Lekarz nie chce Cię leczyć? Dzwoń: 0-800-190-590
Money.pl
/ 2007-07-03 12:32
Feeeee.....
/ 83.4.132.* / 2007-07-04 09:08
Mam pytanie ... a gdzie są polscy adwokaci i prawnicy , którzy powinni tak jak na zachodzie wykończyć tych lewusów i puścić nie uczciwych lekarzy w skarpetkach . Czyżby korporacje bały się wchodzić sobie w droge ? Na zasadzie "rączka , rączke myje". Na zachodzie a w szczególności w USA to żyła złota takie procesy medyczne .
majorka9
/ 89.76.215.* / 2007-07-04 19:40
spoko slonko po strajku sie zaczmie niech tylko jakas dobra kancelaria zlapie "poszkodowanego" bedzie mogla udowodnic ze "poszkodowany" doznal trwalego uszczerbku na zdrowiu(umysle!!) to lekarze i szpitale dostana tegie baty dludgo to potrwa ale wygrana pewna mam znajomego adwokata ojojojjjj bedzie sie dzialo
kisia
/ 195.13.38.* / 2007-07-03 22:20
musze zwrocic sie do rzecznika odpowiedzialnosci zawodowej - on przynajmniej bada. Lekarze se chociaz odpoczna....
kpiarz
/ 83.7.151.* / 2007-07-03 21:02
Co to, k.urwa telefon zaufania nam podaje czy do uzdrowiciela? Na pewno nikt przez telefon nikogo nie wyleczy! A jak ktoś w tym czasie umrze to do Pana Boga mam zadzwonić, chyba dzwoneczkami, kpina i tyle!
Kamasze
/ 83.21.86.* / 2007-07-03 15:13
Czy to jest tzw telefon Kamaszowy ?
Strajk lekarski jest tym czym dla SLD była afera Rywina.
PiS zjeżdza po równi pochyłej !
Adol
/ 2007-07-03 12:32
/
Bywalec forum
Och! Szkoda, że to nie Stany! Na taką gratkę tylko czekają pacjenci za oceanem. Odmowa, pozew do sądu i wielomilionowe odszkodowanie.
W końcu płacę składkę a lekarz ma podpisaną umowę w której do czegoś sie zobowiązał i za takie pieniądze jak w tej umowie napisane. Nie odpowiada wysokość, wypowiadam umowę.
USA man
/ 82.166.61.* / 2007-07-05 20:59
dokladnie
bodo
/ 83.30.14.* / 2007-07-03 20:03
No to wypowiadaj!!! Powodzenia
romanita
/ 213.227.69.* / 2007-07-03 21:08
Wypowiedzenie, wypowiedzeniem ale co z moją składką
miesięczną na opiekę zdrowotną? - zwrócą?
A moze przekazą na fundusz strajkowy?
kpiarz
/ 83.7.151.* / 2007-07-03 21:16
Dadzą na "prelew" Ministrowi:)