Forum Polityka, aktualnościPolityka

Kwaśniewski: LiD powinien współpracować z PO

Kwaśniewski: LiD powinien współpracować z PO

Wyświetlaj:
Życzliwy / 83.16.59.* / 2007-06-04 12:04
Koczyńscy moga spać spokojnie. "Oluś za co się nie zabierze to zawsze spier...li"
majorka9 / 89.76.215.* / 2007-06-04 18:11
oj moga moga ale co bedzie jak mu sie uda Olusiowi oczywiscie Olo Ty wreszcie wez sie "za te magisterkie" i daj na luzik kochany a o biednych sie nie martw oni pprzetrwali twoja prezydenture i nie zaszkodzi im juz nic
jutro wtorek / 83.17.92.* / 2007-06-04 11:25
skoro juz jeste`smy na etapie organizacji tok szok kogo wybrac do przeszczepu, nerka dla kogo ? to niewiele zostało do podobnego toka, w którym świnia będzie wybierać komu da swoją zastawkę. Dobrze, że geremek będzie nas prowadził do takiej demokracji. Na pewno z kwasniewskim im sie to uda. Przecież wszyscy w europie musza byc tacy sami.
Dlaczegogeremek należał do PZPR w najczarniejszych czasach PRL-u , za Moczara i Bieruta ? Przez 18 lat od 1950 do 1968 roku ! Co wtedy robili ubecy w katownich na Mokotowie i reszcie "fajnych miejsc" wolnej Polski ?
poniedziałek / 83.17.92.* / 2007-06-04 11:19
gdzie będzie kolejny antypolski artykuł geremka , jakie lewackie pismo wybierze tym razem ?
poniedziałek / 83.17.92.* / 2007-06-04 11:19
gdzie będzie kolejny antypolski artykuł geremka , jakie lewackie pismo wybierze tym razem ?
tybet / 83.17.92.* / 2007-06-04 10:16
mam nadzieję, że kilka państw na swiecie obroni się przed "demokracja" lewaków europejskich. Mam nadzieję, że geremkowi nie uda sie za pieniądze ukraińskie lansować z kwasniewskim w Tybecie lewackiejh filozofii. Że Lhasa nie zobaczy tęczowych parad gejowskich i lesbijskich, ze nie zorganizują wypożyczalni dzieci dla stadła gejowskiego czy lesbijskiego, że nie wprowadzi sie tam eutanazji i miękkich narkotyków. Ze rodzina nadal będzie najważniejszą komórką społeczną.

I panie geremek może juz starczy tej pańskiej antypolskiej kampanii w lewackich mediach tzw zachodu !!!!

Czy ktoś pamieta Polskie ZOO Marcina Wolskiego sporzed lat ? Pan Wollski dobrze ocenił jakie zwierzę powinno grac geremka, tak stary osioł w tej kaberetowej historii wyprzedził swoje czasy. Brawo panie Marcinie, strzał był celny.
Prosimy TVP o powtórkę programu , PILNIE !!!

Dlaczego lewusy europejscy nie drą szat jaktraktowane sa kobiety islamu, dlaczego nie robia marszy gejowskich w Dubaju czy Kuwejcie ?

Może teraz wezmą sie za Mongolię. Nie znam relacji aby w Oslo czy Helsinkach maszerowały parady tęczowe.
JANZ / 83.13.52.* / 2007-06-04 10:13
Stare sztandary, delikatnie rzecz ujmując, mocna przybrudzone i zdeptane czas wyprać, odwirować, podsuszyć, wykrochmalić, wyprasować frędzle i stworzyć z nich nowe kreacje wartości. Wielki Pracz – PROGRAMATOR – jak dotąd bez innych godnych propozycji, ustawiono (jak mniemają mocno zużyte sztandary) na zbawienną funkcje AK, a ten raz uruchomiony żwawo rozpoczął od rozpuszczania mydła. I tak teraz będzie bębnem mieszał raz w lewo raz w prawo, podgotuje kiedy trzeba, później nastąpi efekt grawitacji itd. .. aż do środka zmiękczającego i ostatecznego wirowania. Jak będzie z suszeniem zobaczymy! Problem tylko w tym, że pralka stareńka jest, a Świat dokonał ogromnego postępu wartości i to takiego, w którym stare postępowe programy tworzą dziś hamulce dla postępu cywilizacyjnego. Np. można dziś pracować na Windows 95 i być może nawet samemu mocno ten program zmodyfikować i odświeżyć, tylko, że współczesny sprzęt dziś wymaga kompletnie innej obsługi i obudowy. Reasumując, to wszystko wygląda na FACE LIFTING zużytych wartości, w duchu, że stare było i jest dobre, tylko trzeba je jakoś dziś dopasować. Gdyby to była pralka MIELE, to jeszcze jakoś pociągnie, z tym, że korzenie twórców naszej starej pralki tkwią w wspaniałej jak mniemają ‘frani’, a w jej przyszłość (poza muzealną) za bardzo bym nie wierzył. W międzyczasie próbowano, oj próbowano ją zmodyfikować. Miał temu dać radę super nowoczesny (jak mniemano) PROGRAMATOR WO, taka nowa krew, nowy IMAGE w starej pralce i jakoś nie wyszło. Dlatego z dumą i pompą wstawiono ponownie do starej pralki bardziej pasujący do niej PROGRAMATORA AK, twierdząc, że skoro sobie odpoczął to teraz dobrze zadziała. Czy tak będzie i zadziała czas pokaże. Zapewne dla pewnej grupy ideologicznie związanej z nieistniejącymi już symbolami pewnie TAK. Dla mnie raczej nie, gdyż przyszłość moich dzieci wymaga innego spojrzenia na wartości współczesnego Świata i tym samym nie można prać tej samej koszuli bez końca, gdyż w kończy się tym, że będziemy znów nosić i prać iluzje w pustym bębnie zmodyfikowanym proszkiem Pollena, gdyż tylko w takim najlepiej pierze Wielki Pracz -PROGRAMATOR AK.

Pozdrowienia/JANZ
jliber / 212.180.147.* / 2007-06-04 09:55
Przyjdzie wasz czas, pewnie juz w najblizszych wyborach, by zastapic pisuarowych socjalistow nacjonalistycznych swoim programem socjalizmu marksistowskiego. Mohery co wybory potrzebuja zmiany smaku socjalizmu.
stęchły moher patrio / 83.17.92.* / 2007-06-04 11:29
wszystkie mohery czekają aż nas wywieziecie z Polski do łagrów aby kwaśniewski z geremkiem mogli robić Polskę na miarę ich marzeń. Lewackiej zgnilizny europejskiej. Mam nadzieję, że nie wywieziecie nas do Czarnobyla. Ostzregam, dołu nie będę kopał, sami musicie je przygotować !
rozumiejący / 83.24.246.* / 2007-06-04 10:17
a ty go przypadkiem nie zatraciłeś smaku socjalizmu od nadmiaru wychlanej gorzały. Powiadasz taka służba, no tak służba dla PRL to nie drużba.
Tom1972 / 87.105.185.* / 2007-06-04 08:46
TakTakTak. I ponad podziałami ich! I brakiem nienawiści przez łeb! A jak się już durny naród przekona to się ponad podziałami napijem i IV RP będzie tylko incydentem. I znowu wrócą piękne czasy dla Jolki, Prezia i Kiełbasy. I czemuś ty musiał się tyle bezsennych nocy nad tym zastanawiać. Przecież ty społecznik jesteś spod znaku Juventuru. Nie zostawia się samych kolegów w potrzebie. Ale decyzję podjąłeś słuszną. Teraz aby do wyborów. Parę kitów się wciśnie z Adasiem pogada i znowu będzie po naszemu. A tak na poważnie wiesz Oluś czemu się dwa razy do tej samej rzeki (bagna też) nie wchodzi? Bo się można utopić. W Twoim przypadku tego Ci życzę
Robert (dawniej zx) / 195.205.11.* / 2007-06-04 09:15
Naród nie jest durny niezależnie od tego czy akurat kupuje kity ponad podziałami Kwaśniewskiego czy też kity o IV RP Kaczyńskich. Z kolegi natomiast przebija silne przywiązanie do idei IV RP zupełnie jak tęskonota za PRL-em z mojego teścia byłego Z-cy Dowódcy ds. Politycznych czyli Politruka z jednostce LWP. Obecnie wygląda jak zbity pies, wnioskuję zatem, że Kolega ma też duże szanse zostać zbitym psem jak IV RP zostanie zastąpiona przez kolejną V, VI czy jak jej tam. Niewątpliwie zostanie zastąpiona wystarczy bowiem spojrzeć na historię i tak we Francji mamy już Republiki od I do V podobnie jak w Niemczech mieliśmy Rzeszę od I do III (nie licząc obecnej IV). To tylko kwestia czasu. Najlepszą obroną jest atak i dlatego proponuję założyć już na zaś Ruch Obrony IV RP, który co prawda nie jest teraz potrzebny ale zawsze będzie się mógł ujawnić w chwili zagrożenia. Trzeba działać szybko inaczej Kolega prędzej czy później zostanie frustratem podobnie jak mój teść.
Tom1972 / 87.105.185.* / 2007-06-04 10:52
Mylisz sie. Nie jestem przywiazany ani do Kaczynskich ani do cyferek. Sfrustrowany rowniez nie specjalnie. Powodzi mi sie niezle bez wzgledu czy u wladzy jest PZPR czy PiS. Ale tak sie sklada ze sporo jezdze po swiecie i patrze na inne kraje przez pryzmat Polski. I nie widze jakos zadnego powodu dla ktorego Niemcy czy Anglicy jako pojedyncze osoby mieliby miec lepiej niz my. A jednak maja. No to rusz mozgiem dlaczego? Kwestia 2 rzeczy - czasu (niestetu w duzej polityce nie dzieje sie nic od razu) i podejscia do wlasnych interesow. Otoz recze Ci ze kazdy Francuz Angol i Niemiec daliby sie pokroic za wlasny rzad bez wzgledu na tpo jaki akurat jest jezeliby sie wypowiadali na arenie miedzynarodowej bo to sie akurat po prostu oplaci. Nawet jak jestesmy rzadzeni przez kogos kogo nie lubimy to jednak to jest nasz rzad. A ten rzad jest bardziej polski niz jakikolwiek rzad pod sztandarem lewicy. I dlatego lepiej zeby rzadzil nienajlepiej nizby mial przyjsc rzad spod znaklu Kwacha i rzadzic super. Bo ich super to dla Polski w najlepszym razie wariant wloski a w najgorszym oligarchia jak w Rosji. A na marginesie jest dla mnie dziwnym myslenie wylacznie przez pryzmat tego aby popierac frakcje ktora ma najwieksze szanse na wygrana w wyborach. Jakby taka frakcja byli faszysci to tezby sie kolego podlaczyl zeby pozniej nie pojsc w slady szanownego tescia?
kwarantanna / 83.24.246.* / 2007-06-04 10:22
porównywać jakiegoś tam biednego kolegę z betonowym czerwonym ryjem politruka, a więc oficera z chama zbuntowanego w ramach awansu społecznego stworzonego, to już delikatna przesada. Na marginesie pozdrowienia dla uroczej małżonki oraz jej dzieci.
Robert (dawniej zx) / 195.205.11.* / 2007-06-04 10:56
Jedyną rzeczą pewna w życiu jest zmiana, która może spowodować, że za czas jakiś dzisiejsi wielbiciele obecnej rzeczywistości zostaną uznani za betonowe czarne ryje politruków, zrobionych z chamów zbuntowanych w ramach awansu społecznego. Mój teść w swoim czasie postawił na dobrego konia, a z dzisiejszego punktu widzenia na złego i tyle. Podobnie będzie z całą resztą oddanych ideologii takiej czy innej działaczom. Za pozdrowienia dla niewątpliwie uroczej małżonki i dzieci nie dziękuję bowiem urocza małżonka pewnie nakrzyczałaby na mnie, że poświęcam swój czas na dyskusje z kimś kogo mam w głębokiej pogardzie.
Tom1972 / 87.105.185.* / 2007-06-04 11:04
Niestety widzę że kolega myśli kategoriami z lat 45-56. Pod kogo by tu się najlepiej podłączyć żeby być na górze jak będzie zmiana. Otóż trzeba mieć zasady. A zasady są z natury NIEZMIENNE. Ale myślę że tego kolega nie zrozumie jeśli na w "głębokiej pogardzie" kogoś kto dzieli się z kolegą przemyśleniami w sposób bądź co bądź dość wyważony
Robert (dawniej zx) / 195.205.11.* / 2007-06-04 11:46
Myślę swoimi kategoriami, a czy one są z lat 45-56 czy innych to nie mój problem. Moje zasady są niezmienne, a jedna z nich brzmi: z daleka omijać gorących wyznawców jakiejkolwiek ideologii. Pewnie dlatego już podstawówce wychowaczyni określiła mnie jako typ aspołeczny, a było to w czasach zwanych PRL-em. Na marginesie nie muszę się do nikogo podłączać bo pokierowałem swoim życiem zgodnie ze swoimi zasadami tak że obowiązujący w danym momencie kanon poglądów czy też ideologii nie obchodzi mnie bardziej niz kolejna ciekawostka. Z zasady też mam duży dystans by nie powiedzieć dosadniej do ludzi, którzy we własnym mniemaniu występują w interesie lub w imieniu POLSKI, NARODU itd. W epoce internetu i anonimowych forów namnożyło się ich szczególnie dużo. Dlatego nie znajdziemy wspólnego języka bo takowy nie istnieje. Nomen omen z moim teściem w sprawch politycznych też go nie znalazłem mimo tylu lat znajomości.
Tom1972 / 87.105.185.* / 2007-06-04 12:07
Mam nadzieje Robert że Cię nie uraziłem. Szanuje samodzielne myślenie i niezależność intelektualna. Ale sprawach polityki musimy popierać jakaś opcje - niestety. Dopóki żyjemy w systemie takiej czy innej demokracji ( a wiadomo ze to w sumie jedyna możliwość) nie mamy innej drogi. Sprawa w tym aby popierać kogoś kto daje choć cień szansy na jakąś uczciwość zamiast wybierać tych którzy nas nie szanują i w sposób oczywisty dbają wyłącznie o własne interesy zamiast interesów wyborców którzy ich utrzymują. Innymi słowy to sprawa dbania o własną przyszłość. A ideologia która jest do tego dorabiana to już kwestia polityków którzy bez tego nie mogą się obejść (choć są wyjątki np. Prezydent Wrocławia Pan Dutkiewicz)

Najnowsze wpisy