Pomoc dla banków to tragedia, nie ma lepszej machiny robienia pieniędzy z lepszymi kontaktami politycznymi i możliwościami a potrzebują pomocy, przecież oni spowodowali światowy kryzys,należy się kara nie pomoc, miliardy ba biliony poszły do czyichś kieszeni zapłaci podatnik. A gdzie pomoc dla gospodarki gdyby ona miała takie możliwości finansowe i łatwą kasę to byśmy w Europie byli tak potężni jak nikt na świecie ale gospodarka musi nieść na plecach cały bałagan i długi wyprodukowane przez finasistów i biurokrację , to jest paradoks.

Nauczyli się od greków krzyczeć jak bardzo im źle i że kasy nie ma...