Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Kuciel: Wrocław schodzi na ziemię

Kuciel: Wrocław schodzi na ziemię

Money.pl / 2007-03-12 07:47
Komentarze do wiadomości: Kuciel: Wrocław schodzi na ziemię.
Wyświetlaj:
Jeszcze wrocławianin / 83.16.144.* / 2007-03-18 10:19
Problem Wrocławia jest wieloraki, m.in. taki, że rządżą tym miastem dęci ludzie o mentalności dojarki i pastucha. I to - ruralizm i prowincjonalizm - niestety widać. To, co wyróżnia Wrocław wśród miast w RP nie jest zasługą władz, ale dziedzictwa kulturowego; tego, jak to miasto uformowano przez wieki i tego, że nie wszystko w latach 1945-1965 zniszczono (po 1965 niszczono mniej...). To zadęcie Dutkiewiczów i innych jest niczym innym, jak działaniem w rodzaju 'Przyczepiło się ... do okrętu i woła "płyniemy!". Kilka dni temu od pewnego studenta z małego morawskiego miasta usłyszałem (w restauracji w centrum Wrocławia w której nie było toalety!): "Proc tady je vsude takova spina a neporadek? (="Dlaczego tu wszędzie jest taki bród i nieporządek?). Powiedziałem to, co wie każdy otwarty i wrażliwy człowiek, który nie daje sie ogłupić tanią propagandą: "Vitej v Azji".
Miastem rządzi głuptactwo, bez względu, czy komunistyczne, czy technokratyczne. Głuptactwo, które wymyka się kontroli społęcznej (vide Biuro EXPO i zmarnowane miliony). I to nie tylko wina władz, ale Wrocławian, którzy się na to godzą. Biada temu miastu. Tyulko jak długo jeszcze> Aż będzie Kartagina? Wprawdzie krowy i świnie już się nie pasa na trawnikach jak po 1945 r., ale psie gówna leżą wszędzie. Wrocław - miasto psich gówien!!! Wstyd - to za małe słowo.
no i łyso? / 83.27.50.* / 2007-04-23 22:45
"W dyskusji bardzo ważnym głosem był też dobitny list wojewody dolnośląskiego Krzysztofa Grzelczyka, który m.in. ironizował z wielkościowych pomysłów władz miast – pomysłu organizacji EXPO i mistrzostw Europy w piłce nożnej.
„W końcu wszyscy uwielbiamy fajerwerki, byle za państwowe pieniądze” – stwierdził wojewoda."
Wojewoda dobitnie komentuje swe poprzednie czterolecie, gdy był urzędnikiem miejskim, odpowiedzialnym za promocję, czego jednak autorka nie podaje, bo ten "dobitny" głos w tym świetle głupio po prostu brzmi.
Piszę te slowa, gdy wiadomo już, że Wrocław ma to wyśmiewane Euro. I co robi wojewoda? A to:

Wrocław, 23 kwietnia 2007 r.
Wszystkie redakcje,

Rozmowy o Euro 2012

Wojewoda Krzysztof Grzelczyk zaprosił na jutro, tj. 24 kwietnia 2007 roku (wtorek) na godz. 12.00 na spotkanie dotyczące Euro 2012 marszałka Andrzeja Łosia i prezydenta Rafała Dutkiewicza.

Tylko wspólne działanie i sprawne doprowadzenie do finału inwestycji, głównie infrastrukturalnych, pozwoli wykorzystać szansę, jaką dla Dolnego Śląska jest współorganizowanie Euro 2012.

Najbardziej w tym komunikacie podoba mi się to ostatnie zdanie. Zero obciachu po prostu po tych dobitnych słowach o fajerwerkach
michuwroclaw / 87.206.113.* / 2007-03-13 20:58
Dolny Śląsk do macierzy!!!
Kosmita / 83.16.144.* / 2007-03-18 10:47
Dlaczego tylko Dolny, a nie cały?
zawiedzinoy / 83.27.139.* / 2007-03-13 20:41
"Dutkiewicz to realny kapitał Wrocławia" - tu strzał w dziesiątkę.

Ale idąc za ciosem należałoby wygarnąć bardziej bolesną prawdę: reszta Wrocławian to bardziej Ricardo Czarnecki niż Leszek Czarnecki. To jest prawdziwy problem miasta, a z niego wynikają wszystkie inne. Zabrakło odwagi by to napisać, bo łatwych punktów u publiki się za to nie zainkasuje.
Piotr Tata5rski / 91.94.19.* / 2007-03-13 11:01
Mieszkałem we Wrocławiu ponad 45 lat i mając juz tego sedecznie dość - zmieniłem miejsce zamieszkania na odległe o 300 km. może nie mam się tu wiele lepiej, ale przynajmniej nie muszę tutaj słuchać i oglądać co dzień w telewizji pana Zdojewskiego i jemu podobnych. Całkowicie zgadzam się z trescią tego artykułu
striker44 / 2007-03-12 23:11 / portfel
Dodam tylko tyle: Woj. urząd pracy mieści sie w Wałbrzychu jak również dolnośląska agencja rozwoju regionalnego. Wrocław to taki domek z kart który udaje wille. Wiocha ... Zobaczcie jak wygląda dworzec, torowiska, syf kila i mogiła... rzygać mi sie chce jak jadę tymi dziurawymi ulicami...

ps. może ktoś mi podpowie gdzie w tym mieście mogę sie dowiedzieć czegoś o dotacjach EU - wygooglalem ze najbluzszy punkt informacyjny jest w Wałbrzychu :(
onko / 83.27.50.* / 2007-04-23 22:36
Wrocławska Agencja Rozwoju Regionalnego plus kilkadziesiąt firm zajmujących się przygotowyanim wniosków... jaki ty adres googli wpisałeś chlopie?
Argument dot. lokalizacji WUP w Wałbrzychu - żenada po prostu, Pan nie znasz podstawowych uwarunkowań reformy z 1998 roku. Taka sytuacja, że różne urzędy są w byłych miastach wojewódzkich jest normalna, PAnie kochany
proszę o to, by wiedzieć co się pisze a nie pisać co się wie
a320 / 80.48.97.* / 2007-03-12 15:58
była próba zamknięcia ZOO.

Podobno dlatego, że pawiany nie chciały zapisać się do pisu
kaganiec / 83.24.202.* / 2007-03-12 17:04
nie, nie było tak, po prostu w okolicy pojawił się zweryfikowany a320, Oochrona uznała że małpia hołota rozeszła się po oklolicy
Galba / 62.233.197.* / 2007-03-12 14:44
Wtedy wszyscy na mnie napadali, że się czepiam wspaniałego, super europejskiego prezydenta. Teraz, gdy zauważają, że poza propagandą nic nie wyróznia Wrocławia, mnie pozostaje satysfakcja.
lustrator / 83.27.139.* / 2007-03-13 22:57
Galba, to ty jesteś tym dyspozycyjnym klakierem Kaczyńskich z blogu którego właśnie "nagrodzili", czy to tylko zbieżność nicków?
Bobb / 194.146.216.* / 2007-03-12 14:21
Gratuluję spostrzegawczości Asiu, i żałuję że tak późno refleksja krytyczna przyszła... Głaskanie Ratusza trwało bezustannie od nastu lat co najmniej, w mediach mniej i b. poważnych w mieście i to niestety bardzej problem tych mediów (ich siły i niezależności i wagi właśnie) niż władzy samorządowej, która chętnie korzystała z poklasku. Zaczarować rzeczywistośc - taka gra między wyborcą a władzą... niemal zawsze wyborca przegrywa, bo m.in. brakuje silnych, niezależnych lokalnych mediów i ...odważnych dziennikarzy.
Tomasz.S. / 83.7.7.* / 2007-03-12 14:10
Nie mieszkam w Warszawie ani we Wrocławiu, choć oba te miasta są mi bliskie. W treści artykułu można dostrzec kolec zawodu w sercu autorki i chyba stąd ten wielce złośliwy ton. Trzeba zauważyć tylko to, że takim stylem pisania, od zarania żywi się GW. I to dobrze się tuczy!
wrocławianin / 83.27.155.* / 2007-03-12 13:53
Życzę powodzenia w pracy po zasłużonym awansie do warszawki!
NoDucks / 213.158.197.* / 2007-03-12 11:31
"Dzięki bardzo sensownej debacie i akcji „Gazety Wyborczej”

"Dopełnieniem raportu była bardzo interesująca debata, zaskakująco ostra, którą rozpoczął Jerzy Sawka, redaktor naczelny lokalnej Gazety Wyborczej"

"Wydaje się, że dyskusja „Gazety Wyborczej” rozpoczęła się w idealnym momencie"

