Od odpowiedzi na te pytania lider Samoobrony uzależnia poparcie jednego z nich w drugiej turze wyborów prezydenckich.
A kogo obchodzi jego poparcie ? Groteska. Jak zresztą samo kandydowanie tego pana w wyborach. Chyba się nudzi po odwołaniu od wyroku w seksaferze. Szkoda, że sądy nierychliwe....