Forum Forum inwestycyjneForex

Kursy walut. Gwałtowne umocnienie złotego

Kursy walut. Gwałtowne umocnienie złotego

Money.pl / 2012-03-08 13:06
Komentarze do wiadomości: Kursy walut. Gwałtowne umocnienie złotego.
Wyświetlaj:
activetrader / 83.6.125.* / 2012-03-08 14:18
To jest powod na umocnienie zlotowki:

http://www.zerohedge.com/news/ex-ecbs-juergen-stark-says-ecbs-balance-sheet-gigantic-collateral-quality-shocking
activetrader / 83.6.125.* / 2012-03-08 14:17
Ciesze sie ze zlotowka sie umacnia. Shortuje CHF od 3.72 ...
Ś lusarz / 87.205.135.* / 2012-03-08 13:32
Ci masoni są popie............ Jak mam eksportować towar za granice ? Eksport padnie !
koczis / 2012-03-08 14:15
A jak eksportowales jak frank byl po 2,4? Dalo sie? teraz tez sie da
k7ma / 89.76.219.* / 2012-03-08 14:15
Co mnie twój eksport, najważniejsze że mi rata walutowego kredytu spadnie :)
Malusiak / 81.138.127.* / 2012-03-09 13:55
Powiedz bankierom niech obniza stopy procentowe. Ja mam pozyczone prawie 50 tys. Funtow w brytyjskim banku na 3.50%. Musze przyznac ze szybko sie splaca. W 6 lat chce splacic. Jeszcze 34 raty zostaly.
W Polsce bylbym umoczony. Kiedy pozyczylem 14 tys. dolarow. Po 8 latach splacilem zaledwie 1200$. Nigdy wiecej nie pozycze pieniedzy w Polskim banku. Amen
Malusiak / 81.138.127.* / 2012-03-09 13:58
Sorry moj blad. 34 raty po £1090 i 36 po £480.
Dekarz / 81.210.123.* / 2012-03-08 14:03
Ci masoni idą po rozum do głowy, ale wciąż ile ja mam płacić za surowce?
tomi29 / 83.9.229.* / 2012-03-08 13:47
Eksport i przewagę eksportową nie opiera się na kursie korzystnym w danej chwili. proponuję ustalać maksymalne koszty jakie jest Pan w stanie ponieść produkcji przy bardziej realnych cenach walut. Ja doradzałem kilku firmom w tym zakresie i udało się zminimalizować straty przez kursy walut. Proszę pamiętać że złoty jest niesłusznie tak nisko wyceniany i słuszne poczynania rządu i RPP z czasem podniosą wartość złotego. Inwestor np z Singapuru wrzuca naszą gospodarkę do jednego koszyka z innymi krajami peryferyjnymi Europy i niesłusznie pomimo dobrej kondycji gospodarki dostaje rykoszetem złoty i giełda. Proszę się nie zdziwić jeśli techniczny punkt oporu dla euro na koniec roku wyniesie 2,7USd i 3,75Euro. Jeśli zaś lubi Pan ryzyko może Pan poczekać do kwietnia. Ja uważam iż może załamać się rynek eurodolara i proponuję rozlicząć się w dolarach. A jak chcę Pan porozmawiać to za free udzielę rad pod tel 500552162
Wittt / 85.193.220.* / 2012-03-08 14:15
Jeśli Pan jest przekonany o niedowartościowaniu PLN, to jak Pan wyjaśnia deficyt (duży) rachunku obrotów? Gdyby mieliśmy nadwyżkę, to PLN miał by rację umocnienia się, a tak to jest raczej finansowa (długoterminowa) gra.
Tomi29 / 83.9.229.* / 2012-03-08 15:00
W obecnej gospodarce i szybkości obrotu gatówką muszę Pana przerazić. Dzienne transfery w skali globalnej określamy na poziomie ok 4biliony USD a tylko 0,4 proc tej kwoty ma odbicie w realnym przepływie dóbr i usług. Kurs walut to w dużej mierze lustro pokazujące w uproszczeniu wiarę inwestorów w dany kraj. Jeśli zmierzymy siłe nabywczą waluty to wyjdzie że dolar mógłby kosztować nawet 2,3 PLN. Kwestia druga rachunek obrotów. Tu pojawia się inny problem. Polska od dawna ma ujemne saldo obrotów bierzących z wielu powodów. Najważniejszym jest konieczność importu surowców energetycznych przy ich obecnej wysokiej cenie. Mam nadzieję że PGNIG wygra spór z Gaspromem i cena gazu znacznie spadnie i liczę na to że Iran opamięta się w kwestii atomu. Jeśli nie to możemy obserwować nadal pogłębianie się dołka energetycznego i spadek salda. drogie paliwa to także koszt dla całej gospodarki i cios dla jej konkurencyjności. Proszę pomyśleć logicznie jeśli więcej importujemy aniżeli eksportujemy to wzmocnienie PLN pozwoli zmniejszyć niekorzystny trend.
Ś lusarz / 87.205.135.* / 2012-03-08 14:08
Jest to jakieś rozwiążanie - zakładanie bardziej realnych cen surowców. Moja produkcja opiera się na stali. Stal w niemczech tanieje, na węgrzech cena się utrzymuje a w Polsce wariuje. Obawam się, że niebawem nie będę konkurencyjny na rynku niemieckim czy belgijskim. Dla Polski produkcja jest bardzo mało opłacalna a dzieki rynkowi zachodniemy państwo otrzymuje większy wpływ do kotła z moich podatków.
Tomi29 / 83.9.229.* / 2012-03-08 15:09
Cena stali w Polsce w dłuższej perspektywie powinna spaść. Są ku temu podstawy. Po pierwsze kończą się duże inwestycje na EURO 2012 jak stadiony mosty itd.Druga sprawa to limit zadłużeń dla samorządów. Tu też należy się spodziewać ograniczeń gdyż większość samorządów już jest na granicy dopuszczalnego deficytu. Kolejna sprawa to ustalenie nowego budżetu 2014-20. Choć wszyscy krzyczą wokół że na inwestycje dostaniemy do 300mld Euro to nie ma co marzyć. Europa ma gorsze problemy aniżeli pompowanie euro do Polski Rumunii i Bułgarii. Za spadkiem przemawia też wychamowanie gospodarek BRIC Brazylia Rosja Indie a zwłaszcza Chinskiej.Jeszcze jest jeden powód ostatnimi czasy zwiększono inwestycje w nasz przemysł hutniczy i znacznie rośnie wydajność tej branży. Nie wiem co Pan dokładnie eksportuje ponieważ wyroby stalowe to zbyt szerokie pojęcie. A to także jest ważne jeśli nawet nie najważniejsze
konserwa / 2012-03-08 13:28 / Tysiącznik na forum
Nigdy nic z niczym się nie wiąże i na tym polega urok współczesnej ekonomii, ze jest nieprzewidywalna jak kobieta (najlepszego).
Tracid / 194.251.119.* / 2012-03-08 13:43
A na początku był buk który wzioł się z niczego:)
Ś lusarz / 87.205.135.* / 2012-03-08 21:36
Bo Bóg był jest i będzie i zobaczysz go przy sądzie ostateczym. Przeczytaj chodź raz Biblie ;)
POcoNAMto / 83.15.9.* / 2012-03-08 13:53

A na początku był buk który wzioł się z niczego:)

Nie!, na początku była sosna!!!.
(@) / 89.79.218.* / 2012-03-08 19:34
Na początku był płot i bolek
Wskazanie z Maripozy / 194.145.96.* / 2012-03-08 13:26
1. Dopóki RPP nie zejdzie do 2,5% dopóty będzie Polska obiektem cyklicznych operacji kursowych, dających zysk odsetkowy z powietrza

2. Aby dojenie Polski ustabilizować pojawią sie około czerwca -lipca z nasileniem we wrześniu artykuły wybitnych ekonomistów (Petru, Rybiński, Filar, Balcerowicz, Rzońca, Góra, do nich dołączy Lewicka)nalegające na "obronę poziomu kursu złotego" bo to , bo sio, bo tamto - wszystko "w trosce". Bo ruchomy kurs to nieszczęście , które przy jego dużym spadku niweluje zyski otrzymane na odsetkach, gdy przychodzi czas wymiany złtego na waluty, by je przeksiegowac , gdzie trzeba.

3. Były pracownik JP Morgan do "troski" sie przyłączy, bo przecież JP musi zarobić nie?
A chamom wystarczy robota za miskę strawy przez całe życie. Nkazano NIE W TYM KRAJU mają gromadzic sie majątki!
Tracid / 194.251.119.* / 2012-03-08 13:12
To jest pewnie wielka tajemnica bo do tej pory nie mogę znaleść informacji na temat: Co ma swpólnego polska waluta z grecką gospodarką?

Może ja jakiś jestem niedouczony, ale skoro Grecja ma problemy i operuje walutą eruo to raczej euro powinno odczuwać spadek notowań. Ale widać jednak nie to złotówka traci do euro bo Grecję zjada socjalizm unijny.
Znik / 91.94.112.* / 2012-03-08 13:06
Raz w górę raz w dół. To się nazywa wypompowywanie zysków z państw skolonizowanych. Suma sumarum rośnie to znaczy że będzie spadać.
Podobno realny pieniądz to już niecałe 20% rynku.
1 2
na koniec starsze
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy