a po takiemu, żeby esbeczek się wzruszył!

nie wspominaj bo się nadziejesz na jakiś cytat z pochodzący od takich psychiatrycznych przykładów, jak bartoszewski i niesiołowski.

Do kotylion: Wyjeżdżaj i ty na wyspy... najlepiej Hula Gula. Wątpię żeby ktoś w kraju miał jeszcze czym sikać po 2 latach rządzenia łolaboga koalicji PiS-SO-LPR.

odpowiem ci wierszem Krasickiego (to jest polski poeta, ale tym nie zajmuj sobie głowy)
Kiedy wół był ministrem i rządził rozsądnie,
Szły, prawda, rzeczy z wolna, ale szły porządnie.

Jednostajność na koniec monarchę znudziła;
Dał miejce wołu małpie lew, bo go bawiła.
Dwór był kontent, kontenci poddani - z początku;
Ustała wkrótce radość - nie było porządku.

Pan się śmiał, śmiał minister, płakał lud ubogi.
Kiedy więc coraz większe nastawały trwogi,
Zrzucono z miejsca małpę. Żeby złemu radził,

Wzięto lisa: ten pana i poddanych zdradził.
Nie osiedział się zdrajca i ten, który bawił:
Znowu wół był ministrem i wszystko naprawił.

oczywiście, gdyby żył byłby esbekiem!

a ty reanimuj fundację donka bo nie może człowiek ze zgryzoty żyć jak widzi jakie dzieło w Toruniu stworzył ksiądz a jego fundacyjka z poddasza zbankrutowała. A tylu kolegów liberałów co prywatyzowali Polskę . Anna Dymna dała sobie spokojnie radę i pomaga dzieciom.

te łajza szczająca! - do bramy spieprzaj dziadu!