Forum Polityka, aktualnościPolityka

Kto był "Delegatem"? - mnożą się domysły

Kto był "Delegatem"? - mnożą się domysły

Money.pl / 2006-08-08 14:25
Komentarze do wiadomości: Kto był "Delegatem"? - mnożą się domysły.
Wyświetlaj:
tatko / 2006-08-09 23:29 / Tysiącznik na forum
Wiem,ale nie powiem,kto był "Delegatem"...I co mi zrobicie?
Jan Obywatelski / 83.21.77.* / 2006-08-09 16:47
Nikt nie chce ujawnić nazwiska DELEGATA ponieważ pociągnie to za sobą cały szereg konsekwencji, a nie wiem, czy możliwe jest cofnięcie przyznanej Nagrody Nobla? Ujawnienie tego nazwiska to przyznanie, że taka ogromna masa polaków to kretyni, którzy dali się wziąść na lep i wybrano prezydenta, który wzmocnił lewom nogem, jak on to mówił, zachował bardzo wysokie milicyjne emerytury wszystkim byłym fynkcjonariuszom, zaakceptował grubą kreskę i sprowadził na Polskę cały szereg zła. Ja też nie jestem za tym, aby ujawnić to nazwisko, które i tak myślący ludzie znają, ale żeby ucviszyć
to idywiduum na cały dalszy jego żywot. Nie nie tylko on powinien mieć zakaz zajmowania się polityką, ale wswzyscy, którym biologicznie przekazał swoje parszywe geny, że o Wielkim Kapciowym, miłośnikiem sportów wodnych i motocykli nie wspomnę, będącym kiedyś woźnicą półprominenta.
kosa pisa / 83.8.39.* / 2006-08-09 08:51
A na prowincji mówią, że to Antek M., teraz spec od służb wojskowych.
tatko / 2006-08-09 23:32 / Tysiącznik na forum
Patrzcie,choroba! A ja myślałem,że oprócz mnie nikt tego nie wie. Zarozumiały byąem,oj zarozumiały! Ale już nie jestem,bo "kosa pisa" mnie wyleczyła. Dziękuję...
pytajnik / 80.54.90.* / 2006-08-08 22:09
Współcześni historycy IPN-u mają wg mnie niestety wiele zadatków na bardzo dobrych następców świętej inkwizycji. Tak jedni jak i drudzy nie mogli obyć się bez ofiar w ludziach. Im głośniejsza sprawa, tym większa "chwała" w walce ze złem. Czym więcej stosów - tym lepiej.
Tylko, że wg mnie, tamci inkwizytorzy przy całym swoim okrucieństwie, niejednokrotnie braku nawet elementarnego wykształcenia i zaślepieniu byli bardziej światli niż ci dzisiejsi. Na stosach palili "tylko ofiary" a nie całe ich rodziny, dzieci, czy znajomych, którzy przez sam fakt nagłośnienia byli zdyskredytowani w środowisku w którym żyli. O ile nie można zbytnio dziwić się działaniom niewykształconych poprzedników, o tyle ci obecni mają niejednokrotnie bardzo wysokie. Czy obecni przewidywali dalekosiężne skutki takiego działania? Musieli! Co mnie to obchodzi, że znajdą "Delegata"? Będzie głośno w mediach przez kilka dni, później przyjdą inne sprawy. A życie członków rodziny współpracownika stanie się koszmarem!
Tylko czy to interesuje naszych wielkich od polityki tuż przed kolejnymi wyborami?
Jarek_ / 83.27.28.* / 2006-08-08 16:40
Kolejny temat zastępczy.
tatko / 2006-08-08 22:23 / Tysiącznik na forum
Słuszna uwaga,Jarek_ . Ale jak się nie potrafi rządzić,to szuka się takich właśnie tematów. Przyczepili się do " Delegata" tak jakby jakieć przestępstwo popełnił.Służył swojemu krajowi tak ,jak umiał i jakie otrzymywał rozkazy. A czy dzisiaj nie mamy takich "Delegatów"? Mamy,o czym najlepiej wie pan Dorn.Ciekawi mnie,jak będą obecni "Delegaci" rozliczani w V RP.
Desstin / 2006-08-08 16:11 / Bywalec forum
Delegat, renegat, teczki, beczki...opublikować wszystko co jest i tyle.Zatrzęsie się co prawda ten kraj ale myślę że szybko wróci do równowagi bo afera to coś normalnego i nikt za bardzo się tym nie przejmie.Służ(tajnych) specjalnych i tak już nie mamy praktycznie więc mało komu to zaszkodzi a przynajmniej rządzące nieroby może wezmą się za coś pożytecznego.
Wapniak / 83.28.103.* / 2006-08-08 14:52
"Delegaci" !... Może wreszcie wyjdzie na jaw, że taki "bajzel demokratyczny" to dzieło nie jednego człowieka, który teraz nawet nie wie o co walczył... Jest za to specjalistą na miarę świata, jak rano w programie I Polskiego Radia to zauważył, od strategii i koncepcji... Co zresztą widać i słychać... A nie?
Podobne scenariusze od tego czasu były widoczne gdzie indziej rownież, wystarczy dobrze się im było przyjrzeć. Czasami krwawe, ale za to drogie...
ds / 195.205.141.* / 2006-08-08 14:35
