W tych wydarzeniach wyraźnie dało się zauważyć brak poszanowania woli polskiej społeczności katolickiej . Społeczności, która dzisiaj w wolnych wyborach wybiera rząd.
Jeśli katolicy chcą mieć krzyż w tym miejscu , niech mają. Przecież i tak cała Polska krzyżami stoi. Gdzie nie spojrzeć ,tam krzyż widać.
Im mniejsza miejscowość , tym krzyży więcej. Na każdym rozdrożu , skrzyżowaniu dróg polnych krzyż lub kapliczka stoi.
Więc jeden krzyż wiecej w niczym nie powinien nikomu przeszkadzać .
I tak w tym miejscu będą rokrocznie palone znicze . Bez względu na to ,czy krzyż tam będzie , czy nie .
Z drugiej strony , jak można było zauwazyć w relacjach w TV z wydarzeń , gdzie czterech rosłych dryblasów w mundurach szarpało się z niepozorną kobietą trzymajacą sie krzyża , to od razu przypomniały mi się interwencje oddziałów ZOMO z lat 80-tych ! Do tego jeszcze użycie gazu przeciwko tym starszym osobom .
W imię czego , pytam się ?
Jak zwykle Polacy ,przeciwko Polakom . Wystarczy tylko poszczuć ich na siebie . Na efekt nie trzeba długo czekać.
Brakowało tam tylko drastycznych , a zarazem tragicznych w skutkach rozkazów ... , które niezwłocznie na pewno byłyby wykonane...