nasz premier "wystawił" Smoleńsku swoich obywateli. Nie wiem , czy tak było ale takie niebezpieczenstwo istnieje.

Normalnie śmiech przez łzy. To takie dzisiejsze " nie oddamy ni guzika..." Widać różnicę?!
Pan Ziemkiewicz był łaskaw obśmiać Becka ale 70 lat wstecz. Może znajdzie się odważny, który na bieżąco skomentuje zapędy Najjaśniej Nam Panującego Szefa POMYŁKI OBYWATELSKIEJ !