Obywatel Polak
/ 83.26.204.* / 2015-03-15 09:03
Tak, Wałęsa rzucił takie hasło i powiem, że było to jedyne mądre i uczciwe (wobec Narodu i Polski) z jego strony posunięcie. Dlaczego? Powiedzmy sobie tak: To Naród wypracował majątek państwa i w ramach prywatyzacji takie uwłaszczenie Narodu dawało by Obywatelom stosowne szanse na starcie do nowych rozwiązań systemowych (podobnie jak uczyniono na Słowacji). Najprawdopodobniej Polska dziś wyglądała by zupełnie inaczej. W takiej skali Polacy nie musieli by emigrować za pracą. W ogóle gospodarka kraju miała by znacząco inne oblicze. Oczywiście pod warunkiem, że władze nie położyły by swojej ręki na uwłaszczonych.
Ale i tak położyły swe całe kończyny w ogóle na majątku społecznym. Ludzie, taki łakomy kąsek (majątek państwa), przyświecał każdej kolejnej władzy, to niemal dziejowa okazja w różnoraki sposób zbijania na tym majątku swojego.
Dziś chichotem historii jawią się owe Świadectwa NFI (Narodowe Fundusze Inwestycyjne). Miały w jakiejś, mniej lub bardziej, odległej przyszłości przynieść narodowi dywidendy w postaci pieniędzy na otarcie chyba łez, bo wszelkiej maści cwaniactwo robiło już kokosy.
Nieodparcie tkwi w myślących Polakach pytanie: Kim stał się dla kolejnych władz w Polsce (po 1989 r.) POLSKI NARÓD?!