edward__
/ 188.33.215.* / 2014-10-20 20:37
Do mnie osobiście docierały sygnały, że nie jest to zjawisko incydentalne. Niezależnie od tego czy to jest Szczecinek, Wrocław, czy Warszawa, należy się przyjrzeć, ile kosztuje ta struktura, którą po wydarzeniu w Szczecinku możemy nazwać straż +podpisz albo gaz+ - powiedział Wipler.
W pokrętny sposób sugeruje, że w Warszawie dochodzi do podobnych sytuacji. Ja pamiętam z czasów gdy pracowałem w UM, że zwolniono dyscyplinarnie kobietę z SM, tylko za to, że kopnęła kilka razy w brzuch śpiącego menela, którego nie mogła dobudzić aby władować to furgonetki i odwieść do izby. Pan Wipler jest dezinfarmotorem i populistą, jeżeli wygłasza takie tezy.