Włodzimierz P. z Krakowa
/ .* / 2004-04-03 09:53
Drogi Adamie!Wszystko jest raczej OK. Naród musi dać upust nastrojom. Elektorat Leppera to głównie wieś (tam bieda aż piszczy), bezrobotni (gotowi na wszystko), pracownicy (zastraszeni i sfrustrowani) a ostatnio kupcy (bankruci przez hipermarkety) i emeryci i renciści (zagrożeni planem Hausnera, ministra-księgowego). Armia zwolenników Leppera powiększa się niebezpiecznie szybko. Wnet dołączą do niej rodzimi desperaci. ALE TO WSZYSTKO LEPSZE OD WYBUCHU SPOŁECZNEGO, OD GLOBALNEGO BUNTU, WTEDY PUCZ BLISKO I 2-GI STAN WOJENNY. To wersja katastroficzna, dobrze, że tylko teoretycznie możliwa. Po "fali upustu" nastąpi "fala edukacji". Środki masowego przekazu same wyważą kogo lansować, one to już dawno wiedzą - podobnie jak nasz Money, tak sądzę. Lepper się kiedyś spali a MY JESTEŚMY PO TO, ŻEBY NIE NARODZIŁ SIĘ 2-GI LEPPER, ten jednak będzie najgorszy dla kraju.Tworzę PRZYMIERE POLAKÓW, PRACUJĘ NAD PROGRAMEM, część uczestników dyskusji na Money.pl już go otrzymała, oczekuję opinii. To potrwa, jeżeli masz ochotę, napisz barpiotr@polbox.com