Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Kurski: Biała księga to osłona własnej niekompetencji

Kurski: Biała księga to osłona własnej niekompetencji

Wyświetlaj:
zet / 79.184.175.* / 2008-09-07 20:39
cóż jeszcze wymyśli ten pisowski półgeniusz sprawny inaczej.
zls / 2008-09-06 19:22
Czego można się spodziewać po niemieckich mediach?
nhx / 85.222.86.* / 2008-09-06 18:25

dobrzePiS ich zmusił do wzięcia władzy

Co za balwanstwo ,tego nawet Kurski by nie wymyslil
/to z jednego z komentarzy ponizej/
~Kris / 2008-09-06 16:30 / Tysiącznik na forum)
(Dziedzina wiedzy: teoria informacji)
Jaka jest miara informacji dostarczonej przez zdarzenie o prawdopodobieństwie JEDEN? Odpowiedź: ZERO

Pytanie Kurskiego jak ocenia pracę PO nie wnosi do sprawy NIC, bo wszyscy - włącznie z autorem wywiadu - wiedzą co odpowie.
Skoro tak, to po co Pan pytał, Panie Piotrze?
kwant2000 / 2008-09-05 17:50 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Chciałbym przypomnieć nie tak odległą przeszłość – rok 2002, kiedy komuchy załatwiły na amen stocznię szczecińską.Stocznia ta była prywatną spółką prawa handlowego od 1991 roku. i przez 11 lat nie wzięła ze Skarbu Państwa ani złotówki. Od roku 2000 cały światowy przemysł stoczniowy był w głębokim kryzysie ekonomicznym. W 2002 roku na pełne 4 lata, władzę w Polsce ponownie przejęli komuniści. Ministrem gospodarki został niejaki Jacek Piechota, a ministrem skarbu – Wiesław Kaczmarek. Zarząd stoczni szczecińskiej zamierzał zaciągnąć kredyt na dokończenie budowy kilku bardzo zaawansowanych technologicznie statków - chemikaliowców w wysokości 190 mln zł.Bank PKO S.A zażądał gwarancji kredytowych. Zarząd o takie gwarancje wystąpił do ministrów Piechoty i Kaczmarka. Prośba spotkała się z odmową ekipy Millera. Mało tego ci gangsterzy wymusili na zarządzie stoczni wniosek o ogłoszenie upadłości. Stocznia została znacjonalizowana. Skąd my to znamy? Nowa państwowa stocznia szczecińska NOVA pod rządami nowego zarządu zaczęła działalność. W ciągu 6 lat wyciągnęła ze Skarbu Państwa, czyli z naszych kieszeni 3 mld zł /słownie: trzy miliardy złotych!!!/. Jest to 16 krotność kwoty kredytu /nie żadnej dotacji/ o który bezskutecznie zabiegał zarząd stoczni na dokończenie budowy wspomnianych statków. Tak Kaczmarkowi, jak i Piechocie do chwili obecnej włos z głowy nie spadł; wprost przeciwnie mają się dobrze.
mkg / 2008-09-05 17:15 / Bywalec forum
Kurski ma rację , czas płynie cud jawi się jak horyzont, niemożność a może brak wizji a wybory coraz bliżej.
reformatorXXX / 83.10.74.* / 2008-09-06 17:36
ten cud to te 3 mln mieszkan, porazajaca karupcja, raport o WSI. sciganie Krauzego..... bo to zboj nad zboje:)) to sa te cuda ????
A kurski ma zapewniona posade dziadka klozetowego na stacji ktora jest kolejnym Cudem Pisu a gdzie karypel lGosiewski jest zawiadowca:)
kwant2000 / 2008-09-05 17:14 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Rrząd Tuska jest najgorszym rządem od 89 roku. Trybunał Stanu sobie wymyślili, A czego to towarzystwo wzajemnej adoracji nie obiecywało Polakom. My się na tym znamy , my wiemy jak to trzeba zrobić , mamy już gotowe projekty które leżą w szufladach, wybudujemy tysiące kilometrów autostrad na których nie będą ginąć ludzie , Polacy zasługują na cud gospodarczy, będziecie godziwie zarabiać i obniżymy podatki/paranoja ekonomiczna przy 30 mld deficycie/. Polacy którzy wyjechali za pracą będą powracać do Polski i do swoich rodzin. A jaka jest rzeczywistość? Galopujące ceny wszystkich artykułów, pół kilometra autostrady dziennie, a afera goni aferę. Rządem kieruje człowiek , którego wiedza ekonomiczna kończy się na znajomości cen cebuli i jabłek. PO było i jest wspaniałe w opluwaniu przeciwników - wypowiedzi Tuska , Niesiołowskiego, Klepacz, Sikorskiego, Bartoszewskiego , Chlebowskiego, Wałęsy i wielu innych "najemników" były na poziomie bruku. Z takim przejęciem przedstawiali swoje "pomysły ozdrowieńcze" , z takim zaangażowaniem i nienawiścią opluwali poprzednich ministrów aż niemiło było tego wysłuchiwać- a co teraz z tych obietnic pozostało - pustka PO pustosłowiu. Niech jeszcze dwa lata porządzą, a skończą w gorszym stylu niż komuchy.
Ps. Drogi Donaldziu, kiedy zlikwidujesz podatku Belki, jak obiecywałeś w kampanii wyborczej?
kwl / 82.210.151.* / 2008-09-05 20:04
Nie mam zamiaru bronić tego rządu, mają do tego dość zawodowych politycznych gladiatorów. Ale problem jest głębszy i jeśli go nie rozwiążemy, następnym razem też będzie rozczarowanie. Oni po prostu nie mają prawdziwie zawodowej administracji - tego kręgosłupa sprawnego państwa. Każda kolejna ekipa wstawia swoich i tracona jest "pamięć instytucji". Z państwowych instytucji robi się łup dla swoich, przechowalnię do emerytury czy centrum szkoleń dla młodzieży. Produkuje się za to stosy papierów, które idą na półkę, a potem do kosza. Jak nadchodzą wybory pozostaje tylko wrzask i socjotechnika. Rozwiązanie realnych problemów zajmuje bowiem więcej niż jedną kadencję, a to dla polityka jest wieczność. A są to przy tym malutkie, rachityczne partie (wystarczy porównać z nieboszczką PZPR czy partiami przedwojennej Polski) i własnych kadr mają po prostu za mało. Przy czym dochodzi jeszcze ten nieszczęsny, ugruntowany wiekami obcej władzy instynkt zamykania się w gronie osobistych znajomych i ich ochrony za wszelką cenę, gdy coś zawalą.

