Forum Polityka, aktualnościKraj

Ks. Jacek Stryczek: Jezus wcale nie kazał się dzielić. To mit. Nie ma nic niemoralnego w zarobkach prezesów

Ks. Jacek Stryczek: Jezus wcale nie kazał się dzielić. To mit. Nie ma nic niemoralnego w zarobkach prezesów

Wyświetlaj:
Maxx03 / 83.27.232.* / 2016-03-27 16:28
Mk 10, 17-22

"Gdy wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, zaczął Go pytać: 'Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?' 18 Jezus mu rzekł: 'Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg. 19 Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę'. 20 On Mu odpowiedział: 'Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegałem od mojej młodości'. Wtedy Jezus spojrzał na niego z miłością i rzekł mu: 'Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną'. Lecz on spochmurniał na te słowa i odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości."

Dzieje Apostolskie 4,32-35

"Jeden duch i jedno serce ożywiały wszystkich wierzących. Żaden nie nazywał swoim tego, co posiadał, ale wszystko mieli wspólne. Apostołowie z wielką mocą świadczyli o zmartwychwstaniu Pana Jezusa, a wszyscy oni mieli wielką łaskę. Nikt z nich nie cierpiał niedostatku, bo właściciele pól albo domów sprzedawali je i przynosili pieniądze [uzyskane] ze sprzedaży, i składali je u stóp Apostołów. Każdemu też rozdzielano według potrzeby."

Dzieje Apostolskie 2,42-45

"Bracia trwali w nauce Apostołów i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwach. Bojaźń ogarniała każdego, gdyż Apostołowie czynili wiele znaków i cudów. Ci wszyscy, co uwierzyli, przebywali razem i wszystko mieli wspólne. Sprzedawali majątki i dobra i rozdzielali je każdemu według potrzeby."
Witek 234 / 83.27.126.* / 2016-03-27 16:37
Nic dodać więcej do tego co napisałeś nie potrzeba sprawa księdza biznesmena i jego poglądów jest według mnie zamknięta
Witek 234 / 83.27.126.* / 2016-03-27 16:26
Przeczytałem jeszcze raz i coraz bardziej ten ksiądz mi się podoba. podobnie jak były prezydent tym którym źle się dzieje radzi zmienić pracę i na czas zmiany zadbać o bezpieczeństwo finansowe. Natomiast wszelkie plany socjalne to wynaturzenie społeczne. Ten artykuł to chyba jakiś kiepski żart 1-kwietniowy
Witek 234 / 83.27.126.* / 2016-03-27 16:15
Ciekawy artykuł- pytanie gdzie napisano o przechodzeniu wielbłąda przez ucho igielne i jak jeszcze można umotywować poprzez wiarę że jeden zastanawia się co zrobić z pieniędzmi, a drugi jak dotrwać do następnej wypłaty.
JakubJJJ / 83.21.177.* / 2016-03-27 16:10
Cieszę się, że mówi to ksiądz. Dla części osób duchowny jest autorytetem i może sprawić, że wielu ludzi się zastanowi nad tym pseudo-chrześcijańskim smędzeniem o równości majątkowej.
Witek 234 / 83.27.126.* / 2016-03-27 16:34
Również uważam że każdemu po równo to absurd jednak jak facet ( mam nadzieję ) który nie musi utrzymać rodziny mówi że mu nie zależy na pieniądzach, a kto nie może pracować to niech żebrze jak to było dawniej a nie liczy na jakiś wynaturzony program socjalny to nie jest w porządku
mnbgfdewq / 46.238.231.* / 2016-03-27 15:58
Jesteś robolem , albo nawet nie , ale nie masz góry kasy na złożenie biznesu to masz słuchać ks. Stryczka i założyć sobie stryczek bo jesteś nikomu niepotrzebnym odpadem. Ale przed założeniem stryczka na szyję nie zapomnij jednak zostawić kasy rodzinie na posługę pogrzebową dla księdza i to podwójną stawkę jako samobójca.
marta 478 / 31.183.153.* / 2016-03-27 15:50
Ks. Jacek to ten od szlachetnej paczki. Teraz rozumiem załatwia kupę kasy. Zwraca się do prezesów firm o dofinansowanie "szlachetnej paczki" a prezesi nakazują pracownikom, którzy 300 razy mniej zarabiają, by złożyli się na tą paczkę. Czyli pracownicy są wyzyskiwani przez pracodawcę i przez księdza. Jednak katolicy to bezmózgowia. Znieść religię a oni do roboty. Następny, który mija się z rzeczywistością.
war / 83.29.3.* / 2016-03-27 17:52
Jeżeli wlasciciel dużego przedsiębiorstwa złozy się na szlachetną paczke pięniedzmi obciętymi dla pracowników, grzech ma właściciel przedsiębiorstwa, nie ksiądz.
Gabriel773 / 83.28.243.* / 2016-03-27 15:36

