Emper
/ 195.35.80.* / 2016-02-04 14:35
"Koszty cateringu to 3785 złotych". Cieszę się, że Watchdog dotarł do tej informacji. To rzeczywiście spora suma, szkoda że nie wiemy, ile osób skorzystało z tego posiłku. Jednak oburzenie Pani Pawłowicz, choć wyrażone w sposób wyjątkowo niekulturalny, również ma swoje uzasadnienie. Jeśli bowiem porównać te koszty chociażby z kosztami posiłków "U Sowy", gdzie kwota taka wystarczyłaby może na ośmiorniczki dla dwóch urzędników, i to na spotkaniu o znacznie niższej randze, to muszę stwierdzić, że mamy już do czynienia ze zmianą na lepsze. Co prawda do ideału jeszcze daleko, ale światełko w tunelu się pojawiło.
Bardzo dobrze, że pilnują, gdyby nie pilnowali to kwota by rosła ze spotkania na spotkanie, a tak jest hamulec!