Niestety stocznie nie generują strat, ich produkt jest opłacalny, ba konkurencyjny, pytanie dlaczego lansuje sie teorie o nieopłacalności produkcji stoczniowej?
Komu zalezy na rozgłaszaniu tych nieprawd lub półprawd?
Dlaczego, zamiast programu naprawczego, jaki maja np w niemczech durze koncerny, od razu zadecydowano (komisja) o tym co miało byc alternatywa w wyniku programu naprawczego? Dlaczego zadecydowano o likwidacji?
Kiedys ktos powiedział ze stocznie sa zadłuzone po uszy, zgoda, ale tylko po uszy, ratowane brąnze w starej unii juz dawno sa zatopione w długach, a jednak tam wcielane sa programy naprawczo-restrukturyzacyjne, tak miało być ze stoczniami w polsce, dlaczego niemal w ostatniej chwili , zdecydowano sie na ich likwidacje? i to na poziomie UE?
Jest sporo pytań, na które nie padną publiczie odpowiedzi,
ale wszystko wskazuje na to ze "dogadano" się na poziomie wyższym od krajowego (poskiego), cała teszt to igrzyska i pic na wode.
Ot takie robie wody z mozgu maluczkim, w sam raz dobre dla plebsu.

no i masz rację obojętne kto kupił i obojętne co tam będzie,tylko jedno pytanie dlaczego rząd nie chce nas poinformowac komu stocznie sprzedał?bo wygląda na to że informacje o katarsko-kuwejckim kapitale były kłamstwami

dla tych co się interesują amerbroker.pl i cytacik "Wygląda więc na to, że za 1 m2 wraz zabudowaniami (nie licząc reszty infrastruktury) zapłacono 230 zł. Goła działka budowlana w Szczecinie Gumieńcach, to przeciętnie od 400 zł do 500 zł za 1 m2.
Podobnie ze stocznią Gdynia. Można by uznać, że sprzedający stocznie uzyskałby za nie dużo więcej gdyby wystawił je do sprzedaży na allegro."

Wyobraź sobie że mnie też nie interesuje ta kwestia. To co tam jest, obarczone jest stratą zarówno aktualną jak również tą która jest składową wszelkich dotacji z pieniędzy publicznych. Mówiąc krótko: to zawsze będzie generować stratę, większą lub mniejszą ale zawsze stratę. Lepiej więc pozbyć się ciężaru niż go systematycznie powiększać.

dobra OK ciebie nie,nie to nie,nie będę cię zmuszał byś się interesował,i mam nadzieję że wykarzesz się podobną tolerancją i nie będziesz zabraniał intereowac się tym których to interesuje.OK?

chciałbym mieć ten złom i ziemię na własność, zapłaciłbym więcej.
Z pewnością jest tam więcej wartej stali niż to co zapłacili