obserwator
/ 83.20.190.* / 2006-08-25 16:01
sprawa jest dziwna: policjanci łapią bezdomnego, pijanego, chorego od wypitego alkoholu, bezprzytomnego umyslowo, zamiast zawieźć go do przechowalni pijaków, piszą notatkę , skladaja wyjaśnienia, prokuratura przekazuje sprawe do sądu, sąd natychmiast rozpoczyna działanie z pusta salą sadową. Czy nagrody za schwytanie sprawcow czynów niegodnych calkiem pomieszaly w glowie funkcjonariuszom. Za wszystko zaplaci podatnik , bo wiemy, że jest za dużo sędziów, prokuratorow, adwokatow, tym wiecej zaplacimy za bycie świętszym od papieza. Chyba że sprawa ma drugie i trzecie dno i jest polityczna, bo ściganie pijaka po całej polsce i łączenie z Prezydentem > to finezyjna ale złowroga gra. Panu Lepperowi doradzam ostrozność, z treści komentarza wynika, że ma fart i wygrywa wszystko co sie daje, ale wiemy też, że namietni gracze przegrywaja wszystko co wygrali jak poświęcą sie namietności grania bezgranicznie.