A podatku Belki, tego potworka polskiego systemu podatkowego, też nie lubię i przy kolejnych wyborach będę o tym zaniechaniu pamiętał.
kwant2000 / 2008-09-05 22:01 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
To, czego jesteśmy świadkami przez ostatnie blisko 20 lat, to „grzech pierworodny” Okrągłego Stołu. – grzech zaniechania – grzech zaniechania odcięcia pępowiny łączącej PRL z III RP. A za to odpowiadają „elity polityczne”, które decydowały o losach Polaków na dziesięciolecia. To byli w większości ludzie, których nazywam „licencjonowaną opozycjonistów ” – ludzie, którzy otrzymali licencję od władz PRL-u na możliwość działania na scenie politycznej w okresie tak zwanej transformacji, która sprowadzała się do uwłaszczenia komunistycznej nomenklatury, czyli wrogiego przejęcia majątku narodowego Polaków przez tych, którzy przez laty służyli obcemu panu.
kwl / 82.210.151.* / 2008-09-06 11:58
Problem tylko w tym, że ci, którzy głośno krzyczą, że tę sytuację zmienią, okazują się być albo częścią tego systemu, albo ludźmi pozbawionymi kompetencji czy charakteru do przeprowadzenia niezbędnych zmian. A idąc po władzę pod hasłem walki z wszystkim i wszystkimi zrażają do siebie większość narodu.
prawiezaratustra / 2008-09-06 17:20 / _

