Forum Polityka, aktualnościŚwiat

Kryzys w USA: Obama zapowiedział ogromne inwestycje rządu

Kryzys w USA: Obama zapowiedział ogromne inwestycje rządu

Wyświetlaj:
mieczman / 2012-02-29 21:43 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Ten facio pozamieniał się na łby .. no wiecie z czym, ale dobrze! podtrzymuję!!, że Usrael wytrzyma tylko do czerwca i the edn!!
wudrukują / 79.185.169.* / 2012-02-14 06:11
Nie ma się czym chwalić. Niemcy wpompują 1 bilion euro.
rozum / 83.27.154.* / 2012-02-14 05:53
Bogaci też muszą zapłacić za bajzel który zrobili.!Ultraliberałowie powinni iść do piachu.Niestety u nas dalej rządzą ultraliberałowie-cwaniaki i złodzieje.
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx / 89.25.186.* / 2012-02-14 10:40
W tym kraju cały cząs rządzą komuniści i skrajni socjaliści. Liberął NIGDY nie było u władzy, bo gdyny tak było, to dziś to UE prosiła by nas o pożyczki i ratunek a nie na odwót.
dsafvgqfevsdfvasdds / 89.25.186.* / 2012-02-14 10:39
W tym kraju cały cząs rządzą komuniści i skrajni socjaliści. Liberął NIGDY nie było u władzy, bo gdyny tak było, to dziś to UE prosiła by nas o pożyczki i ratunek a nie na odwót.
S&P / 86.176.72.* / 2012-02-14 00:56
W co inwestowac w takich czasach?
W lasy i helikoptery.
Dlaczego?
Bo z drewna robi sie papier potrzebny do druku pieniedzy, a z helikopterow sie te pieniadze rozrzuca.
ytek / 83.5.109.* / 2012-02-13 22:53
ILEŻ JESZCZE AMERYKAŃCE TEGO GÓWNA NADRUKUJĄ .... AZ DZIW ŻE DOLAR MA JAKĄŚ WARTOŚĆ ???
Pilsener / 2012-02-13 22:49 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
"Projekt Obamy przewiduje wydanie w 2013 roku ponad 800 mld dolarów na tworzenie nowych miejsc pracy i modernizację infrastruktury. Wydatki te miałyby zostać sfinansowane przez podwyżkę podatków, płaconych przez najzamożniejsze warstwy społeczeństwa" - przecież to populistyczna bzdura. Bogaci mają kasę, to ją im zabierzemy i "wpompujemy". Przecież na każde wydane przez rząd 10 mld przypada co najmniej 20 mld zabrane gospodarce a na każde 10 mld podatku od kapitału/kapitalistów 100 mld utraconego kapitału. I nawet najlepszy rząd nie wyda pieniędzy tak dobrze jak najgorsza firma prywatna.

Ale jeśli Obama chce zamienić USA w kraj, w którym się nie inwestuje ale z którego się inwestuje to proszę bardzo. Chiny, Australia czy Singapur już ostrzą sobie pazury na kapitał, który Obama wygoni z USA.

U nas podejście podobne dlatego tuzy biznesu płacą podatki np. w Austrii (jak Kulczyk). Ale o tym nikt nie mówi, media trąbią "bogaci płacą 80% podatku! Sejm w końcu uchwalił!" i każdy baran myśli, że kapitalista jest na tyle głupi, żeby oddać swoje pieniądze politykom. A skoro jest bieda, to pewnie dlatego, że ten promil czy nawet procent bogatych płaci za mało! To ich wina! Unikają podatków! Transferują zyski i kapitał za granicę!

A potem trzeba dotować np. Dell kwotą 40 milionów, bo nikt nie chce postawić nawet budy z piwem. Kto w końcu obali ten zakłamany system?
rozum / 83.27.154.* / 2012-02-14 06:02
Popatrz np na Niemcy ,i ich system podatkow kretynku.Nie mówiąc o krajach skandynawskich i właśnie Austrii.Jakoś nikt tam nie ucieka od płacenia podatków.I bzdurą jest ze wszyscy uciekną.Uciekają przewaznie cwaniako złodzieje a tych normalne państwo powinno scigacza cwaniaczenie na płaceniu podatków.
Wskazanie z Maripozy / 83.24.201.* / 2012-02-14 00:50
Ytek i Pelsner -

- nie chromolić banialuków!

- przypomniec sobie co to jest prawo Saya, jaki jego sens i co zrobić, żeby działało, jeśli mimo chromolenia, jak Wasze - nie dzieła!
2+2 = 4 / 92.47.26.* / 2012-02-14 03:14
Obawiam się, że to nie prawo Saya nie działa, lecz Twój umysł. Swiadczy o tym zarówno treść jak i forma Twojej wypowiedzi. Prawo Saya, (podaż tworzy "efektywny" - jak by bowiedział Keynes - popyt) jest przez swych przeciwników opacznie interpretowane. Sądzą oni, że prawo to twierdzi, że co kolwiek zostanie wyprodukowane, zostanie również zakupione za cenę pokrywającą koszty produkcji. Jest to oczywisty absurd, nie wymagający dowodu. Prawo Saya twierdzi jedynie, że każdy przeznaczony na wymianę produkt zostanie wymieniony wyłącznie w zamian za inny przeznaczony na wymianę produkt, Produkcja stanowi więc źródło popytu.
A co z tmi, któzy chcą zatrzymać pieniądze a nie otrzymać produkt? W czasach Saya, gdy walutą było złoto, popyt na pieniądz był również popytem na produkt (złoto trzeba wydobyć). To dopiero "ekonomia drukarzy" spowodowała, że popyt na pieniądz jest zaspakajany przez bank centralny do spółki z rządem, które nieustanie zagarniają "nadwyżki" dóbr dając nam w zamian papierki ze swoją (najczęściej) podobizną. Zabawne, wielu z nich wydaje się kompletnie nie zdawać sobie sprawy z tego czym się zajmują.
Swiatem rządzą nieuki, takie Leppery, tylko bardziej wypolerowane.

Najnowsze wpisy