W Unii Europejskiej, większość pomysłów rozbija się o mury unijnej biurokracji.
To jest właśnie "sukces" całej UE, jej wspaniała pięknie rozrośnięta i wciąż rozrastająca się biurokracja.
Skutek , już widoczny na horyzoncie, UE rozwija się pięknie w urzędowych planach, znacznie gorzej z rzeczywistością.
W efekcie innowacyjność, przedsiębiorczość, a nawet kapitał wybiera inne rejony świata.

Nie jest dobrze i nigdy nie bedzie dopoki beda dofinansowywac lichiwarzy.

Czeka nas konieczna przebudowa systemu. Kapitalizm taki jak dzisiaj się musi skończyć.Światem dzisiaj zaczyna rzadzić spekulacyjny kapital. Wielkie instytucje finansowe o możliwościach większych niż zdolność reakcji sporych nawet krajów może wstrząsać rynkami w dowolny sposób zarabiając na tych ruchach coraz większe pieniądze. Zbyt duże znaczenie mają dzisiaj rynki finansowe w stosunku do rynku uslug i produkcji.

Po pierwsze należy ograniczyć horrendalne wynagrodzenia
prezesów ,zarządów i rad nadzorczych

Wynagrodzenia prezesów są rynkowe. Żaden wlaściciel firmy nie jest zainteresowany tym aby zarząd zarabial więcej. Mniej to jak najbardziej. To chyba jest tak proste, że nie warto tego bardziej uzasadniać.
A w jaki to sposób na uzdrowienie tego swiata będzie mialo obniżenie pensji. Jeśli mówimy o przychodach np. banków to mówimy o miliardach a jak o pensjach zarządu to o milionach. Więc pamiętajmy o proporcjach. Chociaż zgadzam się, że nie są potrzebne do życia tak wysokie zarobki. Tutaj jest trochę przesady. Ale jednak pamiętajmy o zarobkach prezesów decyduje rynek.

Baba Jaga dobrą kobietą była i stworzenie z Chin fabryki świata to spontaniczna manifestacja form chaosu.