Problem tylko w tym, że ci, którzy głośno krzyczą, że
tę sytuację zmienią, okazują się być albo częścią tego
systemu, albo ludźmi pozbawionymi kompetencji czy
charakteru do przeprowadzenia niezbędnych zmian. A
idąc po władzę pod hasłem walki z wszystkim i
wszystkimi zrażają do siebie większość narodu.

Myślę, że problem w tym, że społeczności prawie-zachodnie, takie jak polska, nie mają dosyć cierpliwości by umożliwić zarządom czyścicieli - gdy tacy w końcu się znajdą i przebiją - do ukończenia dzieła. Obawiam się, że taki proces, jeśli miałby być szybki, jest niewykonalny w stanie pokoju.
prawiezaratustra / 2008-09-06 17:10 / _
Z przyjemnością przeczytałem tą wymianę opinii. Prawdziwą, szczerą, uwolnioną od partyjnych celów politycznych. Bardziej wartościową niż komentowany wywiad, który bardzo trafnie ocenił wyżej Kris. Powiedział w istocie, że ten portal dołączył do wszechogarniającego media bicia piany, które służy jedynie prymitywnemu zawłaszczaniu demokracji przez lokalny system polityczny, zwany tu też demokracją.
Ociągam się z poznaniem realiów amerykańskiej demokracji chcąc łudzić się tym, że tam wymiana władzy nie prowadzi do owej "utraty pamięci instytucji". Że amerykański urzędnik nie nagina grzbietu nieustannie, aby zadowolić "nowych panów".
Bo jeśli demokracja wszędzie ma się tak samo, to zachodni świat powinien oddawać władzę i na wszelki wypadek przestać oceniać jednoznacznie Ben Ladena.
jliber / 2008-09-05 13:32 / Tysiącznik na forum
No proszę, Kurskiemu się coś nie kojarzy, decyzja gospodarcza podjęta, jakie to proste.
zaskoczenie / 79.188.238.* / 2008-09-05 13:48
GABINET CIENI szedł po władze w pełni przygotowany,
no co nie pamiętacie tuskowa klako ?

pokazywali przed kamerami całe segregatory przygotowanych planów na Polskę. 2 lata pracowali nad tym, teraz 11 mieisecy grad przegwizdał. I co ?

Jak siedzieli w ławach i złatwiali tylko ustawy to im było dobrzePiS ich zmusił do wzięcia władzy bo zaczął zagrażać ich protektorom,stąd Jaruzelski popgroził, że "moga spaść aureole" No to z milanem i zegarjkiem zmontowali ekipę medialną do rozmontowania rządów PiS-u oczywiście z gazeciną maleszki też.

Ale robić to im sie nie chce !

Może donek wracaj na te kominy.
scorpion1 / 195.38.12.* / 2008-09-05 13:07
Chłoptasie z PO myśleli, że z prywatyzacją stoczni to tak hop-siup, tak jak za Balcera lub Lewandowskigo. Wszystko można sprzedać, nieważne za ile i co chce z tym dalej robić. No i sprzedawiali: huty, cementownie, co się dało..... za bezcen! Na a ze stoczniami nie jest już sprawa taka prosta. Stocznie to historyczne i strategiczne miejsca, nie da się, tak jak by zrobił Balcer, zrównać wszystko z ziemią i spieniężyć za psi grosz np developerce a następnie głosieć, że na tym polega właśnie gospodarka rynkowa. Tu trzeba zagłówkować, ale do tego chłoptasie nie są zdolni, samo gadulstwo nie pomoże! Nawiasem mówiąc tak bedzie ze wszystkim z biegiem czasu w związku z opóźnieniami, bedą poprzedników oskarżać za wszystko: za drogi, za stadiony, za energetykę. Bo ci ludzie na niczym się nie znają i nic im nie chce się robić. Jedynie w czym są dobrzy to w mieleniu ozorem....
banholio / 2008-09-05 13:22
a miałem nadzieje że choć tu można podyskutować na poziomie )-; , Po pierwszym zdaniu nie chce mi się już tego czytać.... Widziałem na jednym portalu jak ktoś napisał że obecny rząd to zdrajcy bo osłabiają złotówkę,,,, e hhhh szkoda gadać, pisać... No ale cóż - wolność wypowiedzi
rozwado / 2008-09-05 14:11 / Tysiącznik na forum
Niedosyc tego, rzad do niedawna wzmacnial zlotowke, zeby zniszczyc nasz eksport. A za wszystkim kryje sie Balcer
(kryje sie, bo go nie widac?).

Ludzie typu Jacka Kurskiego posluguja sie oczywistymi klamstwami, obelgami, prowokacjami. W innych krajach
JK mialby dostep do tabloidow, jednoosobowych rozglosni radiowych i do Fox News. W Polsce zas Kurski wydaje sie reprezentowac mainstream i znajduje sympatykow.
scorpion1 / 195.38.12.* / 2008-09-05 15:00
Przecież Kurskiego nagłaśniają te wasze zaplute rozgłośnie radiowe i ubecki tefałen. Nie muszą się nawet szczególne i to starać. Więc pomyśl trochę zanim napiszesz!!!
banholio / 2008-09-05 15:29
Tego nie rozumiem, media pokazują tych co krzyczą bo to chcą oglądać ludzie wie o tym bardzo dobrze spec o czarnego PR JK. Ja nie wiem które media są czyje poza dobrze wszystkim znanym radiem produkującym fanatyków żerując na ich poczuciu krzywdy i słabości.
scorpion1 / 195.38.12.* / 2008-09-05 15:42
Jak nie wiesz (i nie chcesz wiedzieć) skąd się wzięły miliony na powstanie "niezależnych" mediów nic na to nie poradzę, na upór nie ma rady! Pewnie dlatego, ze swojej niewiedzy, z takim uporem przedstawiasz swoje racje!!! Na czym opierasz pogląd, że media puszczają to co ludzie chcą oglądać. No tutaj to już strzeliłeś niezłego byka.... całkowity brak realizmu z twojej strony, nie wiesz na jakim świecie żyjesz. Media tak oddziałują na ciebie jak reklama na bilbordach. Czy w tym przypadku tez napiszesz że na bilbordach umieszczaja to co ludzie chcą ogladać? A czy Wybiórcza nie produkuje fanatyków. To przecież tam pisywał słynny Maleszka i miał duży wpływ na jej czytelników!
banholio / 2008-09-05 15:56
hehehe nie oglądam telewizji od czasów rządów PiS bo nie mogłem na to patrzeć i widzisz jestem spokojnym człowiekiem a ty frustratem. Myślisz że wiesz o co w tym wszystkim chodzi że PiS wszystko zmieni, że oni wszystko zmienią, że oświecili Cie jakąś bliżej nie określoną wiedzą na temat czemu jest tak źle. Napompowali Ci głowę nienawiścią w imię własnych interesów politycznych, będą Cie ssać i manipulować jak długo się da a i tak nic nie zmienią.
zls / 2008-09-06 19:29
Widać, że jesteś oczytany (bo nie czytasz), osłuchany (bo nie słuchasz) i mąąądrrryyy!
scorpion1 / 195.38.12.* / 2008-09-05 16:05
Gdzie ja coś napisałem o PiS, mi chodzi o prawdę! Ja się pytam Ciebie skoro nie oglądasz telewizji to skąd czerpiesz wiedzę o istocie rzeczy. Z Koszerne,j z innych źródeł czy sam w sobie jesteś skarbicą wiedzy i mądrości? Kto mi "napompował" glowę, o co Ci chodzi, jaka nienawiść?
banholio / 2008-09-05 16:13


2008-09-05 13:07:35 | 195.38.12.* | scorpion1
Re: Kurski: Biała księga to osłona własnej niekompetencji [21]
Chłoptasie z PO myśleli, że z prywatyzacją stoczni to tak
hop-siup, tak jak za Balcera lub Lewandowskigo. Wszystko można
sprzedać, nieważne za ile i co chce z tym dalej robić. No i
sprzedawiali: huty, cementownie, co się dało..... za bezcen! Na
a ze stoczniami nie jest już sprawa taka prosta. Stocznie to
historyczne i strategiczne miejsca, nie da się, tak jak by
zrobił Balcer, zrównać wszystko z ziemią i spieniężyć za psi
grosz np developerce a następnie głosieć, że na tym polega
właśnie gospodarka rynkowa.

Przesuń stronę na sama górę i zobacz co jest po lewej napisane a później zastanów się czy to właściwe miejsce do twoich opinii. Czerpię wiedzę z portali ekonomicznych takich jak ten i TVN CNBC Biznes. Kurskiego pokazują w mediach dlatego że krzyczy a ludzie chcą sensacji, chcą to oglądać a jak to oglądają to reklamy są droższe (rynek ja w to wierze). Sam Kurski kiedyś poza kamerą powiedział do dziennikarzy tvn "Ja wiem że jak mnie pokazujecie to wam słupki skaczą".
ŁowcaWykształciuchów / 2008-09-05 14:36 / NiePOsPOlity Intelekt
oj, boli lewactwo ten Fox News ;-) A reklamujcie, reklamujcie ;-)
scorpion1 / 195.38.12.* / 2008-09-05 13:32
Nie po myśli, nieprawdaż ???
banholio / 2008-09-05 13:42
Masz prawo mówić i myśleć co chcesz. Ja wnioskuje z twojej wypowiedzi że masz jakiś straszny żal do życia/świata który dla ciebie przybiera postać: chłoptasia, Balcera, Lewandowskiego. Politycy uprawiający debatę oskarżeń tj. Andrzej Lepper, Jarosław Kaczyński, Jacek Kurski pokazują wroga/winowajcę tym którzy czują się źle tak jak ty. Mam nadzieję że kiedyś ludzie pokrzywdzeni będą mniejszością i ten styl polityki straci rację bytu, bo chyba nie wierzysz że któryś z wymienionych wyżej ludzi zrobi coś dla Ciebie.... ? Pozdrawiam
scorpion1 / 195.38.12.* / 2008-09-05 14:57
Ale to nie Kurski pokazuje wroga, to Grad go pokazuje. O co chodzi?. Pajace z PO gdy nie radzą sobie z rządzeniem wyszukują winowajców. Nie chodzi tylko o stocznie ale o całą gospodarkę. Więc jeżeli rozpatruje się kto zawinił, dlaczego brakuje na wszyskto funduszy, należy sięgnąć do samych początków, do początku przekształceń. Jak widzę w tej kwestii nie masz nic do powiedzenia i jesteś skazany na takie szumowiny na forum jak mee....
maa / 2008-09-05 14:04 / Tysiącznik na forum
Tacy ludzie są przecież mniejszością.

Nie warto się na nich obrażać. Obrazić mogę się na kogoś, kogo szanuję. Czy obrazi się Pan na większość młodych ludzi, jeśli jeden z nich z głupia frant i bez powodu da Panu na ulicy w twarz? Przecież większość młodych ludzi jest normalna.


Nie wolno tylko dopuścić do tego, by tacy ludzie jak Kurski czy J. Kaczyński byli uważani za mężów opatrznościowych. Nie wolno się obrażać na "głupich, skorumpowanych" polityków i nie chodzić na wybory...
Nie wolno słuchać złodziei krzyczących "łapać złodzieja"
banholio / 2008-09-05 15:22
Miło słyszeć że jednak można prowadzić tu dyskusje na poziomie, dyskusje którą próbuje zakrzyczeć jakiś frustrat. Nie podejmę polemiki na poziomie który ciągnie ten Pan. Pozdrawiam "maa"
scorpion1 / 195.38.12.* / 2008-09-05 15:46
Jaką dyskusę z nim prowadzisz? Poprostu on pisze co y i tak chciałbyś przeczytać!
maa / 2008-09-05 15:42 / Tysiącznik na forum
Przykro mi - chcąc być "zrozumianym" przez zwolenników PiS zacząłem używać ich języka. Często jest mi wstyd za to .

Piszę rzeczy, których twarzą w twarz bym nie powiedział, tylko po oświadczeniu: "nie mamy o czym rozmawiać" odwrócił się i odszedł.
Ale kiedyś doszedłem do wniosku że nie można zawsze ustępować polskim endeckim i ubeckim mordom (to mniej więcej to samo).
hahahaaa / 213.158.196.* / 2008-09-05 19:27
ależ, ależ bez krępacji i ambarasu. Już widzę skretyniałą twarzyczkę ubowca zatroskaną używaniem języka. Czyżby jakieś załamanie nerwowe? Oczywiście wiadomym jest, że wywijanie pałeczką szturmową dla pospolitego chama jest zajęciem mniej stresującym, niż używanie języka, tym bardziej, że akurat tutaj chamskiej twarzyczki nie obejrzymy, natomiast chamskie wulgaryzmy jesteśmy w stanie odczytać i zidentyfikować.
Cspostrzegawczy / 2008-09-05 12:03 / Tysiącznik na forum
polecam bardzo merytoryczny wywiad z Poncyluszem, który jasno naświeta sprawę stoczni : http://www.polskieradio.pl/trojka/salon/default.aspx?id=65239

fragment:
"Minister Grad czuje, że przez pół roku nic nie robił. On tego nie powie głośno, ale nawet z tej jego białej księgi wynika, że pierwsze miesiące były całkowicie czasem ignorancji, jemu się wydawało, że to się samo załatwi, że jego urzędnicy w Ministerstwie Skarbu pojadą do Brukseli, coś tam poopowiadają, Komisja Europejska to kupi, tym bardziej, że to przecież rząd proeuropejski, taki liberalny, kochany… Natomiast po pół roku okazało się, że jego podwładni niewiele zrobili, i że on zostaje z potężnym problemem, dopiero w sytuacji kryzysowej zaczął reagować. I tutaj faktycznie się wykazał. Maj, czerwiec – to rzeczywiście jego czas, on naprawdę zaczął coś robić. Tylko dlaczego do maja w ogóle nic nie robił, w ogóle się tym nie interesował. Zresztą w jednym z wywiadów powiedział, że jeszcze dwa tygodnie temu to on myślał, że wszystko jest okej.
"
banholio / 2008-09-05 12:28
Wycięty fragment oparty na domysłach - tak czy inaczej temat stoczni miał być zamknięty przed lub zaraz po wyborach wygranych przez PO. Wywiad ciekawy sprawia wrażenie rzeczowego faktycznie i nawet bym poparł tego Pana gdyby nie jego wybieg zacytowany powyżej...
maa / 2008-09-05 12:20 / Tysiącznik na forum
Jeśli nawet, co nie jest prawdą, to jak się to ma do dwóch lat rządów pisowskiej żulii?

Np. do wydzielenia przez Jasińskiego stoczni gdańskiej z gdyńskiej (gdyńska wtedy nie miała, drobiazg: biur, działów projektowo-konstrukcyjnych - była fizycznie i prawnie WYDZIAŁEM gdyńskiej...). Do odrzucenia sensownych ofert zakupu?
To, co twoje pisowskie żule robiły w sprawach stoczni było czystym PZPR-owskim woluntaryzmem. Myślę, że jesteś dosyć stary, by móc sobie przypomnieć to słowo z lat prawdziwej "Solidarności".
A ja wtedy naiwnie myślałem, że szczytem waszych ekscesów było stworzenie ministerstwa dla waszego nazi-koalicjanta, kibola Wiecheckiego z LPR...

Nawiasem, co Poncyliusz (nawiasem całkiem niegłupi, jak na wasze standardy inteligencji) ma mówić? Sprawa pachnie kryminałem dla paru wysoko postawionych pisiorów.
maa / 2008-09-05 12:23 / Tysiącznik na forum
Nawiasem,
Grad naprawdę ma pilniejsze i ważniejsze niż stocznia sprawy do załatwienia - choćby i obrona PAK-u.
Stocznie muszą upaść i oby to nas, podatników jak najmniej kosztowało.
ŁowcaWykształciuchów / 2008-09-05 11:38 / NiePOsPOlity Intelekt
możecie sobie PiSzczeć do woli,

krótka piłka:
Ile negocjacji w EuroKołchozie w celu "ratowania" stoczni przeprowadziły PiSuary, a ile do tej pory POczyniła partia śmierdzących leni.
man13 / 2008-09-05 11:00 / Tysiącznik na forum
No i mamy barani śpiew Kurskiego. Czołowy PiS dzielec jeszcze raz udowadnia potrzebę wyborów zaistniałą w 2007 roku nie dzjąc wątpliwości opimii publicznej w słuszność jej następstw. Brawo naczelny oszołomku, brawo.
??? / 213.158.196.* / 2008-09-05 19:29
te, wspomniana "opimia" jest twoja?
maa / 2008-09-05 10:42 / Tysiącznik na forum
Lubię Kurskiego.
Ilu on już cierpiących na pomroczność jasną wyborców nawrócił! Jest on twarzą PiS-u - nawet na chwilę nie pozwala zapomnieć, że to amoralna żulia żądna jedynie władzy.

Gdyby Jarosław K. był bardziej inteligentny, zakazał by Kurskiemu publicznie się pokazywać, nie bacząc na zasługi typu "...a dziadek Tuska był w Wermachcie".
banholio / 2008-09-05 10:15
Ja pozwolę sobie skomentować komentarze. Cieszę się że choć na tym portalu wszyscy są zgodni co do negatywnej oceny tego Pana. Dla mnie ten człowiek to drugi Andrzej Lepper udający że nie wie że PR jest czarny i biały.
KAP / 2008-09-05 11:09 / Tysiącznik na forum
Lepper byl porywczym , chamowatym watazka. Ten jest cynicznym łgarzem i manipulantem. Na dodatek Lepper reprezentowal wkurzone chlopstwo, a ten łżąc i konfabulujac reprezentuje partie odnowy moralnej z nadania jej przywódców...
maa / 2008-09-05 14:22 / Tysiącznik na forum
Zresztą trzeba przyznać, że wtedy gdy Lepper rósł w siłę, chłopi nieźle dostali w d...
Poprawiło im się, dostali dopłaty, to i Lepper zmalał.
Zresztą on zdawał sobie z tego niebezpieczeństwa sprawę, dlatego był wrogiem wstąpienia do Unii. Tak samo zresztą Kaczyński z PiS-em dbają o biednych - dbają, by nie nie było im lepiej, bo stracą wyborców.
lezdrub / 79.185.111.* / 2008-09-05 18:35
maa
czytalem te twoje wypPOciny i śmiech mnie targa na twoją wiedzę. Dopłaty do rolnictwa były zanim leper doszedł do władzy.Leperowi zafundowano aferę rozporkową, aby rozwalić koalicję.Ziobrze postawiono uPOzorowane zarzuty,aby mafia paliwowa spała spokojnie. Teraz szukają kozła ofiarnego w sprawie stoczni. Zobaczysz kogo rozliczą stoczniowcy.Oni wiedzą, kto i w jakiej kolejności jest winny tego stanu rzeczy.
maa / 2008-09-05 10:25 / Tysiącznik na forum
Nie, to nie Lepper.
To znacznie gorzej. Kurski na pewno nie jest schabowym prostakiem.
Mnie nasuwa się inne porównanie - z nazistowskimi i komunistycznymi specami od propagandy.
Jest równie bezczelny i amoralny jak np. J.Urban, choć zdecydowanie mniej od niego inteligentny. Poza tym wydaje się, że Urban ma mimo wszystko więcej przyzwoitości. Kurski ma granice wyznaczane jedynie przez aprobatę/dezaprobatę Jarosława K.
Nikodem Dyzma / 83.17.250.* / 2008-09-05 10:09
Porażająca logika wypowiedzi.
PIS znalazł jednego inwestora w ciągu 2 lat swojej władzy - właśnie Fortis, ale Fortis żądał wyłączności na trzy miesiące , PIS nie zgodzili się bo minister nie mógłby rozmawiać z innymi inwestorami (których przecież nie było).
prawiezara / 83.14.41.* / 2008-09-05 12:12
Owszem, ale warto popatrzeć też na to serio.

Miejsce które dla nas jest kolebką demokracji i symbolem wolności - dla inwestorów światowych będzie miejscem, które śmierdzi. Jeśli tak, to to nie ma powodów aby wpuścić tu szarlatanów jeśli się zgłoszą.

Wyjściem mogłoby być i nadal może być utrzymanie stoczni jako zakładu państwowego, ale oczywiscie nie w systemie, w którym w czasie 4-letniej kadencji przewraca sie państwo do góry nogami.

Należałoby ograniczyć drastycznie ilość i kompetencje tzw: posłów. Inaczej farsa bedzie na stałe gonić farsę, a urzędnik państwowy, menadżer w firmie państwowej - staną się na trwałę synonimem złodzieja.

Mimo wszystko nie sądzę aby istnienie silnych zwiazków zawodowych uniemożliwiało istnienie zyskownej firmy. Robotnik sie zmienia, to już nie ten sam zapyziały cham z komuny. Zmieniają sie też związki.
banholio / 2008-09-05 15:46
Już czas żeby górnicy i stoczniowcy przestali całym krajem. Komuna się skończyła mam to gdzieś, nie chcę kłaść na nie rentowne stocznie w których szefowie związków biorą horrendalne pieniądze (nikt tego problemu nie rusza w imię solidarności) a jedyne co robią to zadymy na zamówienie polityczne. Koniec kultu robotnika !!! Zresztą czemu inni mają być gorsi od nich. PiS nie zrobił nic bo wiedzieli dobrze że to jest mina którą ciężko ruszyć, przedwczesne wybory uratowały im zadek w tym temacie. Szok że ludzie nie widzą tych bezczelnych manipulacji których głównym autorem jest JK. I wiem że choćbym napisał to tu tysiąc razy nie przekonam fanatyków.
maa / 2008-09-05 12:49 / Tysiącznik na forum

Mimo wszystko nie sądzę aby istnienie silnych zwiazków
zawodowych uniemożliwiało istnienie zyskownej firmy. Robotnik sie zmienia, to już nie ten sam zapyziały cham z komuny. Zmieniają sie też związki.

Tyle naiwnego optymizmu dawno nie widziałem. Nic się nie zmieniło od komuny. Brak jedynie strachu przed SB.
hahahaaa / 213.158.196.* / 2008-09-05 19:34
i o to chodzi. Widzisz choć kretyn z ciebie pospolity, czasami dochodzisz do słusznych wniosków. To się właśnie porobiło, że nie mają strachu przed tobą. Faktycznie, taka konstatacja dla starego ubowca musi być porażająca.
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy