Bodek2
/ 2008-02-20 10:31
/
Bywalec forum
No właśnie nie jestem pewien, czy w dobrą. Zauważ, że podatek płaci się od różnicy między ceną sprzedaży, a ceną pozyskania.
To oznacza, że jeśli ktoś zapłacił cenę rynkową i sprzedał zaraz potem, to podatku i tak nie płacił, bo różnica była zerowa.
Natomiast dotykało to głównie tych, którzy na mocy swoich przywilejów (mieszkania spółdzielcze, zakładowe, gminne itd.) pozyskiwali mieszkania tanio.