Xporferus
/ .* / 2005-03-19 11:56
...może jednak taniej, łatwiej, przyjemniej będzie po prostu ograniczyć ,,państwo" do jego niezbędnych funkcji. Między innymi uwolnić od niego rynek, aby samo, oczywiście w ,,naszym imieniu" i ,,bezinteresownie" nie prowadziło żadnej działalności gospodarczej. Spiski będą, ale ich skutki będą dla nas wtedy ograniczone. Obecnie ingerencja państwa w nasze życie jest tak olbrzymia (a własciwie coraz większa), że każdy interes prowadzony dla ,,dobra społecznego" jest raczej nierynkowy - przysłowiowy urzędnik, opłacany przez nas, decycuje: z kim jest robiony, za ile i o innych ,,korzystnych warunkach" umowy, oczywiście bezinteresownie. Czy to jest wolność (choćby gospodarcza)?