Linie lotnicze będą ważyć też pasażerów
Money.pl
/ 2015-08-13 12:08
rafss
/ 83.15.86.* / 2015-08-13 14:33
na pasażera powinno przypadać ok 130 kg ( masa własna + bagaż ) tak więc chudzi zabierają 2 duże walizki, a fatboye skarpetki w podręcznym. ciekawe czy by to przeszło w w USA ;)
AŁ
/ 89.71.208.* / 2015-08-13 14:18
Już myślałem, że chodzi o wizz air
Minter
/ 83.17.103.* / 2015-08-13 14:17
Dobrze! Tak samo powinno być z cenami ubrań i całą resztą. Skoro ktoś nie ma umiaru w żarciu i jest leniwy to powinien ponieść konsekwencje. Co innego ludzie chorzy, ale to można udowodnić i tacy powinni mieć ulgę.
a_naconda
/ 83.25.229.* / 2015-08-13 14:17
I bardzo dobrze. skoro ja ważę 55 kg a drugi pasażer 150 to powinam mieć mozliwość zabrania bagażu prawie 100 kg a skoro nie ma takiej możliwośći niech bilety będa od wagi. Już dawno o tym z mężem dyskutowałam, że tak powinno być
-jasio
/ 83.21.76.* / 2015-08-13 16:00
To mąż jest ten drugi pasażer?
cynik784
/ 195.160.184.* / 2015-08-13 14:26
no znaczy jak ja ważę 95 kg , a moje dziecię 30 to razem ważymy 125 - czyli zgodnioe z twoim idiotycznym rozumowaniem możemy razem wziąść 80 kg bagażu ??? Ciekawostka
PW87
/ 79.184.216.* / 2015-08-13 14:13
Ciekawe, czy jak taki samolot się rozbije, to linie lotnicze będą płacić rodzinie odszkodowanie od kilogram przecież cięższy więcej zapłacił, 50 kilo - 500 tys. 120 kilo 1 milion 200 tys. :/
stan1973
/ 217.28.159.* / 2015-08-13 14:06
Powinni już od dawna ważyć! Cena biletu powinna być uzależniona od wagi bo samolot pali więcej/mniej też w zależności od wagi. Teraz 50 kg pasażer w porównaniu z tym 120 kg dopłaca w cenie do tego cięższego i to jest właśnie nienormalne/krzywdzące
iwona977
/ 93.105.126.* / 2015-08-13 14:03
a piloci będą dmuchać przy nas w alkomat?
nickky
/ 108.180.242.* / 2015-08-13 14:11
Brawo za komentarz :)
a piloci będą dmuchać przy nas w alkomat?
Fela
/ 78.11.4.* / 2015-08-13 13:54
Znaczy to, że będą w2ozić teraz pasażerów nie na sztuki, tylko na kilogramy?
ola584
/ 178.42.86.* / 2015-08-13 13:41
Sama jestem osobą o bardzo dużej nadwadze. Ważenie mnie na lotnisku byłoby dla mnie upokarzające. Osobiście uważam, że lepsze byłoby ważenie w oddzielnym pokoju bez żadnego "oka" i to komputer naliczałby stawkę. Osobiście mieszczę się w fotel chociaz biore przedłużkę ale rozumiem sytuacje kiedy do samolotu wsiada ktoś z tyłkiem na dwa fotele. Rozwiązaniem mogłyby być tez specjalne fotele dla takich ludzi z biletem za 1.5 ceny. Podejrzewam, że wiele osób szczupłych ale chcących mieć obok siebie więcej miejsca kupowałoby te bilety.
-jasio
/ 83.21.76.* / 2015-08-13 15:58
No to trza schuść!
kazimierz2
/ 78.131.198.* / 2015-08-13 13:40
Prawdę mówiąc zawsze mnie dziwiło, że linie nie ograniczają ciężaru "pasażera z bagażem" -ale codziennie nie latam, więc nie był to mój problem. Statek ma wyporność (jak balon), a samolot ma udźwig. Przeciążony statek tonie. Przeciążony samolot nie wystartuje. W dużej maszynie prawdopodobnie daje się ustalić ciężar "statystycznego" pasażera z ładunkiem -jak widać w małej może to być problem.
mirasole
/ 178.43.18.* / 2015-08-13 13:39
łolaboga! ale będzie nagonka o dyskryminowanie opasów. tylko jak dyskryminować Pudziana, albo Bruneikę? Tam jest po 140kg mięsa! a serio, to bardzo rozumny postulat. kg mają ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa lotu. Inaczej leci samolot w którym 200miejsc zajmują dzieci, a inaczej gdy to Chór Gospels.... Nie obrażając tych dobrze najedzonych śpiewaków.
malgorzatka
/ 79.185.255.* / 2015-08-13 13:30
ważyć - jak najbardziej i niech kupują tłuściochy dwa miejsca!!!
normalny468
/ 78.11.25.* / 2015-08-13 13:29
grubasy będą się znów rzucać
-jasio
/ 83.21.76.* / 2015-08-13 16:02
mięsem ....
ologłówny
/ 31.63.47.* / 2015-08-13 13:05
Nareszcie nie będziemy płacić za nadwagę innych pasażerów i bilety będą tańsze.
Kinga S
/ 69.38.133.* / 2015-08-13 17:26
Tansze to na pewno nie beda. Nie licz na to.
annaw
/ 89.200.215.* / 2015-08-13 12:59
jeśli chcesz schudnąć jeszcze tego lata polecam suplement diety Slimcea. Schudłam na nim 12kg.
kazimierz2
/ 78.131.198.* / 2015-08-13 13:42
Myślę, że taniej (i przyjemniej) będzie dopłacić do biletu.