mieli bazę USA bądz NATO.Plany pokrzyżował im Putin stąd ta opętańcza wściekłość w mediach.

a gdzie ci mieszkańcy byli jak papcio Hitler roztaczał ochronny parasol nad krajami Europy - oni zapewne poprosili go o pomoc.

To jest chyba normalne ze są zadowoleni, skoro Kijów groził wysłaniem swoich banderowskich bojówek i zajęciem budynków antyrządowych to obywatele Krymu ich wyprzedzili i sami zajęli te budynki i zaprowadzili swoje rządy. Skoro są Rosjanami urodzonymi na Krymie to wołają na pomoc swoją ojczyznę. To ich ojcowie i dziadowie wyzwolili Krym z pod faszystowsko - nazistowskiej okupacji. Mają prawo do tych ziem i żadna Merkel ani żaden Obama im tego prawa nie odbierze. Gratuluję odwagi w przeciwstawieniu się agresji propagandowej, politycznej i faszystowskim bojówkom UPA. Tak trzymać Rosjanie, nie dajcie się zachodowi bo niedługo zajmą cały Świat i jedyny obowiązujący światopogląd to będzie oddawanie hołdu pilotom USA którzy zrzucili bomby atomowe na Japonię oraz hołd pilotom USA i RAF którzy totalnie bombardowali miasta Niemieckie mordując miliony cywili Niemieckich. Babcia Merkel nie chce pamiętać kto zamordował mieszkańców Lipska, Drezna, Hamburga, Hanoweru, Berlina etc., dokonując dywanowych nalotów na te miasta.