Jasne pewnie "lepiej wydać" znaczy wydać na premie dla urzędasów lub na p************ takich "pseudoexpertów"...

Nie glosowalam na PiS bo już sam program polityczny ma bardzo toksyczny. Partia zamiast dazyc do wyrownania plac do poziomu ich w UE co powinno stac na pierwszym miejscu programu obiecuje datki za rozmnazanie. Zamiast obnizyc ogolnie podatki co jest potrzebne Polsce bo obecnie ma dosc wysokie (dlatego wielu przedsiebiorcow stara sie je ominac), obiecuje kwote wolna od podatku....chyba znow dla niepracujacych...wreszcie uchyla sie od odpowiedzialnosci srodowiskowej i blokuje ustawy ktore ida w kierunku nowych technologii i odejscia od palenia weglem. Nie trzeba dodawac ze mamy najbardziej zanieczyszczone powietrze w calej UE (tzn gorsza jest tylko Bulgaria). Ale czy ktos kto glosowal na PiS o tym wie? Czy zdaje sobie z tego sprawe, ze bedziemy musieli zaplacic kare za niedostosowanie sie do przepisow Unijnych? I czy wie ze przez te 500 zl na kazde dziecko i ponowne obnizenie wieku emerytalnego o podwyzce przez najblizsze lata moze zapomniec? Z czego wiec zyc? A moze kredyt? Ale te juz nie beda tak latwo dostepne i tanie (i tak szczerze mowiac nie byly, ale bedzie jeszcze gorzej) bowiem pis chce opodatkowac banki!!! Jaki bedzie tego efekt? Nie bedzie dobrze.....to jest pewne

DLA MNIE Pan KULCZYNSKI to zaden autorytet. Zadam pytanie, dlaczego bogate Niemcy, Szwecja; Anglia placa wysokie zasilki dla dzieci. Kindergeld w NIEMCZECH to 180 euro na pierwsze dziecko. To nie jest zadna jalmuzna,,,, to ewidentna pomoc dla osob , ktore nie chca byc singlami.

od 1 stycznia ma być 500zł na dziecko, jak beda wypłacać od lipca to muszą dać ustawowe odsetki.Jak nie to lepiej niech nie wychodzą na ulice

przecież mówiliście, że macie pieniądze na swoje obietnice i nie zwalać tu na PO, proszę już nie omamiać obywateli, wy wiecie jak wygląda naiwność ludzka umiecie to wykorzystać.

Przez cały rok premierowania Szydło będzie szukała pieniędzy.
Jak już je znajdzie, dostanie kopa i premierem zostanie Kaczyński.
Tak się skończy wielka przygoda Beaty z wielką polityką.

Pamiętacie co PiS zrobił w 2005 roku. Zniósł podatki od darowizn i spadków. Jak myślicie jaki teraz podatek otrzymałby budżet Państwa od dzieci i żony Kulczyka ? Niewątpliwie ogromny, a w kraju dużych i bogatych firm jest niemało. Tego nie ma w żadnym państwie, ale właśnie tak PiS martwił się o "biednych". Ciekawe ilu Polaków zagłosowało na PiS tylko dla obietnic wyborczych, które nie będą spełnione nawet w 10 %. No ale to taka uczciwa partia więc liczcie dalej na te obietnice.

Ekonomista twierdzi, że te pieniądze mozna efektywniej wydać tzn. dla ekonomistów na otarcie łez, bo wg nich dla dzieci nie warto.