a kogo to ze zwykych ludzi interesuje jak nie maja co do garnka włożyć? weźcie sie kur_a wreszcie do pracy a nie grzebiecie w teczkach i teczuszkach. Zamiast wydawać moje i nie tylko pieniądze z podatków na badania - myślę że wiekszość ludzi w Polsce była by bardziej zadowolona ze zmian na lepsze a nie pustych obietnic i głupawych uśmiechów naszych rządzących debili.
Pozdrowienia dla (p)osłów w sejmie
tatko / 2006-08-08 15:04 / Tysiącznik na forum
Oby tak wszyscy chcieli tego,o czym napisał tutaj "ds". Cholera,niektórzy końca z końcem nie potrafią związać, a Rydzykowi wysyłają kasę.Nic by mnie to nie obchodziło gdyby jeden z drugim nie wyciągał później łapki po jałmużnę z budrżetu państwa,czyli z naszych ,podatników ,kieszeni.
delegatka / 82.177.48.* / 2006-08-08 14:25
delegatów było dwóch (L. i J. K) ale ich teczki sfałszowano przecież jak to nie dawno nam powiedziano.........
NoDucks / 213.158.197.* / 2006-08-08 14:44
Ci dwaj to są Dyletanci. O wiele gorsi od Delegata. Kolaborowali w Magdalence i przy Okrągłym Stole. Jeden z nich przez 7 miesięcy czyścił swoją teczkę. Drugi z orędownika lustracji w opozycji stał się jej wrogiem jako prezydent. Takie czasy...
Felek / 195.238.245.* / 2006-08-08 15:32
Kaczyńskich nie było w Magdalence
tatko / 2006-08-08 22:25 / Tysiącznik na forum
Byli,ale w czapkach niewidkach...
NoDucks / 213.158.197.* / 2006-08-08 15:51
Tak, oczywiście, nie było tam Lecha Kaczyńskiego:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rozmowy_w_Magdalence
tatko / 2006-08-08 15:08 / Tysiącznik na forum
A swoją drogą ten " Delegat " był mądrzejszy niż cała reszta ówczesnej delegacji.
1-szy obserwator / 212.244.73.* / 2006-08-08 15:33
No to teraz już co było prototypem TVN-owskiego progamu Agent. Wyjechała wycieczka i mieli znaleźć agenta, ale im się nie udało. Teraz red. Miller w najbliższym czasie będzie wręczać nagrodę?
krist / 83.19.38.* / 2006-08-08 15:55
Kolega internowany po wyjściu na wolność powiedział
"ja już nigdy nie zapiszę się nawet do marjanek"
na trzch internowanych było 2 współpracowników
Pokrzywdzony / 83.30.135.* / 2006-08-09 09:30
Nie było tak źle. Też byłem internowany i jestem pokrzywdzonym. Jedynym sposobem {tak myślę} było odmówienie jakichkolwiek rozmów z SB i WSI nawet kosztem internowania czy aresztowania [co było moim udziałem] by nie stać się współuczestnikiem gry [jak w przypadku Gilowskiej] bo z SB mogły współzawodniczyć tylko wybitne umysły mające za sobą instytucje jak JPII. Reszta musiała ponieść porażkę niezależnie czy była to osoba duchowna czy świecka. Nie wierzmy że wszyscy SB cy to byli debile jak próbuje nam to wmówić proces Gilowskiej. A ona sama? To mała kobitka.
jz / 83.14.144.* / 2006-08-08 20:19
sluchajcie ludzie to jest chore. Nie dajmy się zwariować. Ile mozna słuchać o agentach teczkach wzajemnym opluwaniu sie Ksiądz Isakowicz minął sie z powołaniem Powinien byc prokuratorem a nie księdzem Wtedy moze miałby wieksze prawo ferować wyroki a może mysli ze jest panem Bogiem . Skąd tyle pychy zaklamania nienawiści w naszym klerze i wśród "chrzescujańskiej "prawicy Niedobrze się robi ale myślę że zostaną za to ukarani nie na tym to na tamtym swiecie
tatko / 2006-08-09 23:40 / Tysiącznik na forum
Wie pan co, panie "jz"? Już,już miałem coś podobnego napisać,ale skoro mnie pan (może pani) wyręczył, to wypada mi pięknie podziękować i cieszyć się, że jest któś,kto ma podobne odczucia.Pozdrawiam
re-alista / 87.96.100.* / 2006-08-09 02:39
prawda,prawda i tylko prawda oszolomu kleru i wladzy tz. bo wladza po wyborach zmieni sie ale zelazna dama milczy tak jak slowo bog ktory jest niemy i gluchy a pyszalki hulaja w imieniu pustego nic nazwane buczek mercedesami imarmurami i swicidelkami utopi tz.XXI w. powrot ciemnoty bo ten od nadzieji bog jest zawsze w opzycji i blizej najslabszych iurojoy kler i fanatyczna wladze ukarze.
Libella / 83.29.254.* / 2006-08-12 12:21
jak to kto to był? Już w 2004 r , jak twierdzi tygodnik w ostatnim numerze "Fakty i Mity" , był to H.Jankowski, został ujawniony gdyż naruszył święte prawo milczenia i chciał ujawnic innych towarzyszy . Towarzysz to takie gówno co długo śmierdzi.

Najnowsze wpisy