Wydaje się, że u niektórych jednostek ten kłamliwy szmatławiec niewątpliwie robi za afrodyzjak, jeśli nie za coś więcej. Drżyjcie zatem seks-shopy...
Floyd / 2007-03-12 17:02 / Tysiącznik na forum
Proszę łaskawie nie wypowiadać się w imieniu wszystkich, a jedynie we własnym imieniu, nawet jeżeli masz nawyki z minionego okresu.
silnawola / 83.24.202.* / 2007-03-12 17:06
a dlczegoż by nie, zabronisz?
Apsik / 87.99.44.* / 2007-03-12 09:29
kwitnie zycie, infrastruktura jest lepiej rozwinięta niż na powierzchni. Farbryki , szpitale podziemne dworce.Podziemny wezeł komunikacyjny pozostał taki po Niemcach, ze Warszawa nawet nie ma takiego na powierzchni. Mówienie o jednym Wrocławiu w raporcie jest wiec nie na miejscu, zwłaszcza patrząc na tych wszystkich urzędników z Urzędu Wojewódzkiego tworzących złodziejskie struktury i przyciagajacych wzajemnie do siebie najgorsze szumowiny, wyraźnie widać ze to dubel, właściwych podziemnych struktur, które wyjdą z podziemia po roku 2012 i dokonają demontażu całej ciemniackiej masy a**************************..
mmo / 87.99.18.* / 2007-03-12 09:18
Co jak co, ale wolę być we Wrocławiu niz w stolicy bez charakteru i ludzi bucowatych myślących że są kims z samego faktu, że chodzą w granicach administracyjnych warszawy do pracy;/ jakby warszawka się nie do..czepiała to dawno byśmy odlecieli od całej Polski!! a tak nadwyżki budżetowe trzeba płacic na polske B!
akb / 216.58.96.* / 2007-03-12 23:09
Pomysl durniu zanim cos nasmarujesz.Wroclaw jest jaki jest rowniez dzieki Polsce B.Chcesz mieszkac w nowym kraju zwanym Wroclawiem?Trzeci swiat w ciagu jednego roku.Co za osiol skonczony.
wezyzyr / 212.76.37.* / 2007-03-12 21:17
Mieszkam w Warszawie od urodzenia. Zawsze zastanawia mnie ta dziwna niechęć ludzi z innych rejonów Polski do Warszawy. Ze warszawka to czy tamto. Kochani to Wy tworzycie warszawkę. Przyjeżdzącie tu i nagle stajecie się innymi ludźmi, bezwzględnymi nastawionymi na zysk i butnymi - "żeśta" z Warszawy. Muszę Wam powiedzieć że przez ostatnie 10 lat w każdej mojej pracy co najmniej połowę stanowią ludzie przyjezdni Opole, Wrocław, Elbląg, Gdańsk, Olsztyn, Radom, Kielce no nie chce mi się dalej wyliczać. Po znalezieniu się w "stolycy" nie cofną się przed niczym bo musieliby wracać do siebie, i wstyd bo znaczyłoby że nie dali sobie rady, więc łokcie w ruch i po trupach do boju, żadnych reguł. A jaka przemiana, ciągle słyszę co powinienem sądzić, wiedzieć, gdzie bywać. Dlaczego gazeta wyborcza i platforma są atrybutami inteligentnego człowieka sukcesu. A potem Wy mówicie, że to "wolę być we Wrocławiu niz w stolicy bez
charakteru i ludzi bucowatych myślących że są kims z samego
faktu, że chodzą w granicach administracyjnych warszawy do pracy" Zostańcie w domu to i warszawka się zmieni!!!!
do warszawiaka / 83.27.139.* / 2007-03-13 20:22
To rodowici Warszawiacy kradli z Dolnego Śląska dzieła sztuki i cegłę, nie przyjezdni.
Dzisiejsza, wczorajsza, czy jutrzejsza Warszawa - nam zwisa. Co innego skradzione dobra. Plan dla stolicy: amputujcie sobie rączki od tego co nie wasze, a nstępnie wyp... z pl.

Dziękuję za uwagę.
| / 83.27.19.* / 2007-03-13 01:09
bo 'warsiawka' to zazwyczaj nie ludzi urodzeni w warszawie, tylko ludzie co przyjechali do stolycy z prowincjonalnych miasteczek i od razu zadzieraja nosa jacy to oni sa kulturni, swiatowi i pelni sukcesu. ale sloma dalej z butow wylazi. to wlasnie takie mlode wilki, ktore opisales sa pogardliwie nazywani 'warszawka'. bo ludzi z innych miast ich prowincjonalna 'wielkomiejskosc' smieszy. frak pasuje dopiero w trzecim pokoleniu.
wezyzyr plus / 83.27.139.* / 2007-03-13 20:28
Mylisz się.
Ci młodzi ludzie pozbawieni przez arogancką stolicę możliwości rozwoju we własnych miejscowościach to obecnie jedyna wartościowa grupa ludności w Warszawie. Rodowity Warszawiak to synonim cwaniaka (nie masz cwaniaka nad warszawiaka). To ten element okradał pl pod hasłem "cały kraj buduje stolicę", nie przyjezdni.

