Ewa53
/ 83.7.56.* / 2016-01-19 07:13
Jak brali kredyt , to wiedzieli co podpisują . Wtedy najważniejsze było , aby dostać kasę nie myśląc co się stanie , jak frank podskoczy , a teraz płaczą , aby im dopłacać do kredytów , . Ja swoje spłaciłam sama , bez niczyjej pomocy , a teraz mam dokładać do frankowicza bo podniosą mi obsługę konta , za posiadanie karty i podniosą koszt kredytu , jak bym miała brać .
Istnieje coś takiego , jak upadłość , oddać nieruchomość bankowi , któremu wiszą kasę i startują z czystą kartą w nowe życie .