Żyjemy w jakimś katomarksistowskim kraju, w którym ciągle powtarza się, że Jezus mówił, że trzeba kochać ubogich, a Marks, że należy nienawidzić bogatych
Zadziwiająco mądry ksiądz- jakim cudem znalazł się w szeregach czarnych...??? 100% racji we wszystkich fragmentach wywiadu !!! Przypuszczam jednak, że nie będzie awansował w kościelnej hierarchii, bo im takich z takimi poglądami nie potrzeba... A szkoda ...:)
marta478 / 31.183.153.* / 2016-03-27 15:27
Właśnie dlatego nie chodzę do kościoła i nie daje na tacę a także nie przyjmuję księdza w domu, bo Jezus nie kazał się dzielić.
war / 83.29.3.* / 2016-03-27 17:56
Jeżeli Jezus kazałby się dzielić, stałby się hipokrytą, ponieważ jedną z wartości kluczowych chrześcijanstwa jest wolna wola. On namawia do dzielenia się, nikomu niczego nie każe i tu jest różnica.
radek777 / 88.220.190.* / 2016-03-27 15:25
Mówi ten, któremu średnio dziennie parafianie wrzucają do koszyka około 600 zł. i czym biedaczyna ma się dzielić.
rolo / 178.36.111.* / 2016-03-28 01:53
i mówi ten , który jeśli jest proboszczem to za ogrzanie kościoła zimą musi zapłacić do 500 zł/za dzień ;) Tak tak, księża nie tylko "grabią" owieczki ale na nie łożą. Polska, co za antyklerykalny kraj.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
olte / 37.248.255.* / 2016-03-27 15:12
Czy to jest portal finansowy czy strona partii RAZEM?
Ksiądz jest mądry, ale pani dziennikarka to uchowaj Boże.
a 'ucho igielne' to nazwa jednej z bram Jerozolimy, przez które wielbłądy spokojnie przechodziły...
Olwo / 78.88.28.* / 2016-03-27 15:02
ks. Stryczek ! Morda w kubeł lub na stryczek !
unujuj / 89.77.144.* / 2016-03-27 14:57
prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne niż bogaty wejdzie do raju ...
chyba ten "KSIONC" chyba biblię na wyrywki
Mariusz P 13 / 155.133.8.* / 2016-03-27 14:33
Jestem chrześcijaninem i bardzo zabolało mnie mówione przez księdza bzdury...
10 lat pracowałem w korporacji. Przypłaciłem to zdrowiem. Pół roku temu rzuciłem pracę która mnie zabijała z myślą ze z moim doświadczeniem i wiedzą nie będzie problemu znaleźć coś normalnego. Mam rodzinę i kredyt na karku więc to nie była prosta decyzja. Pracy poza korpo nadal szukam. W międzyczasie zostałem oszukany przez pracodawcę który obiecywał umowę i pieniądze i za 2 m-ce pracy nie dostałem ani grosza... Oszczędności sie nam powoli kończą i możliwości pomocy od rodziny. Ja jako facet mam dość.
Nie zna ksiądz życia i problemów zwykłych ludzi. Pora zejść z wysokości sławy i bogatych...
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Krzysztof430 / 85.202.148.* / 2016-03-27 14:17
"Prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż bogaty wejdzie do Królestwa niebieskiego." Czy to jest katomarksizm, lewactwo? Może, ale to jest Słowo Boże, proszę księdza więc albo Bóg się myli, albo jest katomarksistą i ksiądz powinien przyjąc to do wiadomości
chichot dona / 37.249.92.* / 2016-03-27 14:16
Znalazłem ciekawy fragment "Ubóstwo zatem, podobnie jak bogactwo, nie polega na posiadaniu lub nie posiadaniu dóbr materialnych, ale na właściwym stosunku do nich. Ubóstwo jest rezygnacją z pragnienia nieustannego gromadzenia dóbr i uzależniania od nich swojego życia, to po prostu wyzbycie się chciwości, dlatego już św. Ambroży 1500 lat temu powiedział: Bóg nie potępia tych, którzy mają bogactwa, ale tych którzy ich nie umieją używać."
Natomiast ks. Stryczek gloryfikuje bogactwo z całym tego "dobrodziejstwem". Gdyby tak było Jezus był by bogaczem a nie ubogim. Obecnie króluje wyzysk , często usankcjonowany prawnie.
Odnoszę wrażenie, że dla ks. Stryczek jest obojętne w jaki sposób to bogactwo jest osiągane, czy uczciwą pracą czy uczciwymi działaniami czy nieuczciwością, wykorzystywaniem swoich układów, pozycji, siły, gnębienia innych, wykorzystywania sytuacji do wyzysku itp.
No cóż, każdy ma prawo do swojego widzenia świata.
Już widzę jakim guru ksiądz się stanie dla wyzyskiwaczy.
Już widzą w księdzu idealnego gloryfikatora swoich chciwości czy pazerności, a wszystko to w okrasie słów o wolności i niezależności.
Szkoda tylko, że zapomniano w tym wszystkim o najważniejszym, czyli o współzależności, szkoda.

Najnowsze wpisy