L'ecru - najdroższa restauracja w Polsce
Money.pl
/ 2006-10-20 18:28
paulinaEZG
/ 83.10.205.* / 2007-01-08 16:06
Tyle się słyszy o tej restauracji,że jest taka droga i wogule ale uwarzam ze chociaz raz na jakis czas człowiek powinien pujsc do takiej restauracji i ja tez chciała bym tam pujsc,tym bardziej ze zbliza sie ku temu okazja
needle
/ 2007-04-05 00:18
/
Bez rangi
jak się wyedukujesz troszkę to może Cię zabiorę?
ale jak widzę co i jak piszesz to z pewnością nie w tym roku
i naprawdę można przeżyć życie - nawet mając pieniądze - nie chodząc do takich restauracji; poszłabyś 4 razy i by się znudziło
teraz taka młodzież, że z siebie daje niewiele, ale chce wszystko lub prawie wszystko
dopiero później przychodzi rozeznanie, że to nie takie proste
ja inaczej; mógłbym zastawić samochodami podwórko, a nie mam ani jednego
telefon komórkowy mnie drażni, a poza Europą zwiedzałem tylko Maroko
narazie wystarczy
kasi.
/ 70.63.234.* / 2007-05-07 02:02
Zgadzam sie z przedmowca no ale co do samochodu to jednak warto go miec.
np. na wypad za miasto w weekend
needle
/ 2007-05-10 14:40
/
Bez rangi
miło..., ale na wycieczki jeżdżę z przyjaciółmi
wszyscy są zmotoryzowani, poza tymi, którym zaleciłem sprzedaż wozu
pozdrawiam
IGła
adamek130
/ 87.207.95.* / 2006-11-11 22:39
nie chce sie chwalic ale byłem w lecru I MAJA TAM Z******** ŻARCIE ALE ZAPŁACILEM ZA NIE DLA CZTERECH OSÓB 12 TYSIECY 600 ZETA PORAZKA ALE ŻARCIE COOL
Kucharz z l'ECRU
/ 83.13.211.* / 2006-12-02 18:29
A to niespodzianka, nie pamiętam żebyśmy mieli jakąś 4 z takim rachunkiem. to raczej trudny do osiagnięcia wynik chyba że z dwiema butelkami dobrego wina lub kilkoma kieliszeczkami naszego Armaniac'u z 1848r...
AGNIESZKA1234
/ 195.13.38.* / 2007-05-20 13:52
dokladnie, jest drogo, ale mysle ze 4 osobom trudno bylo by przejesc tam 12 000.
bylam z ojcem i zaplacilismy niecale 500 za 2 osoby, a musze przyznac ze sie najadlam.
i nie rozumiem pzredmowcow ktorzy mowia ze jak sie ma sporo pieniedzy to tal lekka reka sie je wydaje.sama zarabiam calkiem niezle, ale uwazam ze jednak wydatek 500 zł za obiad to sporo:)
z kolei zgadzam sie ze zbyt zceste jadanie w takich miejscach moze nudzic.
jednak l'ecru polecam, jedzenie pyszne!
/ 83.17.165.* / 2006-11-22 13:19
kto sie chwali ten w pory z bólu wali!!!
manager CEO
/ 81.168.179.* / 2006-10-24 23:03
jako ze milionerów co raz wiecej w Polsce ;oby utrzymali sie na rynku,bo to oznacza ze bedzie bardzo dobrze w Polsce i Lodzi.
Jak bogaci sie bogaca to zawsze potem ,powolutku ,innym tez sie poprawia.Jednym bardzo szybko innym wolniej.Sa to zelazne zasady rynku i ekonomii.
Powinnismy byc dumni w Lodzi ze ktos chcial zaryzykowac duze pieniadze na inwestycje w jednym z najbiedniejszych miast w Polsce.przypominam,ze 2 lata temu Lodz byla oceniana jako TOALNE DNO DNA BIEDOTY,6 miejsce w unii.SZOK. itd.....trzeba prowadzic biznes min.kilka lat by to wszystko zrozumiec i nie marudzic.
Republican
/ 89.100.166.* / 2006-10-22 23:07
Zbankrutuje, zobaczycie...
needle
/ 2007-04-05 00:21
/
Bez rangi
a może piorą???
ale to nieistotne - najlepszy jest ten wpis poniżej!!!
sasa
/ 194.63.135.* / 2007-04-28 19:47
No mnie tez przeraza takie podejscie. Wiem, ze to bez sensu sie tak burzyc i ze to nie jest wina bogatych, ze inni sa biedni, ale jedzenie zupy za ponad 100 zl, podczas gdy po drugiej stronie ulicy dzieci z Ogrodowej i Gdanskiej zebrza o bulke i herbate z Biedronki to troche mnie trzepie.
znawca
/ 83.13.211.* / 2007-06-02 16:03
Zupa w l'Ecru nigdy nie kosztowała ponad 100 zł, ani nawet 50 zł, więc może najpierw warto wejść spróbować, a potem pisać...
makre
/ 77.115.206.* / 2008-07-13 21:29
Dla mnie jedzenie w takich restauracjach jest wielką glupota... nawet gdy ktos jest obrzydliwie bogaty... Tyle pieniedzy ktore sie wyda na te "wykwintne" dania mozna by bylo rozwniez przeznaczyc na jakis cel dobroczynny albo wspaniale wakacje a nie na te obrzydliwstwa.... Ja bym tych homarów i innych rzeczy do ust nie wziela a co dopiero placic za to 10 kawalkow!!!!!!!!!
sonette
/ 195.13.38.* / 2007-05-20 13:57
to prawda, ale czy to wina ludzi ktorych stac na jedzenie w tym miejscu, ze w naszym kraju jest taki rozlam miedzy bogatymi a biednymi.z jakiej racji mieliby czuc sie winni?
/ 80.53.16.* / 2006-10-20 18:28
Restaurator Krakowsk
/ 83.7.198.* / 2007-06-10 19:35
Nie uważam żeby było tak bardzo drogo, uważam natomiast że właściciel będzie ponosił ogromne koszty utrzymania takiej restauracji na tym poziomie. Cieszę się jednak że takie restauracje powstają i starają się edukować naszych rodaków w rozkoszowaniu się wykwintną kuchnią, pięknym wnętrzem oraz znakomitym winem.
deweloper
/ 213.192.64.* / 2008-07-22 10:25
Ta ekskluzywna sopocka restauracja to "Pasjami" w hotelu Rezydent przy Monciaku. Najwyższa półka. W ramach 300 pln od osoby, o czym ktoś już wspominał, jest kulinarium w 9 odsłonach, na które mam wpływ, ustalając wszystko z szefem kuchni (np. z czym ma byc podana jagnięcina). Błogi spokój, perfekt obsługa. Świetnie nadaje się do poważnych i dyskretnych dyskusji biznesowych, choć ja osobiście byłem tam na intymnym wieczorze z partnerką. Dlatego też szef kuchni wiele cudów kulinarnych dokonywał na naszych oczach, przy stoliku.
Byłem naprawdę zadowolony. Polecam.
Nabity w butelkę
/ 83.22.100.* / 2009-05-01 12:36
A w L'ecru najstarsze wino ma tylko 13 lat i żądają za taką butelkę ponad 10 000 zł.
Wyciągają od ludzi wielkie pieniadze za zbyt młode wino. Dobre wino powinno dojrzewać
18-23 lat. We Francji w eleganckiej restauracji nikt by się nie ośmieszał serwując
wino młodsze niż 18-letnie. Ale w Polsce wszystko wypiją i jeszcze będą zadowoleni.
mrhelel
/ 90.206.227.* / 2009-11-17 01:52
Wnioskuje po twojej wypowiedzi, że jesteś znawca i koneserem win, wiec mam pytanie. Czy w takim razie pogardził byś np.: dwunastoletnim Chateau Petrus, a może ośmioletniego Chateau Lafite Rotschild też nie był byś ciekaw?A z tego co się orientuję to, nie każde wino nadaje się do wieloletniego leżakowania, ale może się mylę. A to że czasem 23 letnie wino jest gorsze od 7 latka to wiem na pewno.
kikut umysĹowy
/ 83.5.216.* / 2009-02-01 08:16
co za bzdety...a Ĺwistak nie siedziaĹ przy sÄ
siednim stole i nie dĹubaĹ w nosie...a moĹźe dĹubaĹ gdzie indziej...np. w zÄbie?Co- patrzyliĹcie dobrze
puciak
/ 77.253.19.* / 2010-09-15 12:11
Dla spragnionych luksusu a przeciwnych gĹupiemu wydawaniu horrendalnych iloĹci pieniÄdzy proponujÄ San Lorenzo w Wawie. Bardzo wykwintnie, restauracja z klasy premium, a nigdy nie zaplacilem takich kwot o jakich czytam tutaj
Kwoty kosmiczne, wątpię,czy tam kiedykolwiek zagoszczę, zresztą raczej bym nie wydała takiej kasy na restauracje nawet klasy mega premium premium super i gold.