Podziękowania
Dzisiaj sprzedałem do końca to co miałem. Swoją przygodę z giełdą rozpocząłem około 25.10.2006 r. debiutem dom development. Zrobiłem kilka błędów, ale ogólnie źle nie wyszedłem. Przez ten okres udało mi się zrobić około 120% z zaangażowanego kapitału. Wynik dla mnie wspaniały jestem bardzo zadowolony, chociaż jak pomyśle, że gdybym sprzedał 3 tygodnie temu miałbym około 250% to mina trochę rzednie. Ale koniec z tymi przechwałkami i samouwielbieniem. Bardzo, bardzo serdecznie chciałbym podziękować: PedroGonzalesowi ;)), Brydzi ;), Worrenowi, Slawowi, Gollumowi, Big Lebowskiemu, oczywiście Samurajowi i wielu wielu innym osobom piszącym na forum. Wiem, że niektórzy mogą powiedzieć, że to moment na wejście a nie na wyjście z inwestycji, ale nikt nie jest doskonały również ja. Największe błędy które popełniłem: na wejściu zakup biotonu i od razu w tyłek, drugi błąd to przetrzymanie mci na zakończenie, przespałem moment sprzedaży,
akcje które do tej pory mnie zadziwiają to police. Wiem, że to dopiero początek mojej przygody, wiele się muszę jeszcze nauczyć i mam nadzieje jeszcze trochę zarobić, ale na razie starczy, na koniec miesiąca wyjeżdżam odpocząć, wracam dopiero w połowie września. Mam nadzieje, że do tego czasu sytuacja się unormuje. Pozdrawiam wszystkich jeszcze raz życząc ponadprzeciętnych zysków.