Dziękuję za uwage.
Hak / 216.58.96.* / 2007-03-16 23:29
Wszystkich obywateli w PRL kasowano na SFOS(Spoleczny Fundusz Odbudowy Stolicy).Jakze wygodnie o tym niepamietac.
K.R. / 83.27.117.* / 2007-03-12 12:08
Zgadzam się w 100%
MN1 / 80.51.231.* / 2007-03-12 07:47
1. Wylot na Zieloną Górę, wylot na Poznań, wylot na Warszawę. Obwodnica śródmiejska, bez pomysłu na zamknięcie. Obwodnica miasta - wersja nr 10.
2. Brak terenów pod budownictwo mieszkaniowe, brak przekształceń gruntów.
3. Administracja rakotwórcza z przerzutami na kilkanaście budynków w mieście.
A i tak mam wrażenie, że skończyły się czasy, gdy Wrocław budował Warszawę.
gkalewski / 193.239.58.* / 2007-03-19 12:11
Kiedy "Zdrojewszczyzna" wtapiała się w filozofię miasta, i kolesiowska "grupa trzymająca władzę" utwierdzała nas przez lata słuszności swoich działań, to nikt nie zająknął się by o tym napisać. Sledztwa w sprawie korupcji w UM Wrocławia,
umarzane za rządów Olszewskiego, bo swoich nie wolno kalać, bo tego wymagają czasy, potem słynny " Vat", utwierdzały wrocławski "układ". Spytajcie restauratorów, co robią aby uzyskać od urzędników miejskich potrzbne im zgody...
To miasto cuchnie "układzikami", może tak jest i wszędzie, ale tu są dziedziczone... patrz dynastia Dutkiewiczów. Są igrzyska 7 dni Non-stop Wrocław, wocławianie klaszczą, wszystkim jest dobrze. Piszę o tym mieście, i patrzę jak niszczeją piękne kamienice Pomorskiej, Chrobrego, Słowiańskiej, Nowowiejskiej itp. Dopiero teraz podbno władze stworzyły program remontów 200 z nich. A ile wyburzono, bo lobby developerskie płaci i żąda. I ten wszechobecny brud, to fakt, niedokończone remonty np. Grabiszyńskiej ( tym powinien się zając NIK). Ile tam poszło kasy, a torowisko, to istny rollecoaster. Zniszczono imfrastrukturę kulturalną. Są rejony gdzie 1 dom kultury -
np. "Firlej" przypada na 50 - 70 tys. okolicznych mieszkańxców. No cuż "robolom" zafunduje się te Dni Wrocławia, niech się cieszą...tylko że Wrocek zgadza się na to bo yu jak i w całej Polsce nie ma jeszcze społeczeństwa obywatelskiego, które walczy o swoje prawa. Wlepki na przystankach krytkujące władze, to za mało by coś zmienić...Ale to problem widoczny w skali całego kraju...
gkalewski / 193.239.58.* / 2007-03-19 12:10
Kiedy "Zdrojewszczyzna" wtapiała się w filozofię miasta, i kolesiowska "grupa trzymająca władzę" utwierdzała nas przez lata słuszności swoich działań, to nikt nie zająknął się by o tym napisać. Sledztwa w sprawie korupcji w UM Wrocławia,
umarzane za rządów Olszewskiego, bo swoich nie wolno kalać, bo tego wymagają czasy, potem słynny " Vat", utwierdzały wrocławski "układ". Spytajcie restauratorów, co robią aby uzyskać od urzędników miejskich potrzbne im zgody...
To miasto cuchnie "układzikami", może tak jest i wszędzie, ale tu są dziedziczone... patrz dynastia Dutkiewiczów. Są igrzyska 7 dni Non-stop Wrocław, wocławianie klaszczą, wszystkim jest dobrze. Piszę o tym mieście, i patrzę jak niszczeją piękne kamienice Pomorskiej, Chrobrego, Słowiańskiej, Nowowiejskiej itp. Dopiero teraz podbno władze stworzyły program remontów 200 z nich. A ile wyburzono, bo lobby developerskie płaci i żąda. I ten wszechobecny brud, to fakt, niedokończone remonty np. Grabiszyńskiej ( tym powinien się zając NIK). Ile tam poszło kasy, a torowisko, to istny rollecoaster. Zniszczono imfrastrukturę kulturalną. Są rejony gdzie 1 dom kultury -
np. "Firlej" przypada na 50 - 70 tys. okolicznych mieszkańxców. No cuż "robolom" zafunduje się te Dni Wrocławia, niech się cieszą...tylko że Wrocek zgadza się na to bo yu jak i w całej Polsce nie ma jeszcze społeczeństwa obywatelskiego, które walczy o swoje prawa. Wlepki na przystankach krytkujące władze, to za mało by coś zmienić...Ale to problem widoczny w skali całego kraju...
zar / 217.153.72.* / 2007-03-12 09:38
Dziura na dziurze, nie droga. Tragedia. A za naprawę auta płacimy my.

Najnowsze wpisy