Zapomniał pan Kalicki prezes" polskiego banku" że czerpie korzyści z ludzi którzy trzymają swoją kasę w jego banku i to oni go utrzymują jak przegnie "pałę"to ludzie wycofają swoje pieniądze i ulokują w inne instrumenty lokacyjne .Wtedy bank do likwidacji . Już było wcześniej w Szwajcarii jak to banki się ugięły
przed roszczeniami żydów o tak zwane "martwe konta"Pozdrawiam p. prezesa

Co się wtedy stanie? Absolutnie nic!!!! Najwyżej panowie prezesi zamiast 500 000zł miesięcznie ukradną 400 000. Czy to aż taka dla nich różnica????

i dobrze, pko bp nawet nie wypłaca akcjonariuszom dywidendy. pomimo sporych zysków. z każdym innym bankiem jest podobnie - wypracowują miliardy zysku i nie płacą nic. zero. wszystkich mają gdzieś. oszukują na opłatach, kontach, za wszystko kasa za obsługę przy okienku, za przelewy, za zdrapki itd. zarabiają na trzymaniu moich pieniędzy na koncie lub lokacie pieniądze, posiadaczowi wypłacają grosze, obcięte jeszcze podatkiem belki, który również przykłada rękę do okradania obywatela. tym samym, ten który wpłacił pieniądze zostaje z niczym, a nażarci są bankierzy i państwo. lichwa.

Pora wytoczyć działa bankom i ich zachodnim właścicielom. Potężny Strumień nieopodatkowanych pieniędzy płynie do ich kieszeni, co by tu nie mówić oszukali frankowiczów, w dużej mierze manipulują rynkiem walutowym, PO jest za bankami i co dziwne nie posiada niezależnych ekspertów posiłkując się ludźmi powiązanymi z zachodnimi instytucjami finansowymi. Aby można było rozsądnie kierować gospodarką banki należy spolonizować aby zysk pozostawał w Polsce, opodatkować, jak najszybciej przewalutować wszystkie kredyty w obcych walutach kosztem banków. Prezesi banków są dobrze płatnymi na usługach zachodniej lichwy i inaczej mówić nie będą. Dziwię się, że politycy nie widzą zagrożenia, nie zauważyli jak szybko w kryzysie 2008 roku polskie banki były pustoszone aby ratować zachodnie filie. Tu wcale nie chodzi tylko o jakieś tam pieniądze i to, że dajemy się okradać z przyzwoleniem polityków. Tak naprawdę nie mieliśmy do tej pory rządu, który dba o POLSKĄ RACJĘ STANU. Banki muszą stymulować gospodarkę a póki co nabijają kieszenie obcym.

i bardzo dobrze, banksterzy kroją na co dzień ludzi z kasy, to i państwo może skroić z banków ;)

nie ma problemu, banki jakoś przeżyją ten podatek, a co do podnoszenia cen usług to byłabym spokojna, ponieważ w dobie konkurencji nie mogą drastycznie ich podnieść (chyba że będzie zmowa cenowa która jest w polskim prawie zakazana!!!), wcale nie ma dużo chętnych na kredyty z banków, 300% więcej chętnych jest na pożyczki pozabankowe, a to z tego względu że w większości przypadków nie sprawdzają BIK , a większość kredytobiorców jest wpisanych do BIK z negatywna oceną( mają mniej niż 1000pkt)i nie dostaliby kredytu z banku
natomiast nie powinni ponosić w 100% przewalutowania kredytów we frankach szwajcarskich,ponieważ to frankowicze brali kredyty z całą odpowiedzialnością, wiedząc że frank może wzrosnąć, bank ich mówiąc kolokwialnie "nie naciągał" na te kredyty(żelazna zasada jest taka że bierze się kredyt w tej walucie w jakiej się zarabia), a frankowicze cwani teraz chcą zwalić całą winę na banki,

Panie Kalicki schowaj Pan tą swoją butę głęboko w ... buty.
Damy sobie radę. Już o restrykcjach wobec banków napisano poniżej. I co Pan wtedy zrobi?