Kurs sprawiedliwy nie wszystkim się opłaci. Zobacz, komu raty mogą wzrosnąć
Money.pl
/ 2016-01-15 17:07
Wykształciuch
/ 188.146.136.* / 2016-01-16 09:42
"Tzw. kurs sprawiedliwy", czyli życie przerosło kabaret. Dyletanci zaciągający kredyty w walutach obcych (głównie we frankach szwajcarskich) + dyletanci "rozwiązujący" ich kłopoty tzw. "kursem sprawiedliwym" = paranoja.
qqryku
/ 79.186.66.* / 2016-01-16 09:46
Pisowcom jedynie będzie się opłacało po podjęciu indywidualnej decyzji.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Olivier
/ 83.10.199.* / 2016-01-16 09:41
Kim był Rajmund Kaczyński, ojciec przyszłego prezydenta RP i premiera???
Synem urzędnika kolejowego Aleksandra Kaczyńskiego (1890–1956) oraz Franciszki ze Świątkowskich (1893–1960). Dziad Rajmunda po mieczu był oficerem carskiej armii.
Rajmund brał udział w powstaniu warszawskim, po stracie kciuka dekował się w szpitalu. Wszystko opisane w książce "Z wiatrem i pod wiatr".
Po wojnie pracował na Politechnice, na tzw. Sorbonie, utworzonej dla członków PPR-u przygotowującej ich do studiów. Bale na Politechnice Warszawskiej, gdzie poznali się pp. Kaczyńscy, były urządzane dla przodowników pracy. A jak pogodzić przeszłość akowską p. Rajmunda z jego częstymi wyjazdami zagranicznymi po wojnie?
kkunoui
/ 188.33.216.* / 2016-01-16 09:40
zanim pis skończy rządy będziemy na dnie bankrutami
ododo
/ 89.69.234.* / 2016-01-16 09:43
kkunoui bankrutem to ty jestes palancie
Kamil199
/ 94.195.148.* / 2016-01-16 09:37
dobrze ze wszystkie decyzje PO sie wszystkim oplacaly.. parszywi manipulatorzy
Mikołaj815
/ 31.178.101.* / 2016-01-16 09:37
Nie rozumiem oburzenia co niektórych osób, chyba każdy ma trochę oleju j głowie i wie że nie bierze się kredytów w obcej walucie . Więc jeśli wzięli we frankach to musieli liczyć się z tym że stawka raty może wzrosnąć. Więc niech teraz przestaną narzekać jak im jest źle bo zdawali sobie sprawę z konsekwencji ,
dtd
/ 89.77.33.* / 2016-01-16 09:51
Wiesz dlaczego około 600 tysięcy ludzi wzięło taki kredyt? Byli informowani, że nie mają zdolności kredytowej w złotówkach. A złotówka niedługo przestanie istnieć, bo będzie euro. Nie wiadomo po jakim kursie będzie. Za to klienci mają zdolność kredytową we frankach. Sztuka polegała na manipulacji informacjami. Z każdego udzielonego kredytu doradca klienta miał prowizję. A bank zyski. Weszliśmy do Unii Europejskiej. Nikt nie wiedział, że to pacynka na glinianych nogach.
mama72
/ 31.183.51.* / 2016-01-16 09:35
według mnie podstawową i najważniejszą korzyścią (a raczej przywróceniem NORMALNOŚCI) jest zrównanie kredytów indeksowanych ze złotówkowymi. Mimo spłaty rat przy kredycie walutowym pozostały do spłaty kapitał w złotówkach wzrósł dwukrotnie, a w przypadku złotówkowych zmalał. I o to chodzi a nie wyłącznie o poziom rat i co się komu opłaci na bieżąco - to jest niewłaściwy komentarz. Kredyty hipoteczne, co do zasady wieloletnie - NIE NADAJĄ się do indeksacji walutą, bo w takiej perspektywie czasowej to tylko chyba wróżyć z fusów można. Skoro KNF zakazał (w innych krajach tez są zakazane, z tych samych powodów co u nas) tych kredytów to znaczy, że ich konstrukcja prawa jest wątpliwa i naraża kredytobiorcę na nadmierne ryzyko, od którego NIE MA jak się zabezpieczyć. Najlepiej, gdyby sprawę rozwiązano sądownie ale sędziowie nie mają wiedzy i jakość ich pracy jak na razie jest żadna. Nie mają też jaj. A najlepiej wychodzą jak zwykle prawnicy, którzy są trzecią stroną w sprawie.....
Jastr8
/ 89.228.48.* / 2016-01-16 09:49
Wymądrzasz się, a nic sensownego z tego nie wynika. Prawda jest taka, że każdy miał wybór. Sam w tym okresie brałem kredyt na mieszkanie i porównywałem wszystkie kredyty we wszystkich bankach. Rata we franku czy w euro była kilkaset złotych niższa i "kusiła" - jednak to kredyt na lata, a ryzyko walutowe było zbyt duże jak dla mnie. Ludzie grają na giełdzie, grają na forexie, chodzą do kasyna i jakoś nikt nie idzie do sądu bo stracił. Teraz raptem nikt nie był informowany - tylko podsuwali im dokumenty do podpisywania... kto normalny bierze kredyt na 20-30 lat nie porównując ofert i nie zapoznając się z ryzykiem i ofertą banków??
sccsx
/ 83.30.13.* / 2016-01-16 09:35
Są ważniejsze sprawy niż frankowicze,kogo stać na 30 letni kredyt po 1500zł?Na biednego nie trafiło chyba że na głupiego.Nikt was nie zmuszał na siłę do zapożyczania się.Banki nie są instytucją charytatywną,trzeba było przeczytać umowę przed podpisaniem a nie podniecać się nową chatą.Wielu ludzi spłaca złodziejskie kredyty i nikt się nimi nie interesuje.Gdzie tu sprawiedliwość?Nie stać was na dom za 400 to trzeba bylo kupic m3 za 160.Tyle w temacie.
Bfdh
/ 94.254.198.* / 2016-01-16 09:43
To się zainteresuj tymi ludźmi. Frankowicze zainteresowali się swapami i spreadami. O tym w umowach nie było a te kwestie powinny być uregulowane od początku...ludzie nie dają się wykorzystywać i walczą o swoje i b slusznie
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
ron908
/ 109.243.19.* / 2016-01-16 09:43
Za 160 tys. To w warszawie nie kupię kawalerki a za 400 1/3 domu
ee
/ 178.235.243.* / 2016-01-16 09:37
:(
Goorski
/ 77.115.52.* / 2016-01-16 09:34
W pałacu prezydenckim na górnych piętrach trwa remont.
Żeby nie utrudniać życia Panu Prezydentowi postanowiono, że będzie mieszkał na parterze.
Na trzecim piętrze jednemu z pracowników zachciało się do WC. Niestety wiedząc, że nie zdąży zrobił to na balkonie a pech chciał, że wiatr porwał papier toaletowy.
Pracownik z przerażeniem spoglądał jak papier opada i wlatuje przez okno do gabinetu Pana prezydenta.
Przerażony sytuacją pracownik zdążył wrzasnąć do młodszego kolegi aby ten czym prędzej zbiegł na parter i zabrał papier zanim dojdzie do strasznej awantury.
Po chwili wraca na piętro zdyszany młodszy kolega.
I JAK ZDĄŻYŁEŚ.....??????????
Niestety nie. Prezydent już podpisał.
Barbara797
/ 78.10.221.* / 2016-01-16 09:34
Eeee, lepiej górnikom dołożyć
Krzysztof134
/ 85.237.176.* / 2016-01-16 09:33
Prezydent to uszust wyborczy pozbawiony zasad etyczno-moralnych, co innego obiecywał w kampanii i dzięki temu wygrał a co innego teraz przegotował w ustawie. To człowiek nieuczciwy, pozbawiony honoru. W tym jest problem.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Konik Polski
/ 89.228.70.* / 2016-01-16 09:32
Brałem kredyt we wrześniu 2005r. ok. 50.000 CHF = 127.000 PLN na 360 miesięcy z marżą 0,75 p.p. - mój kurs sprawiedliwy według kalkulatora to 3,64 CHF/PLN (ŻARTY JAKIEŚ). Trzeba być idiotą by zamrozić sobie kurs na kolejne 20lat po 3,64 BANDA ZŁODZIEI. Obecnie moja rata wynosi 680 zł, gdzie przy udzieleniu mi w 2005r. kredytu w PLN (nie miałem podobno zdolności), moje zadłużenie wyniosłoby na chwilę obecną 85.000 PLN, a miesięczna rata 260 zł. Nadpłacam obecnie 420 zł.
Chciałbym zauważyć - że w CHF spłaciłem kapitał+odsetki 65.000 PLN, według kalkulatora, gdybym wziął kredyt w PLN, to również spłaciłbym 65.000 PLN - więc sprawiedliwie, powinienem powrócić do kursu z dnia udzielenia kredytu. A według kalkulatora nie spłaciłem przez 10 lat nic i moje zadłużenie nadal wskazuje 127.000 PLN. Proszę podstawić moje dane i ocenić.
jan683
/ 37.7.68.* / 2016-01-16 09:43
to trzeba było brać kredyt w PLN i nie było by problemu.To tak ja jak bym poszedł do kasyna i przegrał i bym teraz chciał żeby mi zwrócono część pieniędzy ha ha ha !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie brakuje ludzi którzy chcą ustawić wszystko pod siebie.Ciekaw jestem jak by im CHF spadł do 2zł czy by chcieli oddać różnicę.
JEST RYSYKO JES ZABAWA TO SIĘ TERAZ WSZYSCY CHF BAWCIE SAMI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Daniel206
/ 212.244.209.* / 2016-01-16 09:41
Twoj problem
Wtfm
/ 77.253.94.* / 2016-01-16 09:39
Jakich złodzieji? To że się wkopałeś we franka to Twoja sprawa i każdego kto tak robił. Trzeba było brać kredyt w PLNach. Kto Ci zabronił?! Jeśli podjąłeś złą decyzję to Twoja sprawa. A jakby kurs franka spadał to trzeba by było go sprawiedliwie podnieść. Podjąłeś ryzyko, przegrałeś i teraz płaczesz. Żadnej pomocy frankowiczom!!!
taaa
/ 185.55.65.* / 2016-01-16 09:53
tak, tylko ze banki nie chcialy dac w zlotowkach bo rzekomo klient nie mial zdolnosci , ale wg banku na kredyt we frankach juz mial, wiec jak ktos chcial kupic sobie wlasne mieszkanie czy budowac dom to godzil sie na taki kredyt bo bank pieknie mowil jaka to bezpieczna waluta itd. Tu chodzi tylko i wylacznie o to ze banki swoim dzialaniem wpuscily wiele osob w bagno, ludzi ktorzy im zaufali, bo nie kazdy jest ekonomista i musi sie znac na ekonomi. Jak wam mechanik powie ze te czescie sa najlepsze i tanie bo inne sa drogie i nie bedzie was na nie stac to jak po kilku miesiach sie rozwala to bedziecie leciec do niego i mowic mu zeby wam to naprawil i dal dobre czesci czy olejecie i znow wylozycie kase swoja na czescie ?? Nie kazdy sie musi znac na wszystkim.
EWRWIN
/ 188.137.92.* / 2016-01-16 09:31
jak komus nie pasuje projekt ustawy TO NIECH PLACI RATY TAKIE JAK DZIS BYLISCIE PAZERNI CHCIELISCIE ZAROBIC SMIALISCIE SIE Z TYCH CO BRALI W ZL TO TERAZ MY BEDZIEMY SIE Z WAS SMIAC NIEDOSC ZE PAN PREZYDENT CHCE WAM POMUC TO WAM ZNOW SIE TO NIEOPLACI WIDZIALY GALY CO BRALY !!!!!!!!!!!!!!!
BB55
/ 31.2.19.* / 2016-01-16 09:30
Kto to jest ten Duda ? Czy to ten aktor z "Wilkowyj" ?
krylan
/ 87.204.107.* / 2016-01-16 09:30
Skopiowane ale mądre i MOCNE!
Zacznijmy od tego że to nie jest żadna nadzwyczajna pomoc jak wszyscy krzyczą tylko uregulowanie kombinacji banków. Kredyty walutowe na szerszą skalę były u nas od 2006 roku zdaje się wciskane prawie z łapanki....ustawodawcy nie przewidzieli pewnych chwytów kt kwalifikują się do kasyna lub kantoru a nie banku. A mianowicie pozyskiwanie waluty w postaci swapow np oraz spready kt były procesami kwalifikującymi do unieważnienia umowy w ogóle....i oczywiście że klienci nie mieli o tym wzmianki w umowach tak samo jak o precedensie manipulacji kursami....więc kredytobiorcy zł kt nie mają pojęcia o tych zjawiskach niech wezmą głęboki oddech oraz coś na uspokojenie. Zajmijcie się swoimi sprawami.
zz/
/ 89.65.129.* / 2016-01-16 09:30
Zadłużenie raczej wzrośnie, bo za poczynaniami pisu wyraźnie spada złoty .
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.