Ami go home!

Nalezy tutaj przypomniec nie tak dawna sytuacje wokol kanalu Panamskiego. Prez. Carter zobowiazal sie oddac kanal panamski Panamczykom w r. 1999. Gdy Noriega, owczesny rzadca Panamy, dawniej wspolpracownik amerykanskiego CIA przestal sluchac swoich mocodawcow i stanal w obronie NIEZALEZNEJ Panamy, komandosi USA w sile 22 000 najechali Panama City i wymordowali 4000 cywili.
Panama jest dalej kolonia USA. Tak wyglada amerykanska "demokracja stosowana". Noriege osadzono i wsadzono do mamra za "przemyt narkotykow"

sprzęcik trzeba w końcu gdzieś wypróbować czy technika jest niezawodna czy się sprawdza, a tak na serio jak chinkowie walcowali czołgami protestujących na placu Tien'anmen to szeryf z ameryki bał się wysłać cokolwiek i z Tybetem było to samo ale jak chodzi o kasę to na wszystko można przymknąć oko jak się gdzieś kręci lody prawie za darmo to to gnojenie ludzie nie jest w centrum uwagi tzw. lordów, serów, szkopów i takich tam.

Jak wpłynie, to się przyklei do wybrzeża Turcji, żeby być w ich systemie obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Na taką samą "odwagę" janki zbierały się w czasie zimnej wojny.
Prawda jest taka, że Rosjanie opracowali rakiety krótkiego zasięgu, które lecąc nad powierzchnią wody są wyjątkowo trudne do zestrzelenia. Wyrzutnie są zamontowane na dużej części okrętów rosyjskich, może nawet podwodnych. Janki trafiają je pół na pół podczas manewrów (a są to gorsze klony), wystarczy więc strzelić w lotniskowiec kilkoma na raz i ten będzie poważnie uszkodzony i niezdolny do dalszych działań.
Zaznaczam, że nie jestem rusofilem, po prostu patrzę na to w miarę możliwości realnie.