chichot dona
/ 164.126.127.* / 2016-01-02 19:30
Gazprom budowę Ust-Ługa rozpoczął w 2013 inicjacja, faktycznie zaś w 2014 roku.
To instalacja skraplająca o planowanym większym "przerobie" niż te na dalekim wschodzie.
Obecnie Niemcy (czy tylko Niemcy?) dopłacają Ukrainie do importowanego przez Ukrainę gazu z zachodu.
Jest to realizacja geopolityki, pod potrzeby USA czyli nasze. Sądzę , że Rosja ma tego świadomość.
Dlatego zintensyfikowała swoje inwestycje, np. w instalacje skraplające.
Niemcy grają podwójnie i znowu wszyscy i tym wiedzą, taki swoisty węzeł gordyjski.
Ale Niemcy , czy raczej dla Niemców , Niemcy zawsze będą najważniejsze i ich geopolityczny interes.
USA muszą się z tym pogodzić. Tym bardziej, że to Niemcy pełnią główna rolę w amerykańskiej talii kart. Polska może przeżyć wahnięcie, o ile w czasach PO Polska była pod wpływem Niemiec, to obecnie ważniejsze będa interesy USA. Jakby nie patrzeć obóz NATO tyle, że inna frakcja.
Dla Niemiec interes gazowy jest nadrzędny, ponieważ jeżeli Niemcy zostaną centralnym hubem gazowym dla UE to właśnie Niemcy będą miały w garści zarówno pozostałe państwa UE jak i samą Rosję. Praktycznie pozostaną jedyną drogą rosyjskiego gazu do UE. Dlatego Rosja choć późno zaczęła budować swoje skraplarnie LNG.
Ukraina(?), no cóż , jak w rozgrywce wygramy, to Ukraina powróci do cyn rynkowych, bez obecnych cichych dotacji, jeżeli przegramy, to tym bardziej koszy Ukrainy będą większe.
Dlatego napisałem, że żal mi Ukraińców tych zwykłych i te skromne elity. Elyty zaś doskonale sobie dadzą rade, zarówno te z importu jak i rodzime.