Hieny cmentarne

złodzieje dawno to powinno byc zrobione banki same powiiny szukać spadkobierców nie jakdo tej pory np. wchodze do banku mówie ze chciał bym sie dowiedziec czy po zmarłym tacie nie zostało jakies konto a p***,,,,a w banku mówi ze nie moze powiedziec bo nie maiłem pełnomocnictwa

najlepiej zostawić kasę w banku, w końcu premia się prezesowi należy

Dostałem kiedyś wezwanie do Wydziału PG Policji i wstawiłem się o żądanej godzinie w wyznaczonym dniu. Dowiedziałem się tam, iż jestem obiektem czynności sprawdzających i prawdopodobnie chodziło im o wyłudzanie kredytów lub coś w tym rodzaju. W trakcie przesłuchania złożyłem stosowne zaprotokołowane zeznania. Okazałem też stosowne, zawczasu przygotowane dokumenty takie jak umowy o kredyt i poświadczenia ich spłacenia. Ale nie o tym; zdziwienie moje wywołał fakt, iż już na tym etapie co prawda czynności sprawdzających przesłuchujący mnie policjant miał przed sobą wydrukowane kopie moich zeznań podatkowych NIP???? Czy w takiej sytuacji można uzyskiwać takie poufne dokumenty bez oficjalnego wszczęcia śledztwa? A czy w sprawie kont bankowych nie mogą banki korzystać z bazy danych PESEL i informować krewnych o ewentualnie posiadanym przez osobę zmarłą koncie bankowym? Przecież bank w momencie zawarcia umowy i otwarcia rachunku bankowego przez Klienta mógłby przesyłać do bazy danych PESEL stosowne informacje i po ewentualnej śmierci tegoż Klienta osoby bliskie otrzymywały by takie informacje o posiadanych rachunkach bankowych. Ale w naszym Kraju wiele rzeczy bierze się na tzw. zaniechanie, przedawnienie i w efekcie przejęcie pieniędzy b. Klienta!!