Kilka miesięcy temu rząd PO-PSL wystosował do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu list domagający się, by pytania o kredyty waloryzowane skierowanego przez rząd Węgier, nie rozstrzygać na rzecz obywateli, ale koniecznie na rzecz bankierów

Panie Prezesie....
Kredytobiorcy nie chcą niczyjej pomocy. Chcą jedynie tego, aby umowy, które zostały obarczone wadami prawnymi w postaci klauzul niedozwolonych, zostały pozbawione tychże zapisów.
Tak więc chcą, aby wyroki sądowe były respektowane - jak w normalnym kraju prawa.

Ja się dziwię, że tak poważny bank toleruje tak nieprzemyślane, mało dyplomatyczne, obrażające klientów wypowiedzi swojego przedstawiciela. Stwierdzenie " kto więcej krzyczy, ten więcej dostaje" to chyba pan prezes odnosi do siebie". Jestem zaskoczony, że przedstawiciel poważnej instytucji używa argumentów rodem z magla.

Jak pan się nie wstydzi wygłaszać takie brednie, bez pokrycia . Gdzie pan żyje , jaki z pana jest ekonomista, gdzie realny pogląd na rzeczywistość, proszę się rozejrzeć , kto zarabia wśród frankowiczow 30-40 tys, chyba tylko znajomi królika.

Ludzie nikt tu nie mówi o pomocy frankowiczą, chodzi tu o renegocjowanie warunków. Bank zawsze zarobi. Po przewalutowanie kredytu na złotówki nadal bank będzie na tym zarabiał, do tego należy doliczyć podział na pół różnice kursową pomiędzy bankiem a klientem. Ludzie jak ktoś was oszukał, wprowadził w błąd to nie oznacza że jesteście winni. Nie jest winna osoba która stanęła na linii strzału bandyty. Jeżeli jednego zamkniemy do więzienia a drugiego zmusimy do zamiany wadliwego produktu na nowy to wszystkim nam się będzie żyło lepiej, bezpieczniej. Czy ktoś zauważył co powiedział prezes banku: jak zamożny to nie ma co go żałować, można okradać w świetle prawa. Ciekawa koncepcja.

Pan zarabia miesięcznie wielokrotność tej sumy. Są to pieniądze za oddanie i posłuszeństwo bankom..... i okradanie ludzi, często w bardzo trudnych sytuacjach życiowych.Powinien się pan wstydzić tej swojej nieprzemyślanej , prostackiej wypowiedzi. Mam nadzieję, że los da panu nauczkę pokory.

Banki to interes . Dlaczego tylko jedna strona tego interesu ma ponosić konsekwencje . Bank przedstawia ci umowę , w której tak się zabezpiecza i obwarowuje paragrafami że ty będąc pod ścianą bierzesz na siebie odpowiedzialność za cały ten interes . Oczywiście mogłeś nie podpisać umowy i nadal mieszkać z rodzicami , wynajmować lub pod mostem . Wybór oczywisty !
A teraz cię straszą , że zapłacą z to wszyscy . Kłamstwo !!! Teraz to będzie tylko malutkie wyrównanie rachunków . Ja nie chcę aby ktoś za mnie spłacał , ale pytam się jeszcze raz - Dlaczego tylko ja mam ponosić konsekwencje polityki banków ?
Politycy nie odpowiadają za swoje obietnice , banki nie odpowiadają za swoje działania .
Kto jest odpowiedzialny ? Tylko ty sam - bo się nie ubezpieczyłeś od powodzi i innych , bo to była twoja decyzja , bo...... , bo ............ , itd . A gdzie ochrona obywateli przed nie uczciwymi działaniami . Brak .
Bo wybory , bo powódź bo............... , itd

prezesie Kalicki, lepiej niech Pan powie jakie ostatnio machloje robił Pana bank, że trzeba było wymieniać prezesa w centrali. Albo niech się pan pochwali jaką karę DB zapłacił w USA
Banksterzy to mafia XXI wieku