Tatarzy Krymscy [obywatele Krymu nie ludzie mieniący się ich przywódcami politycznymi] , dostali aktualnie takie prawa własności do posiadanej ziemi oraz podwyżki 2-3 krotne swoich świadczeń socjalnych i pensji że nie w głowie im jakiekolwiek
akcje protestu. Ci obywatele Krymu pochodzenia tatarskiego są szczęśliwi z aktualnego stanu rzeczy. Natomiast macherzy polityczni na żołdzie Kijowa dostali zakaz wjazdu aby nie siać terroru wśród ludności Krymu. Bardzo słusznie, wystarczy że w Donbasie reżim z Kijowa przelewa krew ukraińską.