szaren
/ 213.108.114.* / 2010-05-12 15:35
Ciekawe pitolenie wokół osoby kandydata Leppera.
Ba teraz w "goracym" okresie wyborczym, na forach widac jak angazują się stali bywalcy i nowo zacięzni.
Prawie wcale nie ma "normalnych" tzn niezaanagzowanych (czytaj - nie zatrudnionych, nie wynajetych, nie zwerbowanych, nie "wolontariuszy" itp. forumowiczów.
Mozliwe że tzw normalni jedynie czytają, nie mając zamiaru brac udziału w tym ogólnym "kociokwiku".
Ba normalni raczej nie sa podatni na tak mało subtelna propagande.
Ale jest spory udział idiotów których mozna namówic czy przekonac "argumentami" typowymi dla tej grupy potencjalnych wyborców.
Jest chyba tylko mały problem. stosunkowo mały odzew tych idiotów na forach. mam na mysli nie stałych wyjadaczy ani nowo zaciązonych ideologicznych naganiaczy.
Mozliwe że tzw idioci korzystają z innych portali, i cały trud naganiaczy jest nadaremny?
To co stało sie wokół osoby Leppera, wskazuje , że Lepper ma rację.
Obawiają się Go, a moze nawet bardziej, moze wrecz się boją?
No cóż, tali polityczny Nikifor moze byc groźny.
Tzw, elyty przypominają sobie , że jest cos takiego jak społeczeństwo, dopiero przed wyborami. A społeczeństwo tego nie lubi, i moze nagrodzic tych którzy, o nim (społeczeństwie) nie pamiętaja tylko przy kolejnych wyborach.
Lepper nie jest tu wyjatkiem , ale ze wszystkich polityków tzw elyty czyli polityków salonowych , jest politykiem jak najbardziej ludowym. A przynajmniej tak jest lub tak moze byc postrzegany.
Tego boja się elyty.
Chociaz moim zdaniem wygrana Leppera była by wielka niespodzianka, jak równiez wielka była by wtgrana tego , kto zwycięstwo Leppera obstawił by w zakładach bukmacherskich.