ad1970
/ 77.255.95.* / 2016-03-27 22:44
Proponuję drogi człowieku przejdź na wegetarianizm, wprowadź głęboką medytację do swego życia, oczyść świadomość i czakry, podłącz się bardziej do Pana, aby widzieć Jego wzrokiem, czy też sercem, bardziej zrozum siły natury materialnej i ich wpływ na ludzi, kompozycję świadomości różnych klas ludzi, zrealizuj, że to co dla jednego jest lekarstwem, dla innego jest trucizną, i odejdź od generalizowania grzechu, bo status i ścieżka konkretnego człowieka, jako pochodna jego natury, ma korelację z tym co może, a czego nie, gdzie się zaczyna, i gdzie się kończy jego granica, z której wynikają konsekwencje wzlotu, lub upadku, a tym samym co jest grzechem konkretnie dla niego, na tym etapie na którym jest, bo co innego jest grzechem dla zaawansowanego kapłana, a co innego dla słabego duchem i umysłem pijaka, podobnie jak u dzieci, kiedy się dwójkę dostanie za coś innego w pierwszej klasie, a dwójkę za co innego na studiach, itd. Pewnie jest Pan dobrym menedżerem w tym dobroczynnym biznesie, ale ten wgląd, patrząc po tych wypowiedziach, to raczej taki średni...