alladyn-solar-batt
/ 89.71.146.* / 2015-08-15 09:52
Edek z Fabryki Kredek
213.238.96.* 2015-08-15 08:53
Problemy energetyczne mamy między innymi przez ekologów i ich kary.
Acha, czyli nie było tak, ze pekła rura co doprowadziło do zwarcia i sfajczyły sie kable, lecz było tak, że ekolodzy spowodowali karę dla Bełchatowa i instalacja (złom) do odsiarczania powiedziała , że sie obraża i nie bedzie dalej działała? Z kogo r robisz idiotów? Powzechnie wiadomo, ze polscy energetycy podcieraja d...ę szkłem i remontują dopiero gdy jest wyeksploatowane do cna. W tym konkretnym wypadku dodatkowo - ta konkretna instalacja do odsiarczania technicznie rzecz ujmując została zaprojektowana ,,po taniości;; co jest jedną z przyczyn częstego nawalania
,,Dwudziesty stopień zasilania i braki w produkcji prądu był spowodowany tym iż w Elektrowni Bełchatów padł system odsiarczania spalin''
Czyli jak rozumiem porównując z Twoim samochodem - Twoim zdaniem jak samochód może jechać do przodu - to mozemy go uzytkować? A nie ważne, że swiatła niesparawne, a nieważne, że hamulców brak, a nieważne , ze paliwo wycieka z dziurawego zbiornika.....Teraz zapytam, kto nie naprawiał w swoim czasie oświetlenia, kto nie naprawiał hamulców, kto nie naprawiał (nie załatał) przeciekającego zbiornika paliwa? - własciciel. Ale Ty bedziesz pieprzył o karach, ekologach i matce Teresie z Kalkuty
,,Prąd na tym bloku można było produkować dalej ale przecież nikt nie chce płacić kar narzuconych przez Unrę Europejską .Nasz kochany rząd nie obroni przed karami bo nie jesteśmy już wolnym i niezależnym państwem. ''
Wolnym i niezaleznym państwem nigdy nie byliśmy a będziemy wówczas, gdy dochód narodowy na głowę mieszkańca będzie 15 razy wyższy niż dzisiaj....
,,Nasze elektrownie mają możliwości zwiększenia produkcji prądu lecz kuleje u nas przesył''
Pierwsze to totalne chciejstwo, bajki, drugie to prawda. Prawda, która wygląda tak, że ani nie ma możliwości zwięksszenia wytwarzania, ani (gdyby była taka mozliwość) nie ma mozliwości ekonomicznego przesyłania nowo wytworzonych mocy (ponad juz przesyłane. Prawda jest wielokrotnie czarniejsza niż to, co malujesz...
,,Żadna elektrownia nie może odsprzedać Tobie energii nawet
własnym kablem bez spółek pośredniczących w przesyle''
To prawda, bo nadal mamy KOMUNIZM i SOCJALIZM zamiast rynkowych mechanizmów popytu i podaży. Aby go utrzymywać w rękach polityków - założyli oni strukturę mafijną poprzez umieszczenie swoich ludzi w spółkach zajmujących się przesyłem i trzymają ,,po stalinowskiemu'' za morcę tak wytwórców jak odbiorców - decydując co, kto, gdzie i (URE) za ile....
,,Te firmy przesyłowe nie inwestują w słupy transformatory i nowe linie energetyczne tylko kasują za pośrednictwo''
Tak było - to prawda przez ostatnie 30 lat. Wyłudzali pieniadze od Plaków/odbiorców, ale nie przeznaczali ich na ten cel, na który były pobierane. To jedna wielka afera. Zaczęto pierwsze inwestycje w 2014 roku, a i to wyłacznie z tego powodu, że częścią wydawanych pieniedzy mogła stać się......pomoc z UE. Gdyby nie pomoc/wkład z kaśy UE - nawet w 2014 r nie byłoby żadnych ruchuw w tym kierunku. Oczywiście natychmiast na to konto zrobiono w styczniu 2015 roku podwyżkę w pozycji ,,za przesył'' dla końcowych odbiorców.
,, Taka sytuacja rządowi pasuje bo pojawia się w społeczeństwie nieświadome przyzwolenie na budowę elektrowni atomowych.''
Rządowi powiadasz......Rząd PO nie panuje nad energetyką, bowiem Ministerstwo Gospodarki oddał PSL-owi. Ten zaś robi co chce, a dokładniej nic nie robi (w sensie przydatności dla Polskiego obywatela) a to co jednak robi służy WYŁĄCZNIE takiemu formowaniu prawa (ustaw) w Sejmie i Senacie, aby energetycy tu i teraz mieli najwyższe zyski - bo potem (za kilka lat) to wszystko może się nawet zawalić - czego poczatki mamy już teraz. Ta pogoń do rabunkowych (bez inwestycji) zysków napędzana jest przez ministra Skarbu Państwa, który dodatkowo każdorazowo bez oglądania się na racje i potrzeby - rabuje (zabiera) dywidendę należną SP, bo przeciez budżet potrzebuje na armie zbednych urzeników. Urzędników /kolegów/szwagrów/ciotki/żony/etc.