Prorok666
/ 88.199.5.* / 2013-09-17 07:40
Poprali głupoli do zarządu i teraz płaczą. Przecież za coś musieli kupić samochody co roku nowy dla ważniaków albo takie pendolino, które zanim wyjedzie na tory to najpierw zardzewieje zanim doczeka się takich torów po jakich powinno jeździć z szybkością do jakiej jest przygotowane. Przecież u nas jak go puszczą z tą ogromną szybkością to tory za nim się będa zwijać. Czego te ważniachy z góry uczyły się na studiach-czy tego jak rolować innych i pchać do swoich kieszeni nawet jeżeli to może skutkować upadłością firmy? Ale co tam, jedna, druga, trzecia i następna firma upadnie a on i tak będzie miał pracę chociaż nie umie myśleć przyszłościowo ale za to ma szerokie plecy i znajomości gdzie trzeba a tym znajomkom odpali co nieco z łapówki, którą dostał i jakoś się będzie dalej kręcić. A że w końcu zabraknie już firm, bo wszystkie padną to nic przecież konto w banku będzie miał ogromniaste taki jeden z drugim Matoł po Wyższej Szkole Łapówkarstwa...