z 2012 roku i ju z się sprawdza dziękujemy PO- wszyscy Polacy!!!! deficyt produkcji energii elektrycznej wymusi na polskich koncernach energetycznych import prądu z innych państw ościennych, np.: Rosji, która w Obwodzie Kalingradzkim, blisko naszych granic, buduje nową elektrownie atomową. Nie można wykluczyć sytuacji, w której polskie koncerny energetyczne, chcąc uniknąć uciążliwych dla gospodarki black-outów, będą skazane na kupowanie energii od naszych sąsiadów po zawyżonej, nierynkowej cenie, co natychmiast przełoży się na jeszcze większy wzrost cen prądu dla odbiorców detalicznych w Polsce i jeszcze mocniej osłabi polską gospodarkę.



To wszystko sprawia, że zamiast osiągnąć stan względnego bezpieczeństwa energetycznego, które stanowi fundament istnienia państwa i winno być priorytetem dla każdego rządu, Polska stacza się nieuchronnie w stronę całkowitej destabilizacji energetycznej.

Czy w Sejmie, budynkach rządowych, samorządach, biurowcach ZUS i US też wyłączono już klimatyzację? Przykład powinien iść z samej góry! Nie ma to jak śmierdzący potem minister, przecierający chusteczką skroplone czoło ;) A na poważnie: BARANIE głowy, co szkół nie ukończyły!!! Współczesne biurowce i centra handlowe projektuje się tak, że MUSZĄ one być wentylowane i klimatyzowane!!! Nie dostrzegacie cudaki, że te obiekty nie mają okien, nie da się w nich wywietrzyć pomieszczeń inaczej, niż przez zastosowane instalacje!!!

stopnie zasilania? jak? perzcież PO wprowadziło Polskę dostatnią, bezpieczną (także energetycznie) i jak mogą ludzie z prowincji negować wspaniały, świetlany wprost bajkowy obraz Polski płynącej dobrobytem (tu mowa o zbiornikach retencyjnych, nowych studniach głębinowych - przypomnienie własne, gdyby Palikot i inne oszołomy zapomniały ;-)

Dziwne , tydzień upału i taka panika. Przecież jak chce więcej wydać w sklepie to więcej kupuję a sklep więcej zarabia. To elektrownie powinny teraz zbijać kokosy. Jeśli chodzi o wodę to wiadomo, że tu nas trochę natura hamuje.

Nie bardzo rozumiem logikę wyłaczania pradu - a więc i klimatyzacji - w centrach handlowych. W Kanadzie, gdy upały zdarzają się takie upały (co najmniej raz, dwa razy do roku), właśnie centra handlowe i budynki użyteczności publicznej pozostają otwarte, żeby ludzie mieli się gdzie schłodzić. Zwłaszcza starsi i ci, których nie stać na klimatyzację w domu. Zakładam, że w Polsce o wiele mniej (procentowo) osób posiada klimatyzację w domach. Baseny publiczne są czynne w takich sytuacjach nawet do północy. O fontannach nie wspomnę.

ykują się naprawdę gorące dni w biurach i centrach handlowych. Część z nich powinna zacząć oszczędzać prąd, a więc wyłączyć klimatyzację. Jeśli tego ni

a co zrobiły firmy energetyczne ( w wiekszosci niemieckie!!!) z opłatami za przesył-wytransferowały do swoich krajów macierzystych-oto wynik zbrodniczej *prywartzacji jak przeporwadziłą PO i jej trójca:Tusk,Lewandowski i Bielecki aby przypodobac sie unii i Merkel!!

DZIWNE ZE W SEJNMIE KLIMA CHULA NA CALEGO.!!!!!

a naród nadal nie chce elektrowni atomowej..., ehhhh

Przyszłość należy do klimatyzatorów ewaporacyjnych, gdzie czynnikiem chłodzącym jest woda!!! Te urządzenia zużywają ok. 80% mniej energii. Poczytajcie np: www.hitexa.pl