Umiłowani Siostry i Bracia!
Po kilku latach rekonwalescencji wielebni salezjanie wracają do wysokiej formy. W jej apogeum ustanowili rekord Polski w oszustwie, przekręcając [b]banki na ponad 418 mln zł pożyczek udzielanych w oparciu o sfałszowane dokumenty, z której to kwoty nie spłacili 132 mln zł.[/b] Niewątpliwym dopingiem jest fakt, że toczący się przed [b]Sądem Okręgowym w Legnicy proces 10 mnichów oskarżonych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej[/b] trwa już czwarty rok, a jego końca nie widać (według stanu na połowę kwietnia 2011 r., zeznawało dotychczas ponad 200 świadków z przewidzianych 417). Widać natomiast konsekwencje...
W ostatnim dniu marca grupa agentów CBA złożyła niezapowiedzianą wizytę w Różanymstoku (gmina Dąbrowa Białostocka), gdzie zakon prowadzi „słynące rozlicznymi łaskami" sanktuarium maryjne. Agenci nie przybyli tam wszakże na modły, lecz udali się do biura[b] Salezjańskiego Ośrodka Wychowawczego im. św. Jana Bosko[/b] (dalej: SOW), gdzie zabezpieczyli szafy z dokumentacją finansową ośrodka oraz działającej przy nim Fundacji im. Agnieszki Marczyńskiej.
CBA wydało później lakoniczny komunikat, że celem akcji było „sprawdzenie rozliczania dotacji otrzymywanych ze Starostwa Powiatowego w Sokółce oraz innych dotacji pochodzących ze środków publicznych w latach 2005-2010", zaś w przypadku fundacji chodziło o „zgodność z prawem realizacji projektów finansowanych ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego". Ta druga sprawa musiała być stosunkowo prosta, bo już po kilku dniach okazało się, że istnieją mocne dowody uzasadniające podejrzenie popełnienia przestępstw przez fundację i Prokuratura Okręgowa w Białymstoku wszczęła śledztwo w oparciu o dostarczone przez CBA materiały.
SOW ma charakter resocjalizacyjny (jest ostatnim przystankiem przed domem poprawczym lub wiezieniem),[b] chyba przyjdzie się kolejnym salezjanom znów resocjalizować[/b] ale już nie we własnym ośrodku.
A Bozia ciągle ostrzega: nie miłujcie mamony.
- - - -
Czytajcie w tygodniku Fakty i Mity artykuł "Słynący łaskami" - str.7