Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Kuciel: Gilowska pasuje do Kaczyńskiego, niestety

Kuciel: Gilowska pasuje do Kaczyńskiego, niestety

Wyświetlaj:
MN1 / 80.51.231.* / 2006-11-20 10:44
"Jest przedstawicielem „łódzkiej szkoły” ekonomii". I porobiło się. Nasz kapitalizm jest młodziutki, a już doczekał się różnych szkół ekonomii. Kiedyś były dwie ekonomie, teraz będą dwie szkoły ekonomii. Za Zawiszą: jedna będzie solidarna, a druga, prawdopodobnie, liberalna, cokolwiek by te przyniotniki u niego znaczyły.
Przypominam tylko, że solidaryzm społeczny, bliski nauce społecznej Kościoła katolickiego, nie jest socjalizmem i jest wykładany na KULu, ale Pan Zawisza pewnie był akurat chory na tych zajęciach.
Pan Zawisza skończył, przypuszczałbym, edukację na "Państwie" Platona, któremu to totalitarny socjalizm prowadzony przez nawiedzonych geniuszy był bliski.
maa / 2006-11-20 12:04 / Tysiącznik na forum
"solidaryzm społeczny... nie jest socjalizmem"

Czy może Pan wyjaśnić dlaczego "solidaryzm" jest czymś innym od wielu odmian socjalizmu?
MN1 / 80.51.231.* / 2006-11-20 18:39
Solidaryzm, to utopijna (jak wszystkie inne) idea państwowotwórcza, zakładająca współpracę różnych grup społecznych (dla mnie jest to przeciwieństwo, zupełnie niezrozumiałej, walki klas).
Zakłada pewien sprawiedliwy podziałał pomiędzy kapitałem a pracą (a przynajmniej szacunek).
Zakłada tolerancję i akceptację grup społecznych przy zachowaniu pełnych praw indywidualnych jednostki. Jednostka ma oparcie w kolejnych instytuacjach: rodzinie, gminie, państwie. Państwo jest widziane jako organizm, w których wszyzsy mają do spełnienia ważne role.
Czułem solidaryzm społeczny przez kilka dni Sierpnia 1980, gdy wybuchła Solidarność.
Niestety idee te były często zawłaszczane przez nacjonalistów a swego czasu przez faszystów (tego zupełnie nie rozumiem).
maa / 2006-11-20 21:37 / Tysiącznik na forum
Rozumiem, "solidaryzm społeczny" to socjalizm kościelny. Proszę nie protestować przecim "faszystom", choc myślę, że chodziło Panu tak naprawdę o nazistów (National Sozialisten). Jeśli dodałby Pan do swojej definicji "solidaryzmu" nieco nacjonalizmu to nie będzie żadnej różnicy między solidaryzmem a nazizmem. Oni (naziści) też chcieli dobrze...

Kłania się Panu niejaki Ockham (zresztą mnich), który zalecał by nie mnożyć bytów ponad potrzebę.
Co inteligentniejsi i uczciwi hierarchowie Kościoła zmieniają temat, gdy mowa o "solidaryźmie społecznym".
MacMurphy / 84.40.135.* / 2006-11-20 21:00
Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma lasami, był kraj i czas w którym wielki ruch społeczny okazał się być według jakiś tam historycznych kryterium anarchosyndykalizmem.
A jeszcze dawniej pewien uczony mnich ostrzegał - nie należy mnożyć bytów ponad potrzebę.
A tak naprawdę to chodzi o to, żeby za pieniędze z podatków osób aktywnych i przedsiębiorczych kupić kartkę wyborczą od ... tu zastanawiam się jakiego neutralnego słowa użyć, może "klientów" ... którzy zapewnią mi posadę posła, ministra, ... itd w zamian za becikowe, wcześniejsze emerytury, ... itd.
NoDucks / 213.158.197.* / 2006-11-20 11:10
Dlatego tym bardziej dziwi, że wyrzucili na śmietnik niechlubnego Króla Fiskalizmu - Jarosława Nenemana...
MN1 / 80.51.231.* / 2006-11-20 11:26
W totalitaryzmie główny podział, przebiegający na wszelkich możliwych płaszczyznach, to podział: swój i obcy. I tutaj nie ma litości, bo przecież to wszystko dla naszego wspólnego dobra.
Wicek / 87.99.44.* / 2006-11-20 10:39
Balcerowicz jak i platformersi zostali zlobbowani przez unię zapewne w jakiś ordynarny sposób , bo nie docierają do nich żadne logiczne argumenty przeciw wprowadzeniu EURO. Gronkiewicz Waltz powtarza jednym głosem za globalistami , ze EURO jest niezbędne, to samo Gilowska, jedną opcją dla oszołomionego pseudo profesora Belki było EURO, religia EURO tak jak katolicyzm i chrzescijaństwo, skutecznie wyprało mózgi tzw . profesorom . Kandydat na prezesa NBP, który ma wątpliwośći co do EURO jawi sie na tym tle jako ktoś oświecony, światłem wolności oby jeszcze posiadał niezbedne umiejętności i wiedzę do kreowania polityki pienieżnej.
Liberał / 2006-11-20 13:47 / Bywalec forum
Znalazł się specjalista od ekonomii. Jedynym argumentem przeciw, o którym wszyscy narodowcy mówicie, iż jest to zamach na naszą suwerenność.
W rzeczywistości niesie to za sobą więcej korzyści. Poza tym, wszyscy pseudo geniusze, przypomnijcie sobie czy w referendum o przystąpieniu do UE głosowaliście na TAK czy NIE? Już?? Wszyscy sobie przypomnieli? Otóż głosując na TAK zgadzaliście się jednocześnie na przyjęcie EURO.
czater / 2006-11-20 11:56 / Tysiącznik na forum
Wicek Balcerowicz i reszta osob o ktorych piszesz skoczyla ekonomie a Ty co ? Znow kazdy POlak we wszsytkim jest expertem, jak bys mial pojecie o ekonomii to bys wiedzial o co chodzi z tym Euro a tak, szkoda gadac...
Wicek / 87.99.44.* / 2006-11-20 12:33
Romano Prodi w wywiadzie dla telewizji CNN w 2002 roku powiedizał : "wprowadzenie euro nie ma nic wspólnego z ekonomią. Jest krokiem wyłącznie politycznym";

"Niemal dokładnie tych samych słów użył już cztery lata wcześniej były premier Hiszpanii Felipe Gonzales: "Wspólna waluta jest decyzją o charakterze ściśle politycznym…". Podobnych wypowiedzi przedstawicieli zachodnioeuropejskich elit można by znaleźć setki. Te same zdania powtarzane są w różnych konfiguracjach leksykalnych, ale przekaz skierowany do mieszkańca "Starej" Europy brzmi za każdym razem właściwie tak samo: euro to sprawa polityczna. Nasuwają się wobec tego dwa pytania. Po pierwsze, jakież to względy polityczne miałyby uzasadniać przyjęcie wspólnej waluty. A po drugie – jeśli rzeczywiście jest tak, jak twierdzą zachodni politycy – dlaczego owe "względy polityczne" nie zasługują na uwagę w Polsce i przyćmiewa je skomplikowany, dla wielu kompletnie niezrozumiały monolog ekonomiczny."

Jelsi myslisz ,ze wprowadzenie EURO jest ekonomicznie uzasadnione to jesteś w głebokim błędzie, zresztą ja większość tych oszołomów z tytułami profesorskimi...
Liberał / 2006-11-20 13:51 / Bywalec forum
Od kiedy Gonzales i Prodi to ekonomiczne autorytety? Lepper też takie bzdury gada a nie ma nawet matury.
Jedyny wzgląd polityczny to taki by zbliżyć wszystkie kraje strefy EURO do siebie.
"niezrozumiały monolog ekonomiczny", proponuję byś przeczytał parę ciekawych publikacji, w nich dowiesz się więcej na temat EURO niż na wszystkich forach.
Wicek / 87.99.44.* / 2006-11-20 14:31
Dla ciebie kto jest autorytetem szkolony na internetowych forach ekonomisto za dychę ? Balcerowicz ? Po drugie głąbie tu nie chodzi o podawanie jakiś autorytetów tylko wypowiedzi ludzi stojących bezpośrednio za decyzjami o przyjęciu wspólnej waluty, ale głąb twego pokroju jedno co może zrobić to zlekceważyć sygnały dawane przez decydentów.Zbliżyc do siebie kraje EURO , zeby zapanowała harmonia zamiast konkurencji z liberała to ty masz tylko nick bo rozumek to masz socjallisty.
Liberał / 2006-11-20 15:13 / Bywalec forum
Wicek, czy ty nie jesteś Kononowicz ale ukrywasz się pod maską Wicka?
Balcerowiczowi będę się kłaniał zawsze.
Jak widać nie posłuchałeś rady by poczytać a przez zbliżenie mam na myśli idee Unii jaką jest swobodny przepływ towarów i usług. O tym zapewne też nie wiedziałeś.
Zbigniew Z. / 80.48.149.* / 2006-11-26 18:26
MASZ RACJĘ TO JEST kONONOWICZ
Wicek / 87.99.44.* / 2006-11-20 15:56
Swobodny przepły towarów i usług po co ci do tego EURO? Balcerowiczowi kłaniaj sie za wprowadzenie 22% podatku wat nawyższego w Europie i progersji podatkowej to są zapewne zdobycze liberalizmu. Podziękuj mu też za wypranie mżógu bo powtarzasz za nim w kółko jak opętany EURO EURO EURO, moze psychiatra cie odratuje...
poprawny / 83.144.88.* / 2006-11-25 12:07
22% VAT najwyższy w Europie? Tym stwierdzeniem kompletnie się skompromitowałeś.
hufeer / 2006-11-20 10:26
W sobotę Trójeczka tak fajnie grała, że aż mnie nie bolało, że musiałem do pracy przyjść.
NoDucks / 213.158.197.* / 2006-11-20 10:26
Osoba, która rozpędzona samą antypatią do Kaczyńskich broni Nenemana (ten piąty garnitur polskiej myśli ekonomicznej) - zdobywa Mount Everest dyletanctwa gospodarczego, Pani Joasiu...
NoDucks / 213.158.197.* / 2006-11-20 10:31
W PiSie inteligencja sięgneła zera absolutnego...
Jakim cudem Zawisza nie dostrzega, że tylko Neneman jest 100% gwarantem Solidarnego Państwa? Z drugiej strony czego można spodziewać się po filozofie... A reszta PiSuarów pozbawiona wszelkich procesów myślowych uprawia jedynie dzwiękonaśladownictwo...
Klops / 83.26.110.* / 2006-11-20 09:52
Ehhh Trójka jak za dawnych lat , to miłe.
Rządzenie Państwem jak za dawnych lat to paranoja może wystarczy straszenia i grożenia może trochę by wzięli się do roboty i myślenia o przyszłości a nie tylko przeszłości "Mali Panowie Dwaj"?
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy