issael
/ 94.254.217.* / 2009-11-13 20:45
JX, tyle pisania o niczym?
Nie odniosłeś sie merytorycznie ani do wypowiedzi Kutza ani mojej.
Proponuje abys zapoznał sie z przypowieścią o zdźbełku i belce.
Zarzucasz mi obłudę, podczas kiedy toja wylewa sie strumieniem.
Na jakiej podstawie imputujesz mi, ze partyjniactwo w rządzie mi nie przeszkadza?
Albo moja propozycja prostego i uczciwego rozwiazania, dla podatnika , sytuacji w Polskich mediach, spowodowała twój wwód i porównania odnoszace sie do niczego.
Co takiego złego, w rozwiazaniu , prostym, przejzystym które zaproponowałem. Czy to ze media misyjne beda naprawde misyjne to źle? Czy to ze media publiczne beda naprawde publiczne , to źle? Czy wyeliminowanie partyjniactwa z mediów misyjnych , to żle? Czy wyjecie zarzadzania mediami publicznymi, spod potrzeb do manipulowania przez aktualnie (w danym czasie) rzadzacych , to zle?JX, tyle pisania o niczym?
Czy Rozdzielenie Państwowego ("publicznego") medilalnego miłocha, na częśc misyjno-publiczną finansowana przez budzet lub abonament, oraz na cześc komercyjna, która sama utzrymuje sie z reklam (moze to dalej byc spółka skarbu państwa) to żle?
Ile masz teraz misji w mediach "publicznych" starczy na jedną antenę? obawiam się ze nie.
A moze boisz sie ze po podziale na cześc misyjną i komercyjną, komercyjna częśc mediów państwowych padnie? Mozliwe ze padnie, jak nie zlikwiduja złego zarządzania, przerostu zatrudnienia, moga pasc.
Częśc misyjna, poradzi sobie znakomicie, utrzymywana z budzetu, bedzie mogła poswięcic sie misji, wolnosci słowa, dostepnosci dla wszystkich.
To co napisałem to moja propozycja, a nie przymus, ale jestem zdania ze jest to rozsadna propozycha.
Ale nie do przyjecia dla "sępów" zadowolonych z tego co jest teraz.
no i to zakończenie .. To tylko niektóre z powodów, dla których powinny być u nas wyjątkowo silne media publiczne, dopuszczające do głosu wszystkich. Kierunek wskazywany przez Kutza i Ciebie, jest odwrotny.
Cytat ten swiadczy o kompletnym niezrozumieniu mojej wypowiedzi.
zachowanie tego co jest, zawłaszczanie PUBLICZNYCH mediów przez polityczne interesy/opcje oraz komercje, jest niebezpieczne.