jędrzej
/ 2008-06-26 02:14
/
portfel
/
Uznany Leszcz giełdowy - III miejsce w Konkursie giełdowym
Czas jakiś byłem na wczasach,
włóczyłem się trochę po lasach.
Wracam, a tu niewesoło,
Smród się unosi wokoło!
Pot zimny zrasza me czoło
I pytam, gdzie moja kasa?
Gdy zajrzysz do mego portfela
To nie myśl, że była niedziela,
Że zapomniałem, zaspałem,
Że tylko tak udawałem,
Że coś dla jaj tam wpisałem,
Dostałem w plecy niestety, bo byłem głupi jak bela!
Dzisiaj chwilowo zmądrzałem,
Kupiłem chociaż się bałem,
Teraz zarobię dopiero,
Już mi mów "milionero"
Skończy się ciągłe zero!
... chyba, że znów się nabrałem?!