chichot dona
/ 109.243.60.* / 2012-02-14 17:15
No proszę, jaki ładny sposób uderzenia w Rutkowskiego.
Taki aligancki. To nie "obużona"(?) policja, ale kolega po fachu, z nieśmiertelnym "uprzejmie donoszę ...."
No cóż, najwidoczniej Rutkowski na odstrzał został przeznaczony, przy uczynnym udziale zawodowej "konkurencji".
Choć nie jestem fanem Rutkowskiego, raczej przeciwnie, ale ta intryga jest tak grubymi nićmi szyta, że aż wstyd było by jej nie